Zobacz pełną wersję : Ostrość w E-510
Witam i pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
Wczoraj wieczorem stałem się szczęśliwym (??)posiadaczem E-510.
W mojej "karierze" fotografa amatora przechodziłem przez analogi mamualne, półautomaty a ostatnio przez 3-lata fociłem C7070.
Przeglądając zdjęcia na komputerze brakowało mi na zdjęciach ostrości
i braku szczegółów po np.2 krotnym powiększeniu.W kościele - czasy
większe od 1/2 s - wszystko rozmazane.
Stwierdziłem że pora na przesiadkę na lepszy sprzęt.No i zaskoczenie
niemiłosierne - czyżby Olympus przez 3 lata cofnął się w rozwoju ? czy może ja dostałem wadliwy sprzęt?
Zdjęcia z E-510 niesamowicie mydli nawet przy krótkich czasach gdzie nie potrzeba stabilizatora!!!Widać to już na aparacie na LCD (też mam wrażenie że moja stara "małpka" ma lepszy) a na komputerze - koszmar !!!!
Zacząłem robić testy porównawcze c7070 kontra E-510 i potwierdziło się że moja stara małpka jest lepsza!!!! - ostrość , odwzorowanie kolorów ,lampa błyskowa
Robiłem zdjęcia ze statywu - widok z balkonu i kolorowa wystawka wiekanocna z kawałkiem gazety.
I oto moje spostrzeżenia ( zaznaczam ,że może to dotyczyć jakiegoś uszkodzonego egzemplarza) :
1: zdjęcia z E-510 są ciemne , kolory odbiegają dużo od rzeczywistych (można to częściowo skorygować w ustawieniach)
2.Ostrość nawet po podciągnięciu na +2 - mydło ! (gorzej niż w C7070 na -5)
3.Słabiutka lampa - (Ledem superjasnym by ją prześwietlił)
Na razie tyle po paru godzinach testów
na plus - zaskoczony jestem szybkością autofokusa , może przez to niedokładnym.
na minus - brak instrukcji , nawet broszurki - w 2 sklepach Vobisa pytałem.
Owszem jest na DVD - trzeba pół dnia oglądać , a PDF-a musiałem sciągnąć ze strony Olympusa! i jeszcze mam to sobie te 128 stron wydrukować bo firma na mnie zaoszczędziła 1 dolara.
Mam jeszcze 2 dni na zwrot sprzętu ( przynajmniej tak mi się wydaje) więc
proszę o sprawdzenie swoje E-510 pod kontem wymienionych ostrzeżeń.
Jeżeli się to potwierdzi to .....
Pozrawiam HP.
Może pokaż te foty nieostre i zobaczymy co się dzieje. Moja E-510 się świetnie sprawuje i nie ma takich problemów.
Dawaj zdjęcia a nie....;)
tank_driver
6.04.08, 18:39
1: zdjęcia z E-510 są ciemne , kolory odbiegają dużo od rzeczywistych (można to częściowo skorygować w ustawieniach)
2.Ostrość nawet po podciągnięciu na +2 - mydło ! (gorzej niż w C7070 na -5)
3.Słabiutka lampa - (Ledem superjasnym by ją prześwietlił)
1. nie potrafisz go jeszcze ustawić - akurat Olek bardzo dobrze odwzorowuje kolory. Może balans bieli ?
2. nie potrafisz go jeszcze ustawić - nic nie podciągaj, na neutralnym powinno być dobrze
3. Lampa w E510 (podobnie jak niemal w każdej DSLR Olka) służy głównie jako latarka w ciemnych miejscach, do oświetlania zdjęć na niewiele się zda. Polecam Metza FL-48, jest w dobrej cenie i ma spore możliwości.
AAA i najważniejsze - w przypadku DSLR równie ważne (o ile nie ważniejsze) od body jest szkło - napisz czym focisz. Pozdro
1: zdjęcia z E-510 są ciemne , kolory odbiegają dużo od rzeczywistych (można to częściowo skorygować w ustawieniach)
Jak robisz? W trybie auto czy manualu?
2.Ostrość nawet po podciągnięciu na +2 - mydło ! (gorzej niż w C7070 na -5)
Pokaz zdjecia. BTW kompakty zazwyczaj wyostrzaja mocno zdjecia.
3.Słabiutka lampa - (Ledem superjasnym by ją prześwietlił)
Tzn? Za slaba niz to wynika ze spacyfikacji? Lampa jest slaba, ale uzywalna... Kup zewnetrzna ;) Poza tym porownanie do LEDa nietrafione, LED to ciagle, to - blyskowe.
na minus - brak instrukcji , nawet broszurki - w 2 sklepach Vobisa pytałem.
Owszem jest na DVD - trzeba pół dnia oglądać , a PDF-a musiałem sciągnąć ze strony Olympusa! i jeszcze mam to sobie te 128 stron wydrukować bo firma na mnie zaoszczędziła 1 dolara.
Gdzie go kupowales? W Vobisie? Przeciez instrukcja jest w formie ksiazeczki, drukowanej, chyba kazdy dostaje...
Co do pierwszych 3 punktów to bez fotki nie ruszymy z miejsca, a z instrukcją to jest różnie, ja też nie dostałem.
Moze wiem co masz na mysli, ale gdy poznasz lustrzanke zobaczysz, ze mozliwosci wyciskania z niej tego co chcesz sa o niebo wieksze niz z kompaktu. Lustrzanka to kreatywne narzedzie, a co sie z tym wiaze wymagajace nieco wiedzy, choc zakladam, ze ja masz.
A swoja droga, tez mam wrazenie, ze starsze Olki (10, 20) rejestrowaly lepszy obraz - ale to zapewne tylko mylne wrazenie. Faktem jest, ze z Olka (E1, E500) nawet ze szklem 35 nie osiagne ostrosci jak z D70 z Tmaronem 17-50, ten zestaw rejestruje obrazki jak zylety.
A z drugiej strony przy czasie jaki podales 1/2s nie wymagaj ostrych jak zyleta zdjec.
pozdrawiam
Ja mam tylko - lub aż E-400. Kupiłem kiedy byłem młody i głupi - tzn. nie wiedziałem o TYM forum :wink: i powiem jedno, nigdy nie miałem w małpkach takich zdjęć jak teraz
Konkrety, fotki, przyklady...
Tak to post pachnie tanią prowokacją ;)
Konkrety, fotki, przyklady...
Tak to post pachnie tanią prowokacją ;)
Eeee Wojtku co Ty z prowokacja jakas, czasy SB bezpowrotnie minely, czlowiek ma problem wiec wali we wlasciwe miejsce.
Nie wiem jakie masz szklo, ale pewnie 14-45 wiec porownaj sobie z tymi:
http://pl.pixel-peeper.com/adv/?lens=690&camera=629&perpage=30&focal_min=none&focal_max=none&aperture_min=none&aperture_max=none&iso_min=none&iso_max=none&exp_min=none&exp_max=none&res=3
kliknij na link pod zdjeciem
"Idz do pelnowymiarowego rozmiaru zdjecia"
sam ocenisz jak bardzo Twoje zdjecia odbiegaja od tych
a tutaj:
http://www.imaging-resource.com/IMCOMP/COMPS01.HTM
porownaj sobie E510 z innymi, moze nabierzesz wiekszego szacunku do tego body :)
pozdrawiam
Pamietam, ze jakis czas temu bardzo wiele podobnych lub wrecz identycznych informacji krazylo na forum w odniesieniu np. do E-330 czy E-500. Problemy te, w wiekszosci, znikaly, kiedy maszynki zostaly rozgryzione przez posiadaczy. Chociaz w tym konkretnym przypadku, powyzej opisanym, nie mozna pewnie tez i wykluczyc awarii sprzetowej ;-) Oby jednak tak nie bylo, czego zycze wlascicielowi, bo po co ma sie zamarwiac. A jak napisali wszyscy wczesniej, nie ma rozmowy bez ogladania fotki...
Olala , ale się porobiło - nie myślałem że wywołam taką burzę.
Sorry za spore opóźnienie ale pojechałem do sklepu spróbować inny aparat.
Zrobiłem tylko błąd bo wziąłem stary zamiast lustra.Z tego co widzę ten drugi lepiej ostrzy , jednak to będzie coś z korpusem.
Nie chcę nikogo zniechęcić do Olków ,proszę mnie zrozumieć - właśnie przywiązanie do firmy i jak wcześniej pisałem wielogodzinne kopanie w necie skłoniło mnie do tego a nie innego wyboru.
Fotki owszem mogę udostępnić ale trochę warzą no i proszę mi napisać gdzie mam je wkleić.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Mała próba
nie poszło.......
proszę zobaczyć : http://img413.imageshack.us/img413/8427/porown1wa3.png
Chyba rzeczywiście to z lustra jest ciut zbyt mydlane, ale to z kompaktu wygląda na tak wyostrzone firmware'owo, że aż boli w oczy. Lustrzanki aż tak same z siebie nie wyostrzają, stąd często odczuwa się różnicę po przesiadce z komapktu. Można jednak sobie bez trudu na kompie wyostrzyć, a zawsze lepiej mieć wybór.
hoho, Panie, to z 7070 jest przeostrzone w deche, artefakty jak sie patrzy, lustrzanka ci tak nie wyostrzy gdyz dziala subtelniej, ale na wyostrzaniu kanalowym osiagniesz efekt zdecydowanie lepszy niz w 7070. Przy tak silnym wyostrzeniu jak w 7070 trudno jest o gleboka obrobke zdjecia w programie graficznym gdyz artefakty zostana wyolbrzymione do bolu.
Nowe fotki :
http://img136.imageshack.us/img136/8877/porown2nb9.png
http://img380.imageshack.us/img380/2263/porown3xl8.png
Resztę muszę przejrzeć i ew.wystawię orginalny plik.
Zdjęcia robione w trybie P - programowana automatyka C7070 niema trybu Auto
Co do ostrości to lustro +2 (full) , małpka +2 ( zakres -5do +5)
wstaw jakieś zdjecie z exifem bo bez tego nie poradzimy nic na oko. Zmniejsz w Oly masterze i wrzóć tu
ale tutaj i EXIF potrzebny nam nie jest, prosze zwrocic uwage na zdjecia z literkami, na zdjeciu z 7070 wokol literek sa artefakty, ze szok, teraz prosze sprobowac popracowac na krzywych i wzmocnic kontrast, efekt koncowy bedzie nieakceptowalny zupelnie, z 510 osiagniemy to co chemy osiagnac.
Sluchaj harrypol, wszystko jest ok, to jest lustrzanka, a w nowych lustrzankach Olympus chwali sie, ze przy wyostrzaniu nie powstaja artefakty!
niestety przeskakując z kompaktu na lusterko musisz sam się przełączyć.
Zrób RAWa, wywołaj i porównaj - nie wiem jak ACDSee odczytuje i interpretuje ORFy. Użyj Mastera.
Pozdrawiam
Zdjecia z 7070 sa Bardzo przeostrzone, w 510 jest ok, jesli dodasz RAW plus wyostrzenie to bedzie Duzo leprza jakosc.
nagraj rawy, z kompaktu i c7070 i wywolaj np infran viewem a zaobaczysz rzeczywiste roznice, a nie wyostrzanie softem w aparacie
i na pewno 510 bedzie ostrzejsze :)
jest jeszcze cos..
w kompakcie masz wieksza glebie ostrosci przy tym samym f z racji malutkiej matrycy, wiec wiekszy obszar beddzie ostry, ale zalezy na co ostrzyles
To kolega chce porownywać (dyskwalifikując E510) jpg z obu aparatów i na tej podstawie wyciągając wnioski ?
Niestety lusterko jest tym w odniesieniu do małpek tym czym kontrola trakcji dla aut - jest trudniej (bo nic cie nie wyręcza) ale wrażenia z jazdy lepsze. Oczywistym jest że potrzeba też większej wiedzy.
Powodzenia.
hoho, Panie, to z 7070 jest przeostrzone w deche, artefakty jak sie patrzy, lustrzanka ci tak nie wyostrzy gdyz dziala subtelniej, ale na wyostrzaniu kanalowym osiagniesz efekt zdecydowanie lepszy niz w 7070. Przy tak silnym wyostrzeniu jak w 7070 trudno jest o gleboka obrobke zdjecia w programie graficznym gdyz artefakty zostana wyolbrzymione do bolu.
A czy możesz podać jakiś opis odnośnie wyostrzania kanałowego, jakiś link.
Też od niedawna jestem posiedaczem E510 i też miałem podobny problem. Skończyło się na wizycie w serwisie. Po odebraniu z serwisu jakby lepiej, ale ... :(
Mam wrażenie że to mydlenie to wina obiektywu. Zastanawiam się nad wypożyczeniem jakiegoś dobrego szkła i wtedy mały teścik teścik, porównanie.
Kiedys podobny temat juz co do intrukcji w formie papieru byl jedni nie dostali ani jednej inni nawet dwie, jesli chodzi o mnie ja mialem bez problemu (kupowalem w Fotojoker) Mysle ze gdybys skontaktowal sie z Olympusem moze by Ci wyslali po przedstawieniu sytuacji jaka zaszla mysle ze nie jestes pierwsza i ostatnia osoba z tym problemem zadzwon ewentualnie i daj znac zeby osoby ktore kiedys przeczytaja ten temat mogly juz miec gotowa informacje :)
pozdrawiam
A moze to front fokus jak u mnie. Obejrzyj dokladnie fotki ktore zrobiles i zobacz czy aby gdzies na pierwszym planie czyli blizej aparatu nie jest ostrzej niz tam gdzie celowales.
Co do FF poruszanym przeze mnie na innym watku wyklarowaly mi sie 2 przyczyny takiej sytuacji. W zwiazku z tym ze FF nie jest staly (raz jest ok raz nie) to przyczyna moze byc slaba bateria i zbyt pradozerny silnik w 70-300 lub rozne natezenie swiatla. Olympus wie najlepiej...
A czy możesz podać jakiś opis odnośnie wyostrzania kanałowego, jakiś link.
Też od niedawna jestem posiedaczem E510 i też miałem podobny problem. Skończyło się na wizycie w serwisie. Po odebraniu z serwisu jakby lepiej, ale ... :(
Mam wrażenie że to mydlenie to wina obiektywu. Zastanawiam się nad wypożyczeniem jakiegoś dobrego szkła i wtedy mały teścik teścik, porównanie.
Co do ostrzenia kanałowego (i przy okazji automatyzacji tego procesu) to tutaj jest niezły tutorial (mam nadzieje, że mogę tutaj podać taki link):
http://www.cyberfoto.pl/edycja-zdjec-ksiazka-on-line/36899-profesjonalne-wyostrzanie-ps.htm
A odnośnie ostrości... Ja też zauważyłem u siebie, że mój 14-45 (w E-500), jest mocno mydlany co jest to dość irytujące. Na początku myślałem ze po prostu mam tak niepewne ręce. Teraz zawsze ze statywu robie i dalej to samo. Później wykminiłem że może za duży otwór przysłony jest - przymknałem i dalej mydło :roll: Wydaje mi się ze to po prostu urok kita (nie wiem czy wszystkich czy mojego konkretnego egzemplarza). Mam jeszcze 40-150 (ten starszy) i na tych samych ogniskowych bije 14-45 na łeb jeśli chodzi o ostrość.
Do Autora wątku - ja też po przesiadce z kompaktu na lusto bylem, delikatnie mówiąc, zniesmaczony moimi tworami :-P ostrość też nie zachwycała...
Mam jeszcze 40-150 (ten starszy) i na tych samych ogniskowych bije 14-45 na łeb jeśli chodzi o ostrość.
Zgadzam się. Mam to samo z moimi szkłami.
P.s. FF też mi się przytrafił, ale minimalny i po dłuższym użytkowaniu sprzętu jakby go nie zauważam a może sam się skorygował?:)
Dzięki za porady ale w mojej sprawie bez zmian ; jedynie muszę napisać że zaskoczony byłem szybką reakcją Olympusa na brak instrukcji ,poprosili o adres no i czekam na książkę.
Natomiast co do fotek to dalej ciemne mydło , drugi aparat w sklepie robi tak samo - już trzy razy byłem i robiłem próby.Porównywałem nawet z Canonem 350D i Nikonem D60 i Olek przy nich nie wychodzi za dobrze.Przy okazji wyszła kiepska jakość wyświetlacza w stosunku do innych firm.
Kolega jak zobaczył moje zdjęcia to wcześniej niezdecydowany kupił odrazu Nikona D40.Zrobiliśmy małą "sesję" i wg. mnie :
1 miejsce C7070
2 miejsce Nikon D40
długo , długo nic
Olympus E-510
Robiłem Raw , przerabiałem na JPG w trzech jakościach - nie odbiegają wiele od zapisanych równolegle w aparacie jako JPG - więc algorytmy w aparacie raczej OK.
Zresztą jaki sens robić tylko RAW-y i po np. 2-tygodniowych wczasach siedzieć przy kompie pół roku i obrabiać 3 tysiące zdjęć???? Owszem ciekawsze ujęcia można tak zapisywać ,można byłoby je odzyskać,gdyby np.balans bieli przegiął.
Do "Kisi" który napisał :
"To kolega chce porownywać (dyskwalifikując E510) jpg z obu aparatów i na tej podstawie wyciągając wnioski ?
Niestety lusterko jest tym w odniesieniu do małpek tym czym kontrola trakcji dla aut - jest trudniej (bo nic cie nie wyręcza) ale wrażenia z jazdy lepsze. Oczywistym jest że potrzeba też większej wiedzy.
Powodzenia."
Jeżeli już kolega porównuje sprzęt do samochodów to ja myślę że jeżeli użykownik małego fiata przesiądzie się na przykład do Punto to powinien poczuć większy komfort i zadowolenie.A ja nie mam takich odczuć bo wychodzi ,że ten stary zdezelowany maluch jest lepszy od Punta (tak na marginesie jeżdzę Hiszpanem).
Jeżeli ktoś z analoga przesiadł się na cyfrowe lustro poczuje różnicę a ja nie i nie jest to kwestia umiejętności robienia zdjęć - po to jest tryb Auto - fotka ma wyjść.
Widzę że nie tylko ja widzę mydlenie Olka ,więc to jest problem - coś mi się zdaje że nie będzie większych matryc w tym formacie , bo zaczną już znacznie szumieć przy iso400 jak widziałem w alfie350i trzeba będzie dodać rozwiązania programowe , które co robią ? -- mydełko.W E-510 już Raw może być po korekcji bo np dlaczego ORF z C7070 ( 7MPix) ma 10,5 MB a z lustra 10 MPix ma tule samo ? ( program kompresujący ?)
Co do obiektywów - jakie macie w tych kitowych wersje softu ? U mnie jest 1.0 a na stronie Olympusa pisze że jest soft już 1.1 ale gdzie ?? i jak w wgrać ?
Jeszcze jeden kopniak dla Olka : dlaczego na początku menu jest kasowanie zdjęć i formatowanie karty ? Toż to już przegięcie - już widzę gostka , bierze aparat i zaczyna przeglądać menu i po fotkach z gór. Mam nadzieję że poprawią to w sofcie 1.4 !!!!
No trochę mi ulżyło ,ale 2400 zetów w plecy.:cry:
W E-510 już Raw może być po korekcji bo np dlaczego ORF z C7070 ( 7MPix) ma 10,5 MB a z lustra 10 MPix ma tule samo ? ( program kompresujący ?)
Od modelu E-410 i dalej czyli E-510, E-3 i E420 same dane z matrycy w pliku ORF (czyli bez nagłówka) są kompresowane.
Im więcej szczegółów na zdjęciu czy im wyższy szum (wyższe ISO) tym większy rozmiar pliku.
Wg. mnie co to za przyjemnosc z robienia zdjecia na automacie poczekaj troche poczytaj poucz sie i wtedy dopiero zawbawa sie zaczyna i oczujesz te przyjemnosc ktorej Ci brakuje. W olympus master masz funkcje aktualizacje aparatu oraz podpietego obiektywu. Natomiast nie rozumiem troche Twojej uwagi dotyczacej tego formatowania i kasowania zdjec, jesli zauwazasz taki problem ( to bez urazy oczywiscie to nic osobistego) jestes w zbyt goracej wodzie kompany i mam wrazenie jakbys gubil sie ;) moja rada - nie odrazu rzym zbudowano. A co do d40 z kolezanka czesto foce ktora posiada ten aparat i w duchu sie ciesze ze jednak mam olka a chcialem d40/d40x kupic
Jeszcze jeden kopniak dla Olka : dlaczego na początku menu jest kasowanie zdjęć i formatowanie karty ? Toż to już przegięcie - już widzę gostka , bierze aparat i zaczyna przeglądać menu i po fotkach z gór. Mam nadzieję że poprawią to w sofcie 1.4 !!!!
No trochę mi ulżyło ,ale 2400 zetów w plecy.:cry:
Nie sądzę, aby był to w jakimkolwiek stopniu "kopniak".
Po pierwsze masz potwierdzenie czy na pewno chcesz skasować/sformatować, po drugie jak zaczniesz już faktycznie używać lustra, to zobaczysz, że tak naprawdę z menu będziesz korzystać baaaaaaaaaaaardzo sporadycznie.
Dzięki za porady ....
Co do obiektywów - jakie macie w tych kitowych wersje softu ? U mnie jest 1.0 a na stronie Olympusa pisze że jest soft już 1.1 ale gdzie ?? i jak w wgrać ?
Jeszcze jeden kopniak dla Olka : dlaczego na początku menu jest kasowanie zdjęć i formatowanie karty ? Toż to już przegięcie - już widzę gostka , bierze aparat i zaczyna przeglądać menu i po fotkach z gór. Mam nadzieję że poprawią to w sofcie 1.4 !!!!
No trochę mi ulżyło ,ale 2400 zetów w plecy.:cry:
Super ze masz 1.0. Zanim zrobisz upgrade do 1.1 zrob prosze test na FF/BF na tablicy
http://focustestchart.com/focus21.pdf
przed upgrade i po. Ja tego nie zrobilem i teraz nie wiem na ile moj Front Fokus to wina firmware a na ile sprzetu. Mydlo na twoich fotkach moze byc spowodowane jakims kosmicznym FF... Test powinien byc zrobiony na najkrotszej i najdluzszej ogniskowej w obydwu obiektywach przy najwiekszej dziurze.
pzdr
Witam
Tak się składa, że posiadam C7070 od kilku lat i E510 od dobrego miesiąca.
Nie jestem znawcą sprzętowym, napiszę tylko jakie ja mam własne "odczucia"
Co do "wagi" plików orf - faktycznie w c7070 wynosi ona 10,2 MB, w 510 -tce różnie np.: 8,43MB inne 11,5 MB - podejrzewam, że w 510-tce został zastosowany lepszy "mechanizm" który odpowiednio selekcjonuje to co potrzebne i viceversa ;) NIGDY nie powrócę do RAW-ów w C-7070, bo to zabójca czasu.
Wybierając sprzęt kilka lat temu, sporo się naczytałem recenzji opinii itd. Z opisu użytkowników zrozumiałem jedno - nie można w aparacie polegać na ustawieniach automatycznych, ponieważ w każdym modelu wygląda to inaczej i w rzeczywistości sprzęt droższy wcale nie musi robić "sam" ładniejszych zdjęć. I takie motto sobie wbiłem do głowy ;) - Pokrętło trybów na "M" i tak nie ruszając od pierwszego dnia zostało do dziś ;).
Wracając do sedna sprawy, po przesiadce na E510 - pierwsza rzecz - rewelacyjne odwzorowanie kolorów (w trybie NORMAL) tryb VIVID - to właśnie kolorki jak z C7070 - spróbuj robić portret - zobaczysz różnicę, z VIVID wychodzę na ptaszki ;) Oczywiście szybkość zapisu bez porównania. Co do AF - pisałem już gdzieś, przy kitowym 14-42 wewnątrz pomieszczenia wychodzi gorzej - jednak to ciemniejszy obiektyw ;)
Co do ostrości - niestety/ stety u mnie jest wszystko ok! Nie widzę różnicy, obraz jest dobry już w Jpeg-u, a zważywszy na szybki zapis RAW-u, właśnie taki format stosuje i można na prawdę wiele więcej wyciągnąć - jeśli jest taka potrzeba. Masz rację, że Raw-y zajmują bardzo dużo miejsca, tak więc ja u cioci na imieninach ;) ich nie włączam (dodatkowo stosuje mniejszy format, mniej później roboty z fotkami, kiedy wychodzę w plener, z myślą po zrobieniu "dobrego" zdjęcia ;) wtedy RAW jest niezbędny - polecam taką zasadę.
Pzdr
Witam.
Posiadam w tej chwili obydwa aparaty c7070 (-ponad 2-lata), oraz E510 (od pół roku) i muszę przyznać że na ostrość zdjęć nie mogę narzekać- o ile autofokus złapie to co chcę. Uważam że ostrość w 510 jest bardzo dobra. Ustawioną mam ją na (-2) i filtr szumów wyłączony. Kolory na NORMAL. Jedyne do czego mogę się przyczepić to b.bieli. W c7070 właściwie starczało auto. Ale to co można zrobić z raw-em z 510... w porównaniu do c7070... bez porównania.
W E-410 ostrość RAWów (nie wyostrzanych) nie budzi u mnie żadnych zastrzeżeń. Rezultaty z E-510 powinny być takie same.
Algorytmy wyostrzające zaimplementowane w e-510 są inne słabsze (co nie znaczy że gorsze) niż w 410. Jak wiadomo oly twierdzi iż 410 to czysto amatorskie body, zakładając iż użytkownik może nie przykładać wagi do procesu twórczego już po zgraniu zdjęć z aparatu, zatem musi otrzymać ostre zdjęcie od razu z aparatu. Choć tyczy się to w jpeg-ów być może ma swój udział także w raw-ach (mimo iż nie powinno mieć).
Choć tyczy się to w jpeg-ów być może ma swój udział także w raw-ach (mimo iż nie powinno mieć).
Na pewno nie. Wystarczy sobie porównać rawy z jednego i drugiego i widać, że będą identyczne.
Jeżeli w E-4xx i E-5xx zastosowano te same układy AF, wątpię, żeby Olek produkował się z inną programą obsługą tychże dla każdego modelu.
Super ze masz 1.0. Zanim zrobisz upgrade do 1.1 zrob prosze test na FF/BF na tablicy
http://focustestchart.com/focus21.pdf
przed upgrade i po. Ja tego nie zrobilem i teraz nie wiem na ile moj Front Fokus to wina firmware a na ile sprzetu. Mydlo na twoich fotkach moze byc spowodowane jakims kosmicznym FF... Test powinien byc zrobiony na najkrotszej i najdluzszej ogniskowej w obydwu obiektywach przy najwiekszej dziurze.
pzdr
Cześć.
Mam ten sam problem, u mnie FF w 14-42 to jakaś kosmiczna pomyłka. Na 40-150 spoko. Co robić. Czyżby te obiektywy kitowe to był kit? Przesunięcie ostrości do przodu to jakieś 5 cm, sprawdziłem na bateryjkach. Normalnie jestem załamany, co robić wysyłać do serwisu? Poradźcie.
Jasne, ze wyślij.
Choć najpierw zadzwoń i ustal co i jak.
A i pokaż zdjęcia najpierw, jak pewny tego FF nie jesteś.
Jasne, ze wyślij.
Choć najpierw zadzwoń i ustal co i jak.
A i pokaż zdjęcia najpierw, jak pewny tego FF nie jesteś.
A jak i gdzie i w jakim rozmiarze je zamieścić?
Tutaj? ;)
najlepiej cały obrazek w pełnej rozdzielczości, albo jeden cały kadr i crop na strategiczne miejsce.
Tutaj? ;)
najlepiej cały obrazek w pełnej rozdzielczości, albo jeden cały kadr i crop na strategiczne miejsce.
Fotki mam oto i one? Z serwisem załatwione (od razu wiedzieli o co biega), ponoś mają takie zgłoszenia od półtora miesiąca, kurier UPS umowiony Czas start.
PS. Mam jeszcze fotki z bateryjkami tam to dopiero wyłazi. w test3 ostrość ustawiałem na bateryjkę najbliższą pudełka. Przysłonę wybrałem nie najmniejszą, z nadzieją żeby wogóle jakoś wyszło.
I test4 foto wg zasad.
Zobaczymy co będzie po serwisie, marwię się i jestem rozgoryczony, tyle nadzieii, radości i taka wtopa. Japońska jakość nade in China szlag...........
Paczka wyszła do Olympus Polska o 12 00, czekam na efekt który zamieszczę.
Popieram w całej rozciągłości Takaszi - wychodzi że u mnie jest to samo.Zrobiłem testy z kartką - zgroza jakie przekłamania.
W menu serwisowym dla ZD 14-42 u mnie jest :
...............................
Page 1
B : 1000
U : 1300 0001
1310 0000
C : 1000
A : 0000
L : 1003 1200 obiektyw ? (dla 40-150 mam tu 1022 1200 )
----
F : ----
M : 1000 0000
................................
Jeżeli L to obiektyw a poniższe kody są poprawne :
L – lens code
1000 = ZD 11-22mm and Sigma 18-50mm
1002 = ZD 14-45mm
1003 = ZD 7-14mm
1004 = Sigma 55-200mm
1007 = ZD 150mm
1008 = ZD 50mm and 300mm
1100 = ZD 14-54mm, 50-200mm and EC-14 (by itself)
1101 = ZD 40-150mm
F – flash code
1003 = FL-36
1005 = FL-50
To by oznaczało że przy podpiętym ZD 14 - 42 body widzi ZD 7-14mm
- kodu 1022 nie znalazłem
Może ktoś sprawdzi jak to jest w waszych olkach.
Wygląda na jakiś knot w oprogramowaniu i musi być tego sporo sprzętu - ludzie nie zdają sobie sprawy że mają bubla.
Tydzień stresu i masę niepotrzebnie zrobionych fotek co na to OLYMPUS ?????
To jak widzę jest tak:
podpinam:
14-42 zwraca kod L=1003 1200
14-54 zwraca L= 1100 1000
40-150 zwraca L= 1022 1200
podpinam lampę zwraca F = 1005
Czy te kody to nie sa czasem wersją firmwaru obiektywu?
Kody obiektywów (przynajmniej te zapisane w JPG czy ORF'ach) to szesć bajtów:
- pierwszy bajt: kod producenta
0 Olympus
1 Sigma
2 Leica
- trzeci (i czwarty) bajt: kod obiektywu
np:
0,0,1,0,0,0 - ZD 50mm
0,0,5,0,0,0 - ZD 14-54mm
2,0,1,0,0,0 - Leica 14-50 F2.8-3.5
Z tego co udało się nam wymacać to mamy obiektywy których nie ma? Ciekawe co Panowie z Olympusa na to. Może to niezrozumienie przez nas tematu. Może 7-14 ma soft z 14-42 tyko adoptowany do tegoż obiektywu, może odwrotnie. Może 1022 to kod obiektywu uniwersalnego nie zawartego w kompilacji sofu body. Coś za dużo tych może. A może ktoś walcząc o cenę i przebicie się ponad konkurencje do fajnego body dał takie obiektywy jakie dał. Z myślą, że ci bardziej zaawansowani i zasobniejsi przejdą na lepsze szkło? Tylko zaufania klienta tak się nie zdobywa, przynajmniej mojego. Cała nadzieja, że reputację Olympusa uratuje Serwis-Olympus Polska.
włączając wysosttrzanie na +2 mam mam do bólu przeostrzone zdjęcia...
pieknie ostrzy nawet z kitem
Z tego co udało się nam wymacać to mamy obiektywy których nie ma? Ciekawe co Panowie z Olympusa na to. Może to niezrozumienie przez nas tematu. Może 7-14 ma soft z 14-42 tyko adoptowany do tegoż obiektywu, może odwrotnie. Może 1022 to kod obiektywu uniwersalnego nie zawartego w kompilacji sofu body. Coś za dużo tych może. A może ktoś walcząc o cenę i przebicie się ponad konkurencje do fajnego body dał takie obiektywy jakie dał. Z myślą, że ci bardziej zaawansowani i zasobniejsi przejdą na lepsze szkło? Tylko zaufania klienta tak się nie zdobywa, przynajmniej mojego. Cała nadzieja, że reputację Olympusa uratuje Serwis-Olympus Polska.
????
Może to niezrozumienie przez was tematu.
dane z mojego E-300 i 14-45 i 40-150
U: 1303 to jest na 100% nr firmwaru korpusu
L: 1101 (dla 40-150) i 1002 (dla 14-45) to jest na 100% nr firmwaru obiektywu.
To samo można odczytać w wersji skróconej z menu aparatu czyli:
body: 1.3
lens: 1.0 (dla 14-45) lub 1.1 (dla 40-150)
Te same liczby możnma odczytać z EXIF z ORFa lub JPGa.
BodyFirmwareVersion (tag=260) = 4867 (czyli szesnastkowo 1303)
LensFirmwareVersion (tag=516) = 4353 (czyli szesnastkowo 1101)
Takaszi, mam dokładnie tak samo przy 14-42 na tablicy. Potem radykalnie sie poprawia juz przy 18 mm. W 70-300 jest to plynne od mocnego FF przy 70 do akceptowalnego przy 300.
Co do danych z serwisowego menu :
dla 14-42 (1.1) i E510 1.3
B:1000
U:1300 0001
1310 0000
C:1000
A:0000
L:1105 1220
F -------
M 1000 0000
dla 70-300 wszystko tak samo
poza
L:1100 1310
Znalazlem stronke na necie z jakimis patentami Olympusa. Nie znam za dobrze angielskiego ale jest tam o numeracji podobnej do tej z menu serwisowego.
http://www.freepatentsonline.com/y2008/0024868.html
Na razie nie wysylam do serwisu. Skoro mają duzo pracy jakos sie przemecze i poczekam na FW1.4.
Takaszi, mam dokładnie tak samo przy 14-42 na tablicy. Potem radykalnie sie poprawia juz przy 18 mm. W 70-300 jest to plynne od mocnego FF przy 70 do akceptowalnego przy 300.
Co do danych z serwisowego menu :
dla 14-42 (1.1) i E510 1.3
B:1000
U:1300 0001
1310 0000
C:1000
A:0000
L:1105 1220
F -------
M 1000 0000
dla 70-300 wszystko tak samo
poza
L:1100 1310
Znalazlem stronke na necie z jakimis patentami Olympusa. Nie znam za dobrze angielskiego ale jest tam o numeracji podobnej do tej z menu serwisowego.
http://www.freepatentsonline.com/y2008/0024868.html
Na razie nie wysylam do serwisu. Skoro mają duzo pracy jakos sie przemecze i poczekam na FW1.4.
Witam.
Na razie i tak nic zrobić nie mogę poza czekaniem.
Obiektyw wróci to pstryknę test i zamieszczę, mam cichą nadzieję, że serwis załatwi temat.
A jak będzie to się przekonamy. Ciekawe czy niemożność naprawy problemu jest podstawą do wymiany obiektywu na nowy lub za dopłatą na inny. Tego szkoda by było ze względu na brak aberacji.
Pozdrawiam.
Zrobiłem przed chwilą test na karcie, żeby sprawdzić odległość jaką mierzy AF (510).
Powtórzyłem go 3-krotnie.
Wyszło mi, że przy 2 m (od centrum karty na FF/BF do gwintu na statyw i na tej samej wysokości ) exif dla 70-300 pokazuje ok. 2,08 przy 70 mm i 2,03 przy 300 mm.
Dziwne zwłaszcza że mam FF a nie BF.
I jeszcze jeden test dodatkowo z MF w trybie LifeView gdzie starałem się ustawić ostrość ręcznie na ekranie 7x.
Wychodzi na to, że na 70 mm oszukuje 8 cm i potem w miarę zoomowania oszustwo zmniejsza sie do 3 cm. Ciekawe ze przy tych 3 cm wg exifa nie ma juz FF. W praktyce tam gdzie exif pokazuje 208 cm jest 200 cm a zdjęcie robi na 194 cm. A jak exif pokazuje 203 to zdjęcie wychodzi prawie w punkt (199,8).
Ponizej porownanie 2 fotek jedna z AF druga manualna w trybie LV.
----------------AF-----------MF
Exif:----------207 cm-------217 cm
odleglosc: ----200 cm-------200 cm
wyni ok.:-----196 cm--------200 cm
AF:
http://puchan.republika.pl/AF-wizjer.jpg
MF:
http://puchan.republika.pl/MF-LifeView.jpg
Exify:
http://puchan.republika.pl/exif01.jpg
Aneks do testów.
Test na 6.5 m przy podobnym oświetleniu wykazał coś odwrotnego. Tzn. FF dalej był ale exify pokazywały tym razem mniej niż te 6.5 m i pokrywały się z rezultatem na zdjęciu.
Czyli odległość 6.5, exif 5,8 rezultat na fotce FF na ok. 5.8. Celem tym razem nie była karta tylko kolorowe pudełko.
Wyszedłem na ogródek i w pełnym słońcu zrobiłem test z 10 m.
Biała butelka z kolorową nalepką na tle ciemnego garażu. No i cały misterny plan w....
Ostrość złapał w punkt przy 70 mm a przy 300 jak było z lekkim FF. Wychodzi na to że AF musi mieć dużo światła. Tylko nie wiadomo czy to wada czy taka konstrukcja...
Aj:/
Napisz to jeszcze raz. Tylko przeczytaj przed wysłaniem.
Aj:/
Napisz to jeszcze raz. Tylko przeczytaj przed wysłaniem.
Sorry, nawyki z maka.
Co ma mac, do fatalnego stylu? I wypowiedzi, którą trudno zrozumieć?
Witam, od razu powiem, że nie wiem czy mam rację, ale wydaje mi się, że jeżeli głębia ostrości zawarta w przedziale powiedzmy 40 mm, rozkłada się w proporcji 1/3 przed punktem ostrzenia, a 2/3 za to jest to do przyjęcia, w obiektywach o ogniskowej do ok. 100mm (14-42, 14-54, 14-45). W tele myślę, że powinno byś ½ przed i ½ za punktem ostrzenia, natomiast w makro 2/3 przed i 1/3 za punktem ostrzenia. Nigdzie nie mogę wyczytać jaka jest norma, o ile w ogóle jakaś jest. Natomiast na ta takie „definicje” natknąłem się na przeróżnych stronach www. Jeżeli, źle myślę to mnie wyprostujcie.
@puchan A co do różnicy we wskazaniach pomiaru odległości to powiem tak. Jeżeli nie masz dalmierza laserowego to pomiar odległości przyrządem optycznym jest trudny, pogadaj z jakimkolwiek geodetą. A po ciemku w stosunku do elektroniki, czułe ludzkie oko i tak nie widzi ostro. Niestety. A lustrzanka???? Dla tego jasne obiektywy tyle kosztują, a jasne tele to ..............
Mam wieści z serwisu, obiektyw powedrował do Czech. Teoretycznie powinien być 24 u mnie. Zobaczymy?
Pragnę siędołaczyc do grona zadowolonych inaczej z E-510
Kupilem E-510 jako dziesiaty z kolei aparat. Liczba dość duża ale fotografuję od 1958 roku. Kupiłem w lutym. Jako że pora nie była do fotografowania w plenerze, zapoznałem się szybko z obsługą nowego nabytku. Było to proste,poprzednim moim aparatem był Panasonic FZ30, też prawie lustrzanka.
Dysponując wolnym czasem czytałem uważnie peany o olku. Sprawdziłem Zuiko 14-42 iokazał się niecentryczny (tylna soczewka przesunięta do tulejki prowadzącej. Zadzwoniłem do serwisu, fachowiec oświadczył mi że krzywy obiektyw też robi zdęcia. Oddałem obiektyw do reklamacji u sprzedawcy. Obiektyw powrócił po 18 dniach w stanie w jakim oddałem.
Podczas nieobecności obiektywu robilem pozostałymi obiektywami Zuiko 40-150 i Zuiko 70-300 testy na karcie "Focus test chart V2.00" Wynik testów okazał się: Tu brak mi okreslenia. Na pełnym otworze i w okolicy przy małych odległościach takie określenie jak hiperfokalna stracilo sens. Obraz był ostry
ale tylko przed punktem ostrzenia. W miarę przymykania otworu i zwiększani odległosci nastepowała poprawa. Wyszło z tego że u cioci na imieninach
to chyba zjęcia nie zrobię, a fotografować muszę najlepiej samoloty podczas lotu. Po powrocie podstawowego obiektywu pwtórzyłem testy. Wyniki jak poprzednio. Myślałe że może karta jest nieodpowiednia. Ułożyłem w formie karty 50 puszek po piwie i powtórzyłem testy na podobnyc zasadach. Wyniki jak poprzedni. Zapiołem do korpusu stary Helios 58f2, ustawiłe przysłonę 8 i wykonałem zdjęcie. Porównanie tej fotki z podobną wykonaną Zuiko 40-150
z tymi samymi parametrami było na korzyść Heliosa.
Zapakowałem więc całe pudełko i oddałe do poprawki wraz z opisem mojego szczęścia dołączyłem tęż dla dowodu dziesiątki testyowych fotek aby nie
byló wątów. Skorzystałem z lekcji jaką dała mi poprzednia reklamacja wysłałem do BIura Olympus Polska moje dywagacje o serwisie i czekam.
Jeżeli moja informacja ukaże się na forum, (może być pomocna dla innych)
to po zakończeniu reklamacji podzielę się moją radością z forumowiczami.
Na zakończenie ciekawostka. Do gwarancji dodana jest ulotka w której czytamy że jak piorun trfi w aparat to tracimy gwarancję a nie wiemy ile dni
może trwać naprawa. Wiemy tylko zę w stoownym czasi. A co do jakości to
chyba jak wyjdzie.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Przepraszam za niefortunną ortografię ale to moja pierwssza wizyta i zbyt pochopnie przed sprawdzenie tekstu wciśnąłem Zatwierdź.
Przyrzekam poprawę.
Ten fachowiec od krzywego obiektywu, to był gość z Olympus Polska ??
aż mi sie nie chce wierzyć
Wszędzie sie zdarzają wpadki, natomiast w tekst o krzywym obiektywie trudno mi uwierzyć. Jakby co pewnie łatwo sprawdzić bo w większości miejsc rozmowy są nagrywane - gość powinien stracić pracę.
Ułożyłem w formie karty 50 puszek po piwie i powtórzyłem testy na podobnyc zasadach.
To mnie zabilo w tym tescie.:grin: Czy zaraz po spozyciu robiles ten test,czy moze zbierasz puszki.Moze brak opanowania "ciemni na kompie".
Gostek z Olympusa powiedzial prawidlowo.Kazdym mozna robic,nawet niesprawnym,tylko czy efekty nas zadowola.
Gostek z Olympusa powiedzial prawidlowo.Kazdym mozna robic,nawet niesprawnym,tylko czy efekty nas zadowola.
Aparatem z uszkodzoną/wypaloną matrycą tez można robić zdjęcia, co prawda wszystkie będą czarne... To już nie jest kwestia logiki, tylko podejścia do klienta.
Takaszi, mam dokładnie tak samo przy 14-42 na tablicy. Potem radykalnie sie poprawia juz przy 18 mm. W 70-300 jest to plynne od mocnego FF przy 70 do akceptowalnego przy 300.
Co do danych z serwisowego menu :
dla 14-42 (1.1) i E510 1.3
B:1000
U:1300 0001
1310 0000
C:1000
A:0000
L:1105 1220
F -------
M 1000 0000
dla 70-300 wszystko tak samo
poza
L:1100 1310
.
Po upgradzie 14-42 z 1.1 na 1.2
mam:
L 1201 1220 czyli zmiana 1105 na 1201
włączając wysosttrzanie na +2 mam mam do bólu przeostrzone zdjęcia...
pieknie ostrzy nawet z kitem
Cześć.
W związku z rewelacyjnymi wynikami ostrzenia twojego sprzętu mam prośbę. Zrób testy obiektywów 14-42 – 40-150, wg zasady, maksymalnie otwarta przysłona kąt fotografowanej kartki 45 stopni i tak dla obu, reszta ustawień na auto. Odległość fotografowania musisz dobrać inną dla każdego obiektywu indywidualnie, ale to wiesz, więc nie będę truł. Da nam to odniesienie do porównań. Najważniejsze, że w stosunku do egzemplarza sklepowego, a nie super chiper wymuskanego do testów. Z góry dzięki.
Witam
Bardzo dziękuję Takaszi za rady. Tak właśnie zrobiłem. Wysłałem na płytce
ponad 60 fotek. Olympus jako aparat jest naprawdę OK. Moje nieszczęście , trafił mi się felerny egzemplarz. Zastrzeżenia moje jak w poprzednim poście
dotyczą potraktowania mnie przez serwis. Zrobiłem wszystko co możliwe w celu naprawy. O wynikach dam cynk.
Witam.
Chciałem wykonać kilka fotek do zamieszczenia w necie, zrobiłem na auto i tak jak piszą przedmówcy - ostrości w tym miejscu gdzie powinna być brak.
(obraz 009)
Jest to moja pierwsza lustrzanka cyfrowa, może się nie znam.
Ale z tego co czytam są jakieś problemy z obiektywami.
Nie miałem jeszcze czasu wypróbować aparatu w plenerze ale jutro postaram się coś po cykać.
Czy ktoś może się podzielić informacjami jakie udziela serwis co do przyczyny takiego zachowania się sprzętu?
Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa(chyba że to tylko u mnie widać na monitorze) mianowicie na zdjęciu (obraz 019) z niebem (na szybko cykane z okna) są jakieś dziwne pasy, na jasnym tle przynajmniej ja je widzę.
Co to może być jeśli u was też występuje taki efekt?
PS. Przepraszam za tak wielkie zdjęcia ale wrzucam w oryginale, tak żeby było wiadomo co i jak.
No nie wiem, tak mi się zdaje, że przewrażliwiony jesteś. Pasów na zdjęciu nie widzę - może wina mojego monitora (TFT) - a może Twojego :roll:
Co do ostrzenia - ustaw sobie ostrzenie na jeden punkt - autofokus nie będzie głupiał, a Ty będziesz miał kontrolę na czym ostrzysz
Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa(chyba że to tylko u mnie widać na monitorze) mianowicie na zdjęciu (obraz 019) z niebem (na szybko cykane z okna) są jakieś dziwne pasy, na jasnym tle przynajmniej ja je widzę.
Co to może być jeśli u was też występuje taki efekt?
A to przejrzyj sobie zdjecia z innych puszek...
Ja te pasy widzę.., ale to raczej mój Monitor:/ Staruszek biedny 7 letni.
Nawet na starych zdjeciach z e-1potrafi jakąś siateczkę zapodać.
Witam.
Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa(chyba że to tylko u mnie widać na monitorze) mianowicie na zdjęciu (obraz 019) z niebem (na szybko cykane z okna) są jakieś dziwne pasy, na jasnym tle przynajmniej ja je widzę.
Co to może być jeśli u was też występuje taki efekt?
PS. Przepraszam za tak wielkie zdjęcia ale wrzucam w oryginale, tak żeby było wiadomo co i jak.
Witam. na LG FLATRON F700p pasów brak.
Jest cacy.
Z pasami to jednak musi być wina monitora.
Po przyciemnieniu obrazu problem zniknął.
Takaszi czy serwis coś konkretnego odpowiedział na problem obiektywu?
Czy tylko że został on wysłany do Czech?
Z pasami to jednak musi być wina monitora.
Po przyciemnieniu obrazu problem zniknął.
Takaszi czy serwis coś konkretnego odpowiedział na problem obiektywu?
Czy tylko że został on wysłany do Czech?
Z przebiegu wcześniejszej rozmowy wywnioskowałem, że mają tego problemu więcej niż za zwyczaj. Ilości sztuk mój rozmówca nie podał. Stwierdził też, że to problem fabryczny i można to naprawić korygując ustawienia soczewek i ich synchronizację, cokolwiek to znaczy.
Z drugiej rozmowy dowiedziałem się, że obiektyw jest wysyłany do Czech do naprawy i powinien być u mnie 24 kwietnia. Na obecną chwilę mogę się tylko martwić i zastanawiać, czy będzie na czas i czy go naprawią. Jeśli nie to czeka mnie kolejna przepychanka, o wymianę sprzętu na wolny od wad (nowy).
Przynajmniej masz problem z jednym obiektywem u mnie obydwa z kitu nie ostrza odpowiednio.
Chyba tez będzie trzeba serwis pomęczyć.
Witam, od razu powiem, że nie wiem czy mam rację, ale wydaje mi się, że jeżeli głębia ostrości zawarta w przedziale powiedzmy 40 mm, rozkłada się w proporcji 1/3 przed punktem ostrzenia, a 2/3 za to jest to do przyjęcia, w obiektywach o ogniskowej do ok. 100mm (14-42, 14-54, 14-45). W tele myślę, że powinno byś ½ przed i ½ za punktem ostrzenia, natomiast w makro 2/3 przed i 1/3 za punktem ostrzenia. Nigdzie nie mogę wyczytać jaka jest norma, o ile w ogóle jakaś jest. Natomiast na ta takie „definicje” natknąłem się na przeróżnych stronach www. Jeżeli, źle myślę to mnie wyprostujcie.
Witam
Znalazłem taką informację: "Stefa ostrości rozciąga sie na mniej więcej jena trzecia przed i dwie trzecie za punktem nastawienia ostrości"
źródło: Peter K. Burian, Robert Caputo "Szkoła fotografowania National Geographic", str.19, 4 akapit. Potwierdzają to rysunki na wspomnianej stronie i paru innych - wykluczyłbym więc nieświadomą pomyłkę autorów lub błąd tłumacza.
Z doświadczenia własnego - przed zmianą firmware obiektywów na 1.2 ostrzyły idealnie w środek - używając wymienionego na początku wątku testu otrzymałem obraz gdzie środkiem obszaru ostrości była kreska na którą tę ostrość ustawiałem.
Po wymianie firmware obiektywy reagują zgodnie z zacytowanym fragmentem książki (też to czytały czy co ???? ;-)).
Postaram sie powtórzyć pomiar (niestety już tylko z firmware 1.2) - jeśli będzie odbiegał od tego co napisałem to sie pokajam.
Pozdrawiam
Witam
Znalazłem taką informację: "Stefa ostrości rozciąga sie na mniej więcej jena trzecia przed i dwie trzecie za punktem nastawienia ostrości"
źródło: Peter K. Burian, Robert Caputo "Szkoła fotografowania National Geographic", str.19, 4 akapit. Potwierdzają to rysunki na wspomnianej stronie i paru innych - wykluczyłbym więc nieświadomą pomyłkę autorów lub błąd tłumacza.
Pozdrawiam
I tak dla wszystkich obiektywów, bez względu na typ i ogniskową?
I tak dla wszystkich obiektywów, bez względu na typ i ogniskową?
Tak napisali - ja tylko cytuję ;).
Nie znalazłem innych informacji. Oczywiście informacja dotyczyła "sposobu podziału" strefy ostrości a nie jej zakresu, zależnego jak wiadomo od ogniskowej i przysłony.
Pozdrawiam
O ile mi wiadomo, takie są prawa optyki. Przy każdym obiektywie i przesłonie jak ustawimy na coś ostrość, to istnieje taka proporcja głebi ostrości w jedną i drugą stronę. Inna sprawa, na co naprawdę wyostrzy nam aparat;)
Szczerze mówiąc, to nie sądziłem, ze takie problemy istnieją. Sądziłem, że jak na coś ustawiamy ostrość, to musi to być ostre na zdjęciu;). Do niedawna jechałem na starym canonie T70, z dużą i jasną matówką, miodzio do MF:)
Czy te problemy mogły mieć też stare analogowe lustrzanki AF? Tam nie zmieniało się firmware.
Teraz chcę kupić lustrzankę AF (myślę o Olympusie) i jestem trochę zszokowany. Czy u innych użytkowników jest ok, sprawdzaliście?
Każdy AF może mieć takie problemy. I problemem może być sam czujnik, który źle dokonuje pomiaru ostrości albo mechanizm poruszający soczewkami, który może działać nieprecyzyjnie. Albo jedno i drugie. Ale tak się dzieje tylko w wadliwych egzemplarzach.
A macie gdzies link do kart testowych? Moja e-500 tka cos mi zaczela szalec. Na bliskich AF dziala idealnie ale na odleglosciach to gubi ostrość. Jakby ktoś miał linka do kart testowych byloby milo.:) Z gory dzieki
A macie gdzies link do kart testowych? w tym temacie powinno coś być https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=2936
A macie gdzies link do kart testowych? Moja e-500 tka cos mi zaczela szalec. Na bliskich AF dziala idealnie ale na odleglosciach to gubi ostrość. Jakby ktoś miał linka do kart testowych byloby milo.:) Z gory dzieki
Witam.
To jest tutaj, http://focustestchart.com/focus21.pdf.
Pozdrawiam.
Obiektyw przysłali dzisiaj.
Pierwszy plus, termin został dotrzymany.
Drugi plus, zapomniałem zdjąć przy wysyłce filtr UV, nie zgubili.
Trzeci, hmmmm na oko wydaje się być lepiej, jutro sprawdzę.
Jeśli to skorygowali to ........
W zasadzie wszystko już napisaliście, dodam krótko:
- też na początku byłem "zawiedziony" ostrością w E510
- już nie jestem: bardzo sobie chwalę tzw. "mydło", wystarczy korekta ma +2 w Olympus Master i obraz żyleta. A niekiedy wystarcza mi to "wyszło" bezpośrednio.
- ktoś porównał E-410, ze ostrość w E-510 powinna być podobna (taka sama?).
NIC bardziej mylnego - zobaczcie na testy 41- i 510, widać wyraźną przewagę E-410.
jako, że E-510 jest bardziej "profesjonalny" - o ostrości decyduje fotografujący (celowa robota konstruktorów -gdzieś to wyczytałem).
- kitowe obiektywy nie ostrzą tak samo: 14-42 jest lepszy
pzdr.
Witam.
Obiecałem cynk po zakończeniu moich kłopotów z ostrością w E510.
Dzisiaj odebrałem mój zestaw dual kit z reklamacji. Opis poprzedni w poprzednich postach.
A oto wyniki. Serwis twierdzi że niecentrycznym obiektywem można fotografować. Muszę przyznać że faktycznie na zdjęcia to nie ma szcególnego wpływu. Nieprostopadla do płąszczyzny matrycy oś optyczna obiektywu powoduje minimalne przesunięcie obrazu. Odległość krawędzi bocznych obrazu od punktu centralnego gdzie następuje skrzyżowanie promieni światła jest niewielka (niewiele się różni) i nie powinna stanowić problemu z ostrością.
Jednak obiektyw nawet kitowy powinien być zmontowany poprawnie. Sprzedawca uwzgłędniając moje uwagi wymienił mi obiektyw na wolny od tej wady.
Problem drugi to FF.
FF dla wszystkich trzech obiektywów uniemożliwiał wykonanie fotek na otwartej przesłonie z zastosowaniem ninimalnych odległości.
W miarę przymykania otworu i zwiększania odległości następowała poprawa.
O hiperfokalnej nie mogło być mowy bo jej koniec był w punkcie ostrzenia.
Po testach przeprowadzonych dzisiaj stwierdzam iż aparat pomimo
użycia obiektywu 14-42 i 70-300 które nie były w reklamacji ostrzy prawidłowo z zachowaniem prawidłowej hiperfokalnej za i po. Obiektyw 40-150 też ostrzy prawidłowo. Pomimo mojej prośby serwis nie przysłał opisu naprawy. Wyniki reklamacji uważam za satysfakcjonujące.
Mój osobisty nie autoryzsowany wniosek na temat problemu nieostrości w moim E510. Pomiar ostrości wykonywany jest przez układ celowniczy i system pomiaru. System ustawia środkowy człon obiektywu tak aby obiektyw dawał mu odpowiednio ostry obraz. Układ ten bywa czasami niefortunnie skojarzony z matrycą. Daje to w efekcie na matrycy obraz nieostry.
Nie wydaje się ażeby błąd był w oprogramowaniu. A błędy w montażu obiektywu też powinny objawiać się dla całego zakresu odległości.
Rada jest więc następująca. Zanim przypiszemy sobie niewiedzę i brak umiejętności starajmy się sprawdzić sprzęt, bo nie pomoże tu najdroższy obiektyw. Do każdego obiektywu musi być dobry korpus.
I to by było na tyle.
Ja tez mam czasem tak ze przerzucam na dysk zdjecia i są nieco "rozmazane" ale tak jak napisał Harpo wystarczy +2 w Olympus Master i naprawte zdjecia sa tak ostre że mozna się o nie pociąć :)
Pozdrawiam
Do fotolek. Wychodzi na to że nic nie robili z obiektywem tylko poprawili coś w body.
Jesteś w stanie stwierdzić, że napewno nie wpisywali nowego softu? Może masz jakieś stare zapisy z exifa lub service menu żeby stwierdzić różnicę? Mam podobny problem, o którym szerzej jest wcześniej w tym wątku.
Cześć Puchan.
Jest tak jak napisałem w drugiej części postu.Mam program 1.3
Zdjęcia robione przy L V były ostre co potwierdza moje przypuszczenia.
Cześć Puchan.
Jest tak jak napisałem w drugiej części postu.Mam program 1.3
Zdjęcia robione przy L V były ostre co potwierdza moje przypuszczenia.
Dziś mam ładne słońce więc poszedłem popstrykać kwiatki swoim Zuiko 70-300.
No i tu zaskoczenie na plus. Nie miałem już FF. Prawdopodobnie obiektyw lub AF musi mieć dużo światła żeby sprawnie ostrzyć. Szkoda, że w słabszym oświetleniu oszukuje potwierdzając ostrość nie tam gdzie trzeba. A może coś się wczoraj przestawiło (2 razy zmieniałem obiektyw przy włączonym body) gdzie przez 8 godz. na rowerze i 2 piwach trochę pokatowałem sprzęt.
Fajnie, że ci zrobili to body. Dobrze jest robić zdjęcia nie zastanawiając się nad sprzętem i jego wadami. Trochę popstrykam tak jak mam i może też wyślę do serwisu z dokumentacją jak pisałeś. Ale to w środku lata kiedy nie ma co focić.
PS. Zrobiłem testy w słabym oświetleniu na karcie jak parę dni temu i nie mam już FF.
Więc to nie ilość światła tylko jakieś zdarzenie losowe. Zmiana obiektywu przy włączonym body? A może jakiś zdalny upgrade przez satelitę...;)
- ktoś porównał E-410, ze ostrość w E-510 powinna być podobna (taka sama?).
NIC bardziej mylnego - zobaczcie na testy 41- i 510, widać wyraźną przewagę E-410.
jako, że E-510 jest bardziej "profesjonalny" - o ostrości decyduje fotografujący (celowa robota konstruktorów -gdzieś to wyczytałem).
Te testy były robione na jpegach przy ustawieniach domyślnych. W E-410 jest nieco wyższy poziom programowego wyostrzania właśnie przy takich ustawieniach. W RAWach, w których żaden soft nie mieli tak, jak jpegów, żadnego wyostrzania nie ma, więc są one takie same.
Tak z ciekawości, podepnę się z pytaniem: czy w E-510 przy okazji aktualizacji firmware dodali w końcu pośrednie ISO czy zostało po staremu ze skokiem co 1EV (100, 200, 400, 800, 1600)?
Ech KarooL widzę, że Cię nosi,... przymierzasz sie >??? do 510 ? No jest super tania, ale zaraz będzie 520
To jest pierwsza seria zdjęć testowych po naprawie obiektywu 14-42. Zdjęcia karty testowej postaram się zrobić po pracy.
Moim okiem jest lepiej, ale lepiej to już nie będzie, chyba.
Tak w skali od 1 do 6 to tak na 4 no może 4,5.
Oceńcie sami, może jestem optymistą, a może się czepiam,
proszę o opinie.
zibi:
po prostu pytam z ciekawości czy przy którejś tam poprawce przypomnieli sobie o wartościach ISO 500, 640, 1000, 1250...
To jest pierwsza seria zdjęć testowych po naprawie obiektywu 14-42. Zdjęcia karty testowej postaram się zrobić po pracy.
Moim okiem jest lepiej, ale lepiej to już nie będzie, chyba.
Tak w skali od 1 do 6 to tak na 4 no może 4,5.
Oceńcie sami, może jestem optymistą, a może się czepiam,
proszę o opinie.
co że nie ostro jest ?
co że nie ostro jest ?
Acha, tak jakoś to widzę:???:. Jeżeli wydziwiam to mnie wyprostuj, a może mam coś z oczami. Jeżeli nie to co na to poradzić?:-x
Wygląda na to, że Serwis Olympusa stalął na wysokości zadania :cool:, Wypada tylko publicznie podziękować, co niniejszym czynię i polecić, wszystkim w opałach.:esystem2::grin:
Pozdrawiam.
A czy możesz podać jakiś opis odnośnie wyostrzania kanałowego, jakiś link.
Też od niedawna jestem posiedaczem E510 i też miałem podobny problem. Skończyło się na wizycie w serwisie. Po odebraniu z serwisu jakby lepiej, ale ... :(
Mam wrażenie że to mydlenie to wina obiektywu. Zastanawiam się nad wypożyczeniem jakiegoś dobrego szkła i wtedy mały teścik teścik, porównanie.
Co do ostrzenia kanałowego (i przy okazji automatyzacji tego procesu) to tutaj jest niezły tutorial (mam nadzieje, że mogę tutaj podać taki link):
http://www.cyberfoto.pl/edycja-zdjec-ksiazka-on-line/36899-profesjonalne-wyostrzanie-ps.htm
A odnośnie ostrości... Ja też zauważyłem u siebie, że mój 14-45 (w E-500), jest mocno mydlany co jest to dość irytujące. Na początku myślałem ze po prostu mam tak niepewne ręce. Teraz zawsze ze statywu robie i dalej to samo. Później wykminiłem że może za duży otwór przysłony jest - przymknałem i dalej mydło :roll: Wydaje mi się ze to po prostu urok kita (nie wiem czy wszystkich czy mojego konkretnego egzemplarza). Mam jeszcze 40-150 (ten starszy) i na tych samych ogniskowych bije 14-45 na łeb jeśli chodzi o ostrość.
Do Autora wątku - ja też po przesiadce z kompaktu na lusto bylem, delikatnie mówiąc, zniesmaczony moimi tworami :-P ostrość też nie zachwycała...
Odświeżę trochę ten wątek.
Chyba miałem rację, co do obiektywów. Wypożyczyłem dwa obietywy Sigmy: 55-200 i 105 Makro. Ostrość była OK :lol: . Makro, portret, pejzaż, wszystko było ostro tak jak chciałem. Obiektyw ZD14-42 kit jest do ... :evil:
Zaczynam zbierać na nowy (najlepiej na dwa ZD14-54mm 1:2.8-3.5 i ED50mm 1:2.0 Makro, ale dopiero jak je sprawdzę :-P ). Sigma 105 Makro jest świetna, tylko trochę za "długa".
Obiektyw ZD14-14 kit jest do ... :evil:
Gdybys zaznaczyl,ze Twoj jest niedobry to bym sie zgodzil.Jednak nie mozesz uogolniac.Ja swoje fotki robie tylko kitem i na ostrosc nie narzekam.Czasem jest az za dobra jak na kita.Kit w Olku to to samo co srednie polka w C i N.
Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem aparatu E-510 wraz z dwoma kitowymi obiektywami (14-42 i 40-150). Niestety zauważyłam że ostrość ustawiana przy pomocy autofokusu jest niedokładna (front focus). Wysyłałem już 2 razy aparat wraz z obiektywami do serwisu. Niestety po każdym powrocie aparatu z serwisu sytuacja się nie polepszała. Co gorsza nigdzie nie mogę się dowiedzieć co dokładnie panowie w serwisie poprawiali w moim aparacie. Dodam że testowałem też ten aparat z obiektywem 14-42 pożyczonym od znajomego i efekt był ten sam. Czytałem wątek https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=5408&page=12 ale tam problem ostrości wydaje się być mniejszy niż w moim przypadku. Oczywiście jeśli ustawię ostrość ręcznie wówczas jakość zdjęć jest idealna. Powiedzcie mi co mam dalej robić ???.
Jesli na każdej focie jest to samo i z każdym obiektywem, to aparacik jeszcze raz do serwisu (jesli na gwarancji). Jesli znów nic nie zrobią to żądaj wymiany na nowy (4 naprawa).
Pokusil bym sie o taki test.Pobierz Ol Studio,podepnij aparat i z klawiatury zrob fotki.
Są dwie możliwości - Twój aparat ma Front Focus i serwis odstawił lipę albo nie testujesz tego tak jak trzeba - może tak być, że w stosunkowo słabym świetle AF nie trafia bo sobie nie radzi - zdarzało się takie zachowanie mojemu 14-45 chociaż nie było regułą.
W pierwszym przypadku nie zrobisz nic innego niż dalsze parcie na serwis i tylko to można polecić. Chyba powinni po każdej naprawie odnotować ten fakt w gwarancji podając kod naprawy czy coś w tym stylu. Olympus ma telefonicznego doradcę technicznego (darmowy nr) - nie wiem czy on ma jakiś związek z serwisem ale możesz tam zadzwonić.
Nie kwestionuję Twoich metod testowych, zrobiłbym jeszcze testy w dobrym świetle - na zewnątrz - jakiś mur z cegieł, płot itp.
Zrobiłem tak jak proponowałeś. Zdjęcia robiłem oczywiście z maksymalnie otwartą przysłoną, bo dla przymkniętej głębia ostrości jest mniejsza i problemu braku ostrości tak nie odczuwam. Być może jest coś z tym oświetleniem bo murek nasłoneczniony wyszedł całkiem dobrze, ale niestety ten w cieniu już gorzej. Plansza sfotografowana w pełnym słońcu też wskazuje na Front Focus. Aparat jest na międzynarodowej gwarancji wydanej w USA wiec nic do niej mi nie wpisują, dają tylko potwierdzenia przyjęcia do serwisu. Pani z serwisu niestety mogła mi powiedzieć tylko to co miała w komputerze czyli że problem dotyczył autofokusu i że został naprawiony, ale czy naprawiany był aparat czy obiektyw oraz co dokładnie zostało zrobione nie powiedziano mi.
Jeszcze dorzucam dodatkowe zdjęcia w tym ten murek który wyszedł ładnie. Oczywiście we wszystkich zdjęciach autofokus był ustawiony na środkowy punkt.
A to tylko z 14-42, czy z oboma obiektywami? Bo o 14-42 była kiedyś dyskusja na dpreview i kilka osób miało problem z niedokładnym focusem. Nie wiadomo jednak na ile wynikało to z błędnego testowania.
PS. faktyczniewe wszystkich przypadkach to chyba spoory front focus. Na MF jesteś w stanie focus ustawić poprawnie, bo to wygląda jakby zawsze ostrzył na blisko (może jest krótkowzroczny? moje oko jedno ma tak samo :grin:)?
Witam
Mam dokładnie ten sam problem, z obiektywem 40-150 mój e-510 ustawia ostrość znacznie przed obiektem, na dodatek sprzęt był już dwa razy w serwisie, nic to nie pomogło a nawet wada się pogłębiła. Dodam, że aparat trafił do serwisu w wakacje....
Tak dla porządku dodam, że fotografując na dużej ogniskowej zdjęcia są bardzo nieostre, nie nadają się nawet na odbitki 10x15.
Pozdrawiam
Witam
Mam dokładnie ten sam problem, z obiektywem 40-150 mój e-510 ustawia ostrość znacznie przed obiektem, na dodatek sprzęt był już dwa razy w serwisie, nic to nie pomogło a nawet wada się pogłębiła. Dodam, że aparat trafił do serwisu w wakacje....
Tak dla porządku dodam, że fotografując na dużej ogniskowej zdjęcia są bardzo nieostre, nie nadają się nawet na odbitki 10x15.
Pozdrawiam
Chyba nic nie pozostaje Wam radzić jak "dręczenie" serwisu. Zakładam, że owa nieostrość jest faktycznie wynikiem błędów AF a nie np. poruszeniem - zbyt długim czasem względem ogniskowej...
Swoją drogą - serwis chyba ma jakieś procedury testowe przed odesłaniem aparatu do klienta - niepokojąco brzmi, że serwis odsyła sprzęt a usterka występuje nadal...
Zakładam, że owa nieostrość jest faktycznie wynikiem błędów AF a nie np. poruszeniem - zbyt długim czasem czasem względem ogniskowej...
Dlatego proponowalem test przy pomocy OS z klawiatury,zeby wyeliminowac uzytkownika.
Żeby wyeliminować ew. błędy operatora zrobiłem ze 200 fotek w różnych warunkach, odstępach czasu, w domu i w plenerze przez kilka tygodni i usterka jest. Zauważyłem, że także 14-42 ustawia przed, ale z racji większego Go jest to trudne do wychwycenia, po prostu zdjęcia raz są takie bardziej miekkie, czasami ostre jak żyletka. Generalnie usterka jest tak duża, że widać różnicę pomiędzy zdjęciami zrobionymi w trybach AF i MF nawet na ekraniku aparatu. Przez pewien czas próbowałem z tym żyć, dopiero jak wziąłem do ręki Nikona d40x mojego ojca to krew mnie dosłownie zalała. W nikonie wszystko w punkt, w moim wymarzonym Olympusie kicha. Zresztą AF takiego badziewnego plasticzanego dosłownie zabawkowego Nikona to zupełnie inna historia... niestety.
Pozdrawiam
Umieszczone wcześniej przez mnie zdjęcia były robione obiektywem 14-42 z ogniskową 14. Dorzucam jeszcze zdjęcie P1012415.JPG zrobione 14-42 z ogniskową 42 (przesłona 5,6 `` - mniej się nie da przy tej ogniskowej), zdjęcie P1012417.JPG zrobione 40-150 z ogniskową 40 (przesłona F 5,6 ) oraz P1012418.JPG zrobione 40-150 z ogniskową 40 (przesłona F 4,0). Jak widać dla przysłony F 5.6 problem nieostrości nie jest tak odczuwalny jak dla 4.0 czy 3.5, co wynika z mniejszej głębi ostrości.
Nie zauważyłem tego wątku zanim rozpocząłem identyczny. Po przestudiowaniu jego treści dochodzę do wniosku że to nie ja jestem natrętnym klientem tylko serwis robi sobie jaja ze mnie odsyłając mi za każdym razem nie naprawiony sprzęt. Wyślę go raz jeszcze ale zaczyna mnie to strasznie irytować, bo ile można bez aparatu egzystować.
Nie wiem czy Pamiętacie, jak pisałem o swoich kłopotach z 14-54 i jego nagminnym ostrzeniu za punktem. Ba obiektyw wymieniłem 3-y krotnie i sprawdziłem jeszcze 2-a egzemplarze w sklepie.
Cóż miałem wrażenie że zawsze przestrzeliwuje ostrość w tył. Zrobiłem test Focus Chart ze statywu.
Nie było najgorzej, choć przy kombinacji niektórych ogniskowych i przysłon leciało w tył. Stwierdziłem że przesadzam i nauczyłem się z tym żyć. Brałem poprawkę. Niedawno kupiłem ZD50... i znowu to samo, muszę brać poprawkę. Myślę pewnie mam jakoś wadę, tik nerwowy, że przesuwam się do przodu przy wciskaniu spustu? Ale pożyczyłem na imprezę bliźniaczy korpus E510, jako zapasowy i... wszystko w punkt, zarówno 14-54 jak i 50. Po prostu bajka, koniec szukania punktów odniesienia, w końcu mogłem skorzystać z max światła obiektywów, a nie zwiększać głębię- żeby na pewno trafić.
W związku z tym wysyłam korpus do serwisu. Już nie chcę brać żadnych poprawek.
No niestety ja kupowałem Olympusa m.in. dlatego, że funkcjonowała taka uraban legend, że ten system jest wolny od FF i BF, no ale widać, że przeniesienie produkcji do Chin procentuje...
Na dodatek posłałem maila do Olympusa drugi raz w zeszłym tygodniu z opisem uszkodzenia i z fotkami... zero odzewu, fotografuję analogiem, który kiedyś kupiłem za 250 złotych, sprzęt za który dałem 2700 leży, ot postęp technologiczno-marketingowy
Pozdrawia
Nie smiac sie z chinczykow prosze!:wink: To co robia, robia dobrze. A to, ze kilka egzemplarzy ma wady, to normalka. W zadnej masowej produkcji sie tego nie uniknie :evil:
slij do serwisu az wymienia (po 4 probach bodajze)
Nie wiem czy Pamiętacie, jak pisałem o swoich kłopotach z 14-54 i jego nagminnym ostrzeniu za punktem. Ba obiektyw wymieniłem 3-y krotnie i sprawdziłem jeszcze 2-a egzemplarze w sklepie.
Cóż miałem wrażenie że zawsze przestrzeliwuje ostrość w tył. Zrobiłem test Focus Chart ze statywu.
Nie było najgorzej, choć przy kombinacji niektórych ogniskowych i przysłon leciało w tył. Stwierdziłem że przesadzam i nauczyłem się z tym żyć. Brałem poprawkę. Niedawno kupiłem ZD50... i znowu to samo, muszę brać poprawkę. Myślę pewnie mam jakoś wadę, tik nerwowy, że przesuwam się do przodu przy wciskaniu spustu? Ale pożyczyłem na imprezę bliźniaczy korpus E510, jako zapasowy i... wszystko w punkt, zarówno 14-54 jak i 50. Po prostu bajka, koniec szukania punktów odniesienia, w końcu mogłem skorzystać z max światła obiektywów, a nie zwiększać głębię- żeby na pewno trafić.
W związku z tym wysyłam korpus do serwisu. Już nie chcę brać żadnych poprawek.
Spróbuj użyć opcji resetu w aparacie. Zapisz sobie obecne ustawienia, a potem daj reset do ustawień fabrycznych. Popróbuj potem szkiełko. Jak będzie grało, to przywróć sobie zapisane wcześniej ustawienia.
Mnie taki myk pomógł, jak moja 410ka świrowała z 14-54mm i doborem czasów przy pracy w priorytecie przysłony.
Może pomoże ;)
No to slijcie do serwisu z opisem usterki i tyle...
Mam prośbę Picia jak w końcu odpiszą Tobie z Olympusa to daj znać. Ja wyślę swój aparat ponownie dopiero w październiku bo może się teraz jeszcze przydać. Przepraszam też za błędną interpretacje pojęcia głębi ostrości. Oczywiście wraz z zamykaniem przysłony głębia ostrości nie maleje, lecz rośnie. Swoją drogą E-510 jest całkiem dobrym aparatem i gdyby nie ten FF to byłbym z niego naprawdę bardzo zadowolony. Zastanawia mnie też czemu serwis tak postępuję, przecież ludzie czytają to forum i wyrabiają sobie opinie o Olympusie. W podobnym wątku dotyczącym E 500 przeważają opinie że Serwis Olympusa jest najlepszy z jakim się spotkali. Ja mam inne odczucia.
(https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=6305)
Ja też oddałem "do Czech" na front focus i w zasadzie powinienem się cieszyć z tego, co dostałem ;)
Otóż 14-42 po naprawie ostrzy z 14cm na krótkim końcu i z 7 cm na krótkim, jak łatwo się domyślić, drugi koniec ostrości, nieskończoność, dla niego to mniej więcej 5m.
Mój Olek przed naprawą fotografował chętnie książki a teraz chyba przerzuci się na znaczki pocztowe.
Też mam problem z FF w moim e-510 z 14/42.
AF na szerokich kątach, mniej więcej do połowy zakresu ustawia focus przed obiektem. Błąd nie jest duży, ale jest. Ręcznie da się ustawić lepiej.
Szukając informacji na ten temat znalazłem ciekawy wątek na ten temat http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1022&message=26768236
Wnioski z jego przestudiowania są takie:
-problem dotyczy całej rodziny e-4xx i e-5xx
-jak oszacowano dotyka 20-30% aparatów
-paru forumowiczów stwierdziło feler dopiero po przeczytaniu wątku i zrobieniu dokładniejszych testów działania AF (!)
Dopiero światło rzucił niejaki MishkaZ. W/g niego błąd B.F/Foc. w e-510 jest w Rosji dobrze znany, został zbadany i:
-nie jest to wada/uszkodzenie aparatu
-nie zależy od wersji FW aparatu i obiektywu,
-praktycznie nie zależy od obiektywu
-przyczyną jest niedokładna kalibracja fabryczna AF
-najbliższy servis fabryczny Olimpusa jest Moskwie i taką kalibrację robią tam w ciągu 1 dnia.
Co o tym myśleć? Post MishkiZ jest przekonujący i zdawałby się idealnie pasować do wszystkich faktów. Ciekawy co odpowiedziałby serwis polski na zapytanie o przeprowadzenie rutynowej kalibracji AF.
-jak oszacowano dotyka 20-30% aparatów
To dlaczego takie przypadki zgłoszone na forum można policzyć na palcach jednej ręki (a może nawet błędem jest mówienie o nich w liczbie mnogiej)?
Po prawdzie mi też się wydają przesadzone te %, dlatego podaję skąd te dane, ale nie zmienia to faktu że taki feler występuje i powtarza się. Być może te niedokalibrowane aparaty pochodzą z jakiejś konkretnej montowni, gdzie mają gorszy wzrok...
Poczytywałem forum Pentaxa, gdzie wystąpił taki sam problem. Wygląda, że sprawa jest dość banalna. Znów się wchodzi w menu serwisowe magicznymi kombinacjami wgóre, wdół, skok_w_bok i dochodzi się właśnie do menu kalibracji AF. Podawane kombinacje klawiszy zadziwiająco podobnie wyglądały jak do naszych Olków. Nie zdziwiłbym się, gdyby firmware do różnych marek robiła jedna firma...
W mojej starej minolcie E510 kalibracje AF przeprowadzało się przez ustawienie dużej tablicy z poziomymi pasami w pewnej odległości od aparatu (5m?) potem wchodziło się w menu serwisowe i wciskało kalibrację po czym aparacik troche sobie pokalibrował. Następnie dawał sygnał dźwiękowy i trzeba było szybko przestwić tablicę na chyba 1,5 m. Sam tego nie robiłem ale ktoś to dokładnie opisał.
Ciekawe jak to się odbywa w lustrzankach?
Witam
No to problem zaczyna się powoli wyjaśniać.
Ja otrzymałem z powrotem mój aparat. Niestety nic się nie poprawiło, ale za to otrzymałem wydruk testu Focus test chart i informacje że aparat spełnia specyfikacje firmy Olympus oraz informacje że została dokonana regulacja, czyszczenie i aktualizacja oprogramowania. Oprócz tego była tam informacja by w przydatku dalszego występowania problemu skontaktować się z nimi lub wysłać ponownie aparat z dokładniejszym opisem usterki po angielsku. Skorzystałem z tych dwóch propozycji i wysłałem im po raz czwarty aparat z prośbą o wymianę na nowy wolny od wad. Od tego czasu minęły już 2 tyg a aparat do mnie nie wraca. Wcześniej wracał do mnie po mniej niż 2 tygodniach. Mam nadzieje że w końcu się za niego wzięli.
I ja się przyłącze do wątku.Jakiś czas temu napisałem na forum o nieostrości zdjęć w e510.W odpowiedzi dostałem kilka niezbyt przyjemnych postów ale to nie ważne.Na początku zwalałem winę na siebie.Ale jak zdobiłem około 300 fot z mydłem dalem sobie spokój i wysłałem obiektyw do serwisu.Potrzymali 2 tygodnie,odesłali i napisali ze front focus.Odebrałem,podpinam szkło, zrobiłem kilka fot ostrzonych na LV i kilka na AF.Efekt-Z manuala żyleta,a z AF mydło.Wygląda to tak jakby panowie z serwisu nic nie zrobili:|
Crop Manual
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2008/11/e8082f09a998c640m-1.jpg
źródło (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e8082f09a998c640)
Crop AF
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e10928665546387b)
Ogniskowa 14mm,f/3.5, odległość od obiektu około 2,5m.
Ale jak zdobiłem około 300 fot z mydłem dalem sobie spokój i wysłałem obiektyw do serwisu.Potrzymali 2 tygodnie,odesłali i napisali ze front focus.Odebrałem,podpinam szkło, zrobiłem kilka fot ostrzonych na LV i kilka na AF.Efekt-Z manuala żyleta,a z AF mydło.Wygląda to tak jakby panowie z serwisu nic nie zrobili:|
Raczej należało wysłać body.
Myślałem że to szkło bo na długim kicie aż tak tego nie widać...
Umów się z kimś z twojej lokalizacji, warto sprawdzić z innymi lupami.
Nikt w mojej okolicy nie ma olka niestety:???:
Crop Manual
Crop AF
Ogniskowa 14mm,f/3.5, odległość od obiektu około 2,5m.
Musze przyznac,ze roznice widac,ale.Zawsze jest jakies ale.Na podstawie tego cropu nie mozna stwierdzic,ze to wina sprzetu.Nie wiem co jest w innej czesci fotki,i nie wiadomo,czy system tam nie szukal punktow do ustawien ostrosci.
Wez ustaw dziesiec kolorowych kredek w rzedzie i po przekatnej zlap ostrosc na piatej(np:czerwonej)Korzystaj ze srodkowego punktu(taka czerwona kropka).Wykonaj dwa zdjecia z AF i manual,niech spawarka zadziala i lampa blysnie lub nie-nieistotne.Wstaw cale kadry,zadnych wykadrowanych kawalkow.
Fotki których cropy zamieściłem były robione centralnym punktem AF ze statywu. Około 90% zajęć robionych czy to w domu czy w plenerze tak wygląda.Test z kredkami postaram się przeprowadzić jutro bo dzisiaj juz późno.Mam jeszcze pytanie natury technicznej związane z tymi kredkami.w jakiej odległości od siebie je ustawić oraz z jakiej odległości zrobić zdjęcie?
Fotki których cropy zamieściłem były robione centralnym punktem AF ze statywu. Około 90% zajęć robionych czy to w domu czy w plenerze tak wygląda.Test z kredkami postaram się przeprowadzić jutro bo dzisiaj juz późno.Mam jeszcze pytanie natury technicznej związane z tymi kredkami.w jakiej odległości od siebie je ustawić oraz z jakiej odległości zrobić zdjęcie?
Postaw tak,zeby miedzy nimi bylo z 5-6 cm i rob z okolo 2-uch metrow.
Ze statywu miales IS aktywne?????
Darekw1967
15.11.08, 23:51
Musze przyznac,ze roznice widac,ale.Zawsze jest jakies ale.Na podstawie tego cropu nie mozna stwierdzic,ze to wina sprzetu.Nie wiem co jest w innej czesci fotki,i nie wiadomo,czy system tam nie szukal punktow do ustawien ostrosci.
Wez ustaw dziesiec kolorowych kredek w rzedzie i po przekatnej zlap ostrosc na piatej(np:czerwonej)Korzystaj ze srodkowego punktu(taka czerwona kropka).Wykonaj dwa zdjecia z AF i manual,niech spawarka zadziala i lampa blysnie lub nie-nieistotne.Wstaw cale kadry,zadnych wykadrowanych kawalkow.
Kolega ten pisal, ze obiektyw oddal do serwisu i ten
obiektyw wrocil z powrotem - czyli, ze szklo jest ok... bo
wyszloby im dokladnie to samo to temu koledze w domu.
Wynika z tego, ze cos z body jest nie tak... i system AF
jest tam rozjechany.
Oto co mi przysłali na wydruku z serwisu po naprawie obiektywu:
Lokalizacja naprawy: 0/GO STANDARD
Objawy Awarii: B0046
B0002,B0019 Front Focus
Sytuacja analogiczna jak u mnie https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=13555&highlight=aparat+zast%EApczy
Mimo kilku pobytów w serwisie, usterki nie usunięto. Aparat do wymiany. Drogę postępowania opisałam w wątku. Jeśli chcesz więcej szczegółów, to na pw.
Niestety nie miałem w domu żadnych kredek/długopisów wiec testowałem na tym co miałem pod ręką.Przepraszam za bałagan i jakość,ale myślę że widać o co chodzi.Co do Is.. zrobiłem po 2 foty z IS1,IS2 i bez IS i nie zauważyłem żadnej różnicy.Ostrzone na niebieski bok środkowej paczki.
Manual
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=22917873a9d04cc9)
Auto
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=098547d1ab90fc0c)
Crop
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e0c009329759ebba)
po lewo manual po prawo AF
Puszka do serwisu i dodaj fotki i opis.
Tak też myślałem.Tylko obawiam się że to może długo potrwać.W kilka osób pisało ze wysyłali do serwisu nawet po cztery razy ;/ Jak zwykle mam pecha.
Jak tylko sprawa się wyjaśni dam znać.
Dzięki za pomoc!
"-nie jest to wada/uszkodzenie aparatu
-nie zależy od wersji FW aparatu i obiektywu,
-praktycznie nie zależy od obiektywu
-przyczyną jest niedokładna kalibracja fabryczna AF"
Ciekawi mnie jedno skoro nie jest to wada/uszkodzenie aparatu czy serwis się tym zajmie.?
U mnie problem jest podobny jak u Emilda z bliska ostrzy dobrze z dalszych odległości i przy mniejszych ogniskowych ostrość idzie jakieś pół metra bliżej ff (robiąc zdjęcie z dwóch metrów).
Zastanawiam się nad wysłaniem do serwisu i tu pytanie - zakłądając że problem jest całkiem powszechny i uciążliwy, zastanawiam się czy serwis skupia na nim taką samą uwagę jak na innych usterkach?
ehh i jeszcze problemy z gwarancją bo sprzęt w stanach kupowany a jedynym dowodem jest wydruk, który otrzymałem od sklepu internetowego (karty gwarancyjne puste ofc) ale to problem na inny wątek :)
-przyczyną jest niedokładna kalibracja fabryczna AF"
Ciekawi mnie jedno skoro nie jest to wada/uszkodzenie aparatu czy serwis się tym zajmie.?
Przecież napisali, że przyczyną jest niedokładna kalibracja, czyli jest to wada aparatu.
xxxsebusxxx
16.11.08, 11:58
U mnie problem jest podobny jak u Emilda z bliska ostrzy dobrze z dalszych odległości i przy mniejszych ogniskowych ostrość idzie jakieś pół metra bliżej ff (robiąc zdjęcie z dwóch metrów).
Zastanawiam się nad wysłaniem do serwisu i tu pytanie - zakłądając że problem jest całkiem powszechny i uciążliwy, zastanawiam się czy serwis skupia na nim taką samą uwagę jak na innych usterkach?
ehh i jeszcze problemy z gwarancją bo sprzęt w stanach kupowany a jedynym dowodem jest wydruk, który otrzymałem od sklepu internetowego (karty gwarancyjne puste ofc) ale to problem na inny wątek :)
Powinna wystarczyć kopia dowodu zakupu
Smerf Maruda
16.11.08, 12:00
Niestety nie miałem w domu żadnych kredek/długopisów wiec testowałem na tym co miałem pod ręką.
Aparat do przeglądu, Lucca dobrze pisze, a Ty nie jaraj tyle :-)
Fajki kupuje na cały miesiąc,żeby nie latać co chwile ;) a aparat we wtorek do serwisu..
Co do gwarancji ze stanów to wystarczy faktura i karta gwarancyjna z wydrukowanym numerem seryjnym aparatu. Ja tak wysyłałem i przyjmowali. Teraz za 4 razem czekam już 5 tydzień na aparat. Tydzień temu do nich dzwoniłem i pani z serwisu powiedziała mi że aparat zostanie wymieniony na nowy z nową dwuletnią gwarancją, tylko że nie wiedzą jeszcze kiedy takowy przyjdzie do nich z Niemiec. Wtedy po usłyszeniu tego ucieszyłem się że problem AF zniknie, ale teraz dochodzę do wniosku że powinienem chyba ostrzej zareagować - przecież czas naprawy to 14 dni. Myślę że dla osób które taki aparat używają do celów zawodowych, takie opóźnienia byłyby nie do przyjęcia.
Witam rzeczywiście niepotrzebnie się obawiałem że wydruk (a nie paragon) który otrzymałem od sklepu internetowego nie będzie wiarygodny. W serwisie byłem osobiście bo mam niedaleko - panie bardzo miłe i pomocne mam nadzieję żę równie pomocna będzie naprawa bo też z chęcią bym się pożegnał z problemami z ostrzeniem. Dziwne treboro jesteś kolejną osobą u której ta wada była nie do naprawienia :( Trochę mnie to smuci bo rowna się to pożegnaniem z aparatem na pewien czas..
ps. Szkła dawałeś też do sprawdzenia ?
Tydzień temu do nich dzwoniłem i pani z serwisu powiedziała mi że aparat zostanie wymieniony na nowy z nową dwuletnią gwarancją, tylko że nie wiedzą jeszcze kiedy takowy przyjdzie do nich z Niemiec. Wtedy po usłyszeniu tego ucieszyłem się że problem AF zniknie, ale teraz dochodzę do wniosku że powinienem chyba ostrzej zareagować - przecież czas naprawy to 14 dni.
Ostrzej zareagować...LOL, miałeś 1 rok gw. teraz będziesz mieć 2.....
Tak obiektywy też wysyłałem. A co do gwarancji to nie do końca, bo mam jeszcze dodatkowo wykupione w "Marc Warranty" przedłużenie gwarancji o kolejne trzy lata, które po wymianie będzie już nic nie warte, bo dotyczyło aparatu o określonym numerze seryjnym.
Emild jak twój aparat ?
Piszę na forum dla powszechnej informacji, mimo że serwis olympusa sprawił się świetnie to niestety problem rozwiązany nie został więc aprat nadal ostrzy przed obiektem. Informacja serwisowa określiła błąd jako B0002.
Niestety przy małych ogniskowych nadal ostrość leży...
ehh w pn podjadę dać jeszcze raz body ze szkłami, oczywiście wcześniej ptrzetestuej słoiki od kolegi.
Jeszcze nic nie wiadomo.Poza tym że kurier zamiast do serwisu dostarczył aparat do jakiegoś sklepu foto w Warszawie :???:
Gdy wszystko się wyjaśniło,pan z serwisu zadzwonił i powiedział że zrobią to w przeciągu tygodnia.Mam nadzieje że mówił prawdę :grin:
...przecież czas naprawy to 14 dni. Teraz zajrzałem do tego wątku.
Skąd przyszło Ci do głowy, że czas naprawy - to 14 dni? Ani do czasu naprawy, ani nawet do faktu udzielenia gwarancji przez producenta nie obliguje jakikolwiek przepis prawny. Jedynym dokumentem, który zapewnia wykonanie bezpłatnej naprawy jest umowa gwarancyjna zawierana między producentem, a użytkownikiem, treść tej umowy wydrukowana jest na odwrocie karty gwarancyjnej (można też spojrzeć w treść na stronie: http://www2.olympus.pl/consumer/208_1564.htm). Czy widzisz w tej treści jakieś 14 dni? :grin:
...mam jeszcze dodatkowo wykupione w "Marc Warranty" przedłużenie gwarancji o kolejne trzy lata...Tzw. gwarancja Mac nie jest gwarancją, jak się wydaje wielu osobom, lecz jest wyłącznie ubezpieczeniem od ewentualnych kosztów naprawy. Realizacja tej "gwarancji" jest nieco skomplikowana - zanim dostaniesz "zielone światło" na naprawę sprzętu, musisz do wystawcy tej "gwarancji" przesłać kosztorys naprawy, a po skończonej naprawie i przesłaniu rachunku, zwrócą Ci kasę. Zasadniczo nie ma problemu ze zmianą numeru seryjnego aparatu na kwitach - to załatwią po krótkiej korespondencji. Większe schody będą, jak zechcesz z tej "gwarancji" skorzystać.
Pozdrawiam
Jack
imho problem leży w kitowych obiektywach, ja też nie byłem zadowolony z braku ostrości na zdjęciach, już zaczynałem żałować zakupu do czasu gdy kupiłem pierwsze szkło m42, Pancolara 50mm, od tej pory można sie pokaleczyć zdjęciami z mojej 510ki.
Proszę nie pisać, że to wina kitowych obiektywów... Wątek dotyczy pojedynczych przypadków i tylko serwis może wiedzieć co było przyczyną. Nic nie jest doskonałe, Ferrari też się czasem psuje :)
być może ja i mój sąsiad mieliśmy to nieszczeście i trafiliśmy właśnie na te pojedyńcze przypadki, bo u niego było to samo:)
imho problem leży w kitowych obiektywach, ja też nie byłem zadowolony z braku ostrości na zdjęciach, już zaczynałem żałować zakupu do czasu gdy kupiłem pierwsze szkło m42, Pancolara 50mm, od tej pory można sie pokaleczyć zdjęciami z mojej 510ki.
Z tym się zgodze. Na manual focusie jest czasami aż za ostro.Nawet na kitach.Ale auto focus to już inna bajka...
Hmm nie wiem na ile to wina obiektywów bo robią ładne ostre zdjęcia tylko z tą ostrością nie trafiają :-P. Jedynie wsyzstko jest perfekcyjnie przy małych odległościach od fotografowanego obiektu.
Chyba gdzieś słyszałem/czytałem że ktoś sprawdzał na innym body obiektywy i odwrotnie ale nie chcę być gołosłowny więc nie rozwijam tego tematu.
W każdym razie serwis nie jest obojętny na te wady - dziś zaniosłem drugi raz aparat tym razem z obiektywami - wiec co do nich się wypowiedzą.
Mój olek właśnie wrócił z Czech:grin:I albo mi się wydaje albo panowie z serwisu spisali się na medal:cool:Światło teraz kiepskie wiec nie jestem w stanie sprawdzić dokładnie,ale po pierwszych pstrykach widać że coś się zmieniło.... na lepsze.Dokładnie posprawdzam bliżej weekendu i napiszę co wyszło.Jak na razie jestem dobrej myśli
Dobrze słyszeć że jednak coś się dzieje bo po fiasku pierwszej naprawy zacząłem tracić nadzieję :)
mój olek polubił wędrówki po czechach więc z urlopu wraca za 2 tyg.
Chyba przechwaliłem:|Pierwszych kilka fot po wyjęciu z pudełka wyglądało zachęcająco.Dzisiaj strzeliłem jeszcze kilka dla pewności w tych samych warunkach i lipa...
Po lewo ostrzone ręcznie, w centrum to co zwykle wypluwa aparat,po prawej efekt tego gdy AF prawie "trafi".Wszędzie ostrość na +2
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2008/12/1b05ff7bbd1e1a3em-2.jpg
źródło (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1b05ff7bbd1e1a3e.html)
W weekend przejdę się w plener. Mam przeczucie że znowu przyniosę 2 GB mydła...
Co ciekawe z serwisu przysłali mi dwie karty z testem na FF/BF w których ostrość była w punkt (aż podejrzanie idealnie)...
Moim zdaniem było za ciemno , Jeśli to był KIT. .Miał prawo nie trafić z AF
Zwróć tez uwagę na co celujesz punktem AF. Jeżeli to będzie jednolita powierzchnia,,,, to masz duże szanse że sie AF pogubi, ponieważ nie będzie miał żadnego kontrastu. Weź sobie D90 i spróbuj złapać ostrość na białej gładkiej ścianie w pomieszczeniu :P
Powodzenia ...
Za ciemno raczej nie było ale nie będę się spierał :wink: próbowałem ostrzyć na wszystkie elementy które są widoczne w kadrze i efekt był podobny.
Szczerze powiedziawszy to mam pewne skrzywienie zawodowe na punkcie testów i jakości. Od 2 lat zajmuje się na codzień testami sprzętu elektronicznego. Ze wskazaniem na jakość wyświetlanego obrazu.Jestem na to po prostu uczulony:lol:
Moim zdaniem było za ciemno , Jeśli to był KIT. .Miał prawo nie trafić z AF
Ale to nie tak ...
Ze szkieł AF mam tylko kity ...
Do tej pory nie zdarzyło mi sie żeby sie kit pomylił ...
Jeśli nie złapie ostrości nie da sie zrobić zdjęcia ...
A jeśli obiekt jest jednolitego koloru lub jest za ciemno AF zasuwa przez cały zakres (od min do nieskończoności) i zatrzymuje sie przy najmniejszej wartości ...
No ale wtedy sie nie da zdjęcia zrobić ...
Moim zdaniem wada sprzętu ...
Kity sie nie mylą ;)
Jeszcze jedno mnie zastanawia.Po powrocie z serwisu krótki kit ostrzy idealnie z bodajże z 4-5 cm na krótkim i długim końcu.Może wcześniej tego nie zauważyłem ale wydawało mi się ze ostrzył od około 20
Jeśli nie chce się komuś budować konstrukcji do testów AF, można sobie ściągnąć kartkę do testów z:
http://focustestchart.com
PDF
http://focustestchart.com/focus21.pdf
W przypadku E-3+ZD50 już na samym wizjerze z ręki widać czy AF działa poprawnie. Jak ktoś nie ma ZD50 to polecam testy z sklepie.
Co prawda moja 510 nie ma FF ani BF ale męczyłem się z CZTERY razy z E-3 z powodu FF co opisałem w wątku:
https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=14089
W E-410 ostrość RAWów (nie wyostrzanych) nie budzi u mnie żadnych zastrzeżeń. Rezultaty z E-510 powinny być takie same.
Witam
E-410 z kitem czy ZD 14-54 produkuje pieknie-ostre obrazy tak
samo jak E-510.
Nie jestem zwolennikiem miekkiego obrazu o wyjatkowo malych
szumach ;)
Pozdrawiam.
Może zadam w tej chwili głupie pytanie ,ale nie za bardzo wiem jak ustawić aparat po kątem 45 stopni do testu z kartą na FF/BF?Może ktoś opisać jak to zmierzyć??Nigdy czegoś takiego nie robiłem:)
Może zadam w tej chwili głupie pytanie ,ale nie za bardzo wiem jak ustawić aparat po kątem 45 stopni do testu z kartą na FF/BF?Może ktoś opisać jak to zmierzyć??Nigdy czegoś takiego nie robiłem:)
Kątomierz plus kawałek sznurka i dasz sobie radę.
w trójkącie prostokątnym o równych przyprostokątnych mamy dwa kąty 45 stopni, tak na szybkiego:
Może zadam w tej chwili głupie pytanie ,ale nie za bardzo wiem jak ustawić aparat po kątem 45 stopni do testu z kartą na FF/BF?Może ktoś opisać jak to zmierzyć??Nigdy czegoś takiego nie robiłem:)
?????????Zartujesz?Jesli nie,to zrob tak:ustaw aparat na statywie.Zmierz wysokosc statywu(odleglosc od podlogi do aparatu).Taraz tyle samo odznacz na podlodze.Poloz w tym miejscu kartke(jej srodek w mierzonym punkcie).Teraz pochyl aparat tak,zeby w srodku wizjera byl srodek kartki.Wykonaj fotki testowe.
Może zadam w tej chwili głupie pytanie ,ale nie za bardzo wiem jak ustawić aparat po kątem 45 stopni do testu z kartą na FF/BF?Może ktoś opisać jak to zmierzyć??Nigdy czegoś takiego nie robiłem:)
Mi się w końcu znudziło ustawianie statywu pod kątem 45. I przykleiłem kartkę do pudełka które ostawiłem pod tym kątem. Jak ktoś nie ma kątomierza to można zagiąć kwadratową kartkę.
Łatwiej mi było poziomować później statyw.
Kupić E-30, tam jest poziomica :lol:
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.