Zobacz pełną wersję : Z okresu PRL-u.
Jasand, w jakich latach to było? Nie spotkałem się z takimi naszywkami.
Myśmy kamikadze, mówili na tych, którzy po zasadniczej zostawali na trepów. Olimpijczycy, to byli ci, którzy po zasadniczej, podpisywali kontrakt na pięć lat.
Ja słuzyłem 1967-1969 oczywiscie z przymusowego poboru. W 1970 jak usunęli Wiesława i cała ekipe to zaprzestali naboru na te 6 -letnie . Oni chociaz byli np szeregowcami to mieli spodnie wyjściowe takie jak zawodowi a bluzy też takie jak on i i półbuty a nie te cholerne trepy jak my. Na przepustki mogli chodzic w cywilu. Oprócz słuzby kończyli takze szkoły podstawowe i zawodowe.
Mysle, ze chodzilo o chorazowki, kadeci mieli naszywki, byly dwuletnie i trzyletnie, (po szkole zawodowej i sredniej) oraz korpus kadetow dla maloletnich na bazie szkoly sredniej po szkole podstawowej.
Mysle, ze chodzilo o chorazowki, kadeci mieli naszywki, byly dwuletnie i trzyletnie, (po szkole zawodowej i sredniej) oraz korpus kadetow dla maloletnich na bazie szkoly sredniej po szkole podstawowej.
Nie , nie i nie.
Wtedy o chorązych i kadetach nikt nie słyszał. Byli podchorążowie ale szkól oficerskich.
Daje przkład:
Był sobie chłopaczek , który nie mógł z takich czy innych przyczyn ukończyc podstawówki. Brali go na pobór i mu proponowali ,ze bedzie miał wikt i opierunek, że ukończy szkołe , zdobedzie zawód ale musi podpisac cyrograf na 6 lat. I znajdywali takich. Jak sie chłoptas zreflektował i chciał do cywila to mu powiedzieli nima musisz te 6 lat odpekać. Niektórzy nawet samobójstwa popiełniali. U mnie w Deblinie na kociarskim okresie byli na szkółce dowódcami plutonów i druzyn (do przysiegi)
Mówili na nich także "sześciolatki"
Ja słuzyłem 1967-1969 To wyjaśnia dlaczego nie pamiętam tych naszywek. Odpękałem swoje w 1971-1973.
Pamiętam jednak, że na unitarce, naszymi dowódcami drużyn, bili "zlewy" lub"wynalazki" czyli elewi z PSZ im. Rodziny Nalazków. Oni już byli, kiedy przyszliśmy do wojska i zostali jeszcze, kiedy wychodziliśmy do cywila. Może o nich mówisz?
Chyba tak . Ale takich jak Nalazki było wiele w róznych miejscach..
Wojskowa Służba Wewnętrzna Ministerstwa Obrony Narodowej (WSW) – instytucja kontrwywiadu wojskowego, bezpieczeństwa SZ PRL i utrzymania dyscypliny wojskowej.
Chyba tak . Ale takich jak Nalazki było wiele w róznych miejscach..
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img856.imageshack.us/img856/3948/skanuj0006k.jpg)
Jaki to wzór i model wozu bojowego ? :):):):)
Model:Letni
Wzor:1K2k
:-)
Wzor:1K2k
:-)
Jeden koń dwa kanary?
:)
zdjęcie z wakacji...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img833.imageshack.us/img833/9217/zdjciezwakacjipocztwka.jpg)
fot.W.Pniewski
Cudowne czasy. W moim mieście były trzy taksówki i z trzy osobówki prywatne. Te autobusy to juz nowośc. Kto pamieta Leylandy DAB ?
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img19.imageshack.us/img19/6025/leylanddab41.jpg)
co tam się dzieje...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img7.imageshack.us/img7/7308/beztytuuohi.jpg)
foto.W.Pniewski
Kolejka po iPada :lol:
Co zauważyłem, że jak dzisiaj ludzie stoją w kolejce, np. po bilet PKP albo rzeczonego iPada to szanują swoją przestrzeń, znaczy odstęp od osobnika do osobnika to min 30cm.
ryba tego Ci nie powie...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img220.imageshack.us/img220/7138/rybavv.jpg)
DAWNO, DAWNO TEMU.
W czasach komunizmu na lekcji wychowania
obywatelskiego nauczycielka pyta uczniów:
- Jak uczciliście rocznicę Rewolucji Październikowej?
Uczniowie na to:
- U mnie na obiad były pierogi ruskie.
- U mnie był barszcz ukraiński.
Przepytywanie dochodzi do Jasia:
- A ty jak?
- A zbiłem kolegę i wrzuciłem go do piwnicy, jak
Dzierżyński swego kolegę.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img819.imageshack.us/img819/8954/fotomatura.jpg)
Foto z matury PRL-u.
Takie coś znalazłem:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/03/01898p-1.jpg
źródło (http://radom.ws/uploads/01898.p.jpg)
Zdjęcie co prawda z 2005, ale hasło z epoki :)
25 lat po obaleniu PRL-u "BRATERSKA PRZYJAŹŃ ZE ZWIĄZKIEM RADZIECKIM GWARANCJĄ NASZYCH GRANIC" i co na to Federacja Rosyjska ..
Takie coś znalazłem:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/03/01898p-1.jpg
źródło (http://radom.ws/uploads/01898.p.jpg)
Zdjęcie co prawda z 2005, ale hasło z epoki :)
Siedem cudów Gierka
1. nie było bezrobocia
2. mimo że nie było bezrobocia, nikt nic nie robił.
3. mimo że nikt nic nie robił, plan wykonywano w 150 procentach.
4. mimo że plan wykonywano w 150 procentach, nigdzie niczego nie było.
5. mimo że nigdzie niczego nie było, każdy wszystko miał.
6. mimo że każdy wszystko miał, wszyscy wszystko kradli.
7. mimo że wszyscy wszystko kradli, to co kradli, zawsze było.
Faktycznie to były cuda wielkiego formatu :)
Tysiące rąk , miliony rąk , a serce bije jedno....
Pomożecie ? Pomożemy:)
Z tym piatym punktem to nie tak do konca :-) Mieli wszystko, ale wysoko postawieni a inni musieli dobrze sie natrudzic, aby miec chociaz minimalna czesc tego co oni mieli. Zreszta teraz "wladza" tez sobie przydziela, tylko, ze juz nie w formie "przydzialu.." tylko odpowiednie premie za dobrze wykonana robote :-)
Z tym piatym punktem to nie tak do konca :-) Mieli wszystko, ale wysoko postawieni a inni musieli dobrze sie natrudzic, aby miec chociaz minimalna czesc tego co oni mieli. Zreszta teraz "wladza" tez sobie przydziela, tylko, ze juz nie w formie "przydzialu.." tylko odpowiednie premie za dobrze wykonana robote :-)
Przestań! Bo znowu wyłączą telefony...
Przestań! Bo znowu wyłączą telefony...
Nie boj sie tym u szczytu wladzy nie wylacza ..:-)
I wyłączą kanał TVN Seriale...
Kwiecień 1983 r, jestem kilka dni po ślubie. Dostaję od kumpla telefon:
- idź do motoryzacyjnego i stań w kolejce.
Poszedłem, kolejki brak - ale stanąłem. Za chwilę biegiem księgowa z WPHW i dwie jej koleżanki, potem kadrowa z PSS Społem, kilka osób których nie znałem, dwaj goście z Białego Domku (PZPR)
Gdzieś po godzinie do motoryzacyjnego przywieźli kolorowe telewizory produkcji radzieckiej.
Kupiłem.
Na drugi dzień afera - co to był za facet pierwszy w kolejce. Skąd wiedział, bo gość ostatni w kolejce nie kupił, a on był partyjny właśnie :mrgreen:
Swoją drogą trochę się dziwiłem, bo do dziś mieszkam naprzeciw budynku, w którym byłą siedziba PZPR, i nieraz widziałem jak dowozili towar bezpośrednio - a to żarło,a to sprzęt AGD.
I jak się trzyma telewizor? Zmieniłeś mu już opony na letnie? :mrgreen:
Bodzip tak to wlasnie dzialalo a w Pewex-ach zawsze wiedzieli, kiedy pojdzie kurs dolara do gory i wiadomo co wtedy sie dzialo...:-)
I jak się trzyma telewizor? Zmieniłeś mu już opony na letnie? :mrgreen:
Właśnie przed chwilą zmieniłem :D
I wyłączą kanał TVN Seriale...
Kwiecień 1983 r, jestem kilka dni po ślubie. Dostaję od kumpla telefon:
- idź do motoryzacyjnego i stań w kolejce.
Poszedłem, kolejki brak - ale stanąłem. Za chwilę biegiem księgowa z WPHW i dwie jej koleżanki, potem kadrowa z PSS Społem, kilka osób których nie znałem, dwaj goście z Białego Domku (PZPR)
Gdzieś po godzinie do motoryzacyjnego przywieźli kolorowe telewizory produkcji radzieckiej.
Kupiłem.
Na drugi dzień afera - co to był za facet pierwszy w kolejce. Skąd wiedział, bo gość ostatni w kolejce nie kupił, a on był partyjny właśnie :mrgreen:
Swoją drogą trochę się dziwiłem, bo do dziś mieszkam naprzeciw budynku, w którym byłą siedziba PZPR, i nieraz widziałem jak dowozili towar bezpośrednio - a to żarło,a to sprzęt AGD.
To się nazywa wywiad, tylko pozazdrościć :shock:(jak sobie przypomnę ile trzeba było się nalatać za tym Rubinem to do tej pory nogi mnie bolą :grin:) nie wspomnę o pralce automatycznej.
1 Maja, czasy szkolne, lata 60-te...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img204.imageshack.us/img204/1276/szkolnelata1960700019.jpg)
He fajne, też tak chodziłem. W podstawówce uczono nas jeszcze chodzić "krokiem defiladowym" :mrgreen:
Rozpoczęcie roku szkolnego a tu Szkołę budują...
He fajne, też tak chodziłem. W podstawówce uczono nas jeszcze chodzić "krokiem defiladowym" :mrgreen:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img832.imageshack.us/img832/8564/al227.jpg)
Spytano parę staruszków, jak wytrzymali ze sobą 50 lat ?
Odpowiedzieli:
"Bo widzi Pan, urodziliśmy się w czasach, kiedy jak coś się psuło, to się naprawiało, a nie wyrzucało do kosza"
He fajne, też tak chodziłem. W podstawówce uczono nas jeszcze chodzić "krokiem defiladowym" :mrgreen:
Teraz przydaloby sie troche dyscypliny..bo porzadek i dyscyplina to bat, ktory trzyma...:-)
I wyłączą kanał TVN Seriale...
Kwiecień 1983 r, jestem kilka dni po ślubie. Dostaję od kumpla telefon:
- idź do motoryzacyjnego i stań w kolejce.
Poszedłem, kolejki brak - ale stanąłem. Za chwilę biegiem księgowa z WPHW i dwie jej koleżanki, potem kadrowa z PSS Społem, kilka osób których nie znałem, dwaj goście z Białego Domku (PZPR)
Gdzieś po godzinie do motoryzacyjnego przywieźli kolorowe telewizory produkcji radzieckiej.
Kupiłem.
Na drugi dzień afera - co to był za facet pierwszy w kolejce. Skąd wiedział, bo gość ostatni w kolejce nie kupił, a on był partyjny właśnie :mrgreen:
Swoją drogą trochę się dziwiłem, bo do dziś mieszkam naprzeciw budynku, w którym byłą siedziba PZPR, i nieraz widziałem jak dowozili towar bezpośrednio - a to żarło,a to sprzęt AGD.
Nie mogę dać plusa;0
Z perspektywy czasu można przynajmniej spojrzeć na to z uśmiechem i chyba coś pozostało z tego okresu w mentalności "dojrzalszej" części społeczeństwa.
Kolejka za pomidorami w moim miasteczku:)
wspomnienia po PRL-u...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img163.imageshack.us/img163/872/pa016200.jpg)
długie włosy – w latach, kiedy moje pokolenie chodziło do szkoły albo na studiach miało zajęcia z wojska, gdzie przymusowo wysyłano do fryzjera.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img507.imageshack.us/img507/3451/skanuje.jpg)
długie włosy – w latach, kiedy moje pokolenie chodziło do szkoły albo na studiach miało zajęcia z wojska, gdzie przymusowo wysyłano do fryzjera.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img507.imageshack.us/img507/3451/skanuje.jpg)
Moja mama została wezwana do szkoły - ,,proszę zaprowadzić syna do fryzjera'' Zdjęcie fajne, (ach to były czasy które nie wrócą :cry:, zdjęcie otwiera się przy odpowiedzi) i te krawaty zwane flondrami :grin:
informacja dla przedpoborowego...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img545.imageshack.us/img545/2570/p7018702.jpg)
A za moich czasów na koloniach na rannym apelu spiewalismy taką pieśń :
Naprzód, młodzieży świata,
nas braterski połączył dziś marsz.
Groźne przeminą lata
hej, kto młody,
pójdź z nami i walcz!
Na lądzie i na wodzie,
na wschodzie, na zachodzie,
w marszu po szczęście, pokój i radość
zgodnie nasz dźwięczy krok.
Nie zna granic ni kordonów pieśni zew,
pieśni zew, pieśni zew.
Więc śpiewamy, nie zamilknie wolny śpiew,
wolny śpiew, wolny śpiew!
Przez cały świat słowa pieśni tej niech niesie wiatr!
Nie zamilknie, nie ucichnie wolny śpiew,
wolny śpiew, wolny śpiew!
Znamy warkot granatów,
w ogniu walki byliśmy nie raz,
przelanej krwi szkarłatem
w bitwie sojusz pisaliśmy nasz.
Każdy, kto wolność kocha,
niechaj zasili pochód!
Szczęście narodów,
jutro świetlane —
to naszych sprawa rąk.
Nie zna granic...
Młode uderza serce:
dość na świecie bezprawia! Już dość!
Hej tam! Wznieście proporce!
Naprzód, młodzi! Dziś młodzież ma głos!
Znowu przeszłości mary
światu grożą pożarem.
Dalej, kto młody,
łącz do pochodu
i wołaj: z wojną precz!
A ten fragment
A za moich czasów na koloniach na rannym apelu spiewalismy taką pieśń :
...
Nie zna granic ni kordonów pieśni zew,
pieśni zew, pieśni zew.
to myśmy śpiewali tak:
Nie zna granic ni kondonów pieśni zew,
Właściwie to się inaczej pisze i wymawia, ale jak 300 chłopa ryknęło o kondonach to się chryja w domu partii zrobiła :mrgreen:
Ależ przykład szedł z góry, przecież Gomułka w każdym przemówieniu mówił: "Pulki i Pulacy" ;)
kanał samochodowy z okresu PRL-u ( w tym okresie modne były kanały samochodowe w zakładach pracy i ośrodkach wczasowych, samochody się często psuły,trzeba było naprawiać po najniższych kosztach, pracownicy też sobie naprawiali swoje samochody)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img706.imageshack.us/img706/2030/pb111077abc.jpg)
To jest najazd.Kanal to ponizej podlogi byl.A taki dla elyt to z oswietleniem i schodkami.Kazdy szanujacy sie wlasciciel pojazdu posiadal garaz z kanalem.Wszak byl rowniez najlepszym mechanikiem.
Tu spaliśmy w czasie zlotu w Łodzi :)
A kto pamięta tę wersję (pacjenci szpitala idą w pochodzie):
"Myśmy przyszłością narodu (choroby weneryczne)
Pierś nasza pełna jest sił (choroby płucne)
Wzrok nas sięga daleko (okulistyka)
..."
Pamiętam, że było ponad dziesięć wersów z rytmem i rymem.
dokładnie tak...
Tu spaliśmy w czasie zlotu w Łodzi :)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img846.imageshack.us/img846/7937/pb111092abc.jpg)
powrót do PRL-u...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img21.imageshack.us/img21/5069/p8150547.jpg)
i teraz aktualne...
Z czasow PRL-u...
kolekcja która robiła fotografie też w okresie PRL-u...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img831.imageshack.us/img831/7623/stareaparatykola.jpg)
i teraz aktualne...
Zgadza sie, bo kolejki do specjalistow roznej masci...dlugie no i terminy odlegle :-)
Zgadza sie, bo kolejki do specjalistow roznej masci...dlugie no i terminy odlegle :-)
no i facet zadowolony...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img593.imageshack.us/img593/7302/1982facetzadowolony.jpg) fot.W.Pniewski
Jak dla niego zabraklo... to przynajmniej byl zadowolony... :mrgreen: To byly czasy teraz tylko mozemy sie posmiac, ale co rodzice i ja sie nastalismy to w nogach pozostalo :-(
i teraz aktualne... kolekcja która robiła fotografie też w okresie PRL-u...
Ach co to były za sprzety :-) Druh, Ami6, Fed, Smiena, Zorka, Zenith, Czajka, Start. Łza się w oku kręci nad 'zaciętą migawką"
no i facet zadowolony...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img593.imageshack.us/img593/7302/1982facetzadowolony.jpg) fot.W.Pniewski
- za czym ta kolejka ?
- za ostatnią paróweczką
- eee... to dla mnie już nie starczy :-D
Ten na zdjęciu nr 2 podobny do OMD EM-5
Foto z 1979 - tak się chadzało na robotę:wink::grin:
Rok 1972
Średnia płaca 2.509 zł
Chleb – 4 zł
Mleko - 2,90 zł
Jajko – 2,70 zł
Margaryna Palma – 8,50 zł
Czekolada – 19 zł
Cukier - 12 zł
Kawa 100 g – 27 zł
Kawa zbożowa 0,5 kg – 1,80 zł
Kiełbasa zwyczajna - 44 zł
Coca-Cola 0,25 l – 5 zł
Piwo – 3 zł
Wódka (40%) 0,5 l - 55 zł
Papierosy Giewont – 6 zł
Spodnie damskie z bistoru 850 zł
Żelazko elektryczne - 185 zł
Magnetofon kasetowy 3.440 zł
Benzyna 1 l - 5 zł
Syrena - 74.000 zł
Fiat 125 p – 160.000 zł
W 1969 roku po ZSZ, na stanowisku monter samochodowy, płaca 1000 zł + 30 % premii razem 1300 zł max.
Klubowe- 4,50 zł, Żytnia z kłosem 0,99 $, Syrena na talon 69 000 zł (12l/100 km), stancja 250 zł, Junak używany- 6000 zł, ,bułeczka 0,50 zł, tyle pamiętam.
Rok 1972
Średnia płaca 2.509 zł
Chleb – 4 zł
Mleko - 2,90 zł
Jajko – 2,70 zł
Margaryna Palma – 8,50 zł
Czekolada – 19 zł
Cukier - 12 zł
Kawa 100 g – 27 zł
Kawa zbożowa 0,5 kg – 1,80 zł
Kiełbasa zwyczajna - 44 zł
Coca-Cola 0,25 l – 5 zł
Piwo – 3 zł
Wódka (40%) 0,5 l - 55 zł
Papierosy Giewont – 6 zł
Spodnie damskie z bistoru 850 zł
Żelazko elektryczne - 185 zł
Magnetofon kasetowy 3.440 zł
Benzyna 1 l - 5 zł
Syrena - 74.000 zł
Fiat 125 p – 160.000 zł
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img829.imageshack.us/img829/1451/szkolnelata1960700014.jpg)
Był Gomułka- polak prawy co za polskie cierpiał sprawy.
Polskę chętnie by wyzwolił, lecz mu Breżniew nie pozwolił.
Więc narzekał lud na Władka, chociaż był on niczym matka.
Wywalili nam człowieka, Gierek tylko na to czekał.
P.s.
Teraz po 10 latach (1980) wspominają ludzie Władka i żałują teraz wraz, że precz odszedł dobry czas.
Było mięso i bekony, polędwica, balerony, cukier, chałwy czekolady- nie sprzedawał nikt spod lady.
Choś zarobki były marne- miało się co włożyć w garnek.
teraz zęby złóż na półce i podumaj o Gomułce.:wink:
BIKER poezja własna:grin:
No to mamy deja-vu ;)
Tak :)
Różnica największa w samochodach. Na zakup 125p trzeba było 5 lat zęby w sciane :)
Fiat 125 p to był luksus i marzenie. Właściciele to szczęśliwcy, których młodzi szukali by do ślubu tym pojechać.
A w Pewexie stały do kupienia od ręki za ok. 400-500 USD lub sztucznych bonów PeKaO
Przedstawiona sytuacja, w której się znajdujesz się powtarza, tylko lata lecą...
No to mamy deja-vu ;)
Rower Huragan model 590- 2400 zł.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img442.imageshack.us/img442/369/al24a.jpg)
Ajan:wink:ten wierszyk to nawiązanie do teraźniejszości, choć w zabawnej wersji.
Mam więcej.
Fiat 125 p to był luksus i marzenie. Właściciele to szczęśliwcy, których młodzi szukali by do ślubu tym pojechać.
A w Pewexie stały do kupienia od ręki za ok. 400-500 USD lub sztucznych bonów PeKaO
Serio? za 500$ sprzedawali 125p?
Dawaj aby dotyczył PRL-u...
Ajan:wink:ten wierszyk to nawiązanie do teraźniejszości, choć w zabawnej wersji.
Mam więcej.
Huragan na szytkach i z czeską przeżutką Favorit, marzenie każdego kto chciał wsiąść na rower. Dostępny dla nielicznych.
Ja miałem Wigry 2, ale to już późny PRL był :)
Serio? za 500$ sprzedawali 125p?
Bajki plecie. Były po 2.200-2.300$ (1$ to było około 72 zł)
Przyszedł Gierek do kościoła i na głos ze łzami woła
- Ja mam duszę bardzo czystą, nie chcę być już komunistą,
w Polsce teraz wielka bida, wszystko wina Leonida,
a to co jeszcze zostało to dla ruskich jest za mało.
I spostrzegła ciemna masa, gdzie podziała się kiełbasa,
szynki, schaby, polędwice- wysyłałem za granicę.
Bo cóż biedny zrobić miałem, taki rozkaz otrzymałem.
Cała Polska dzisiaj trzęsie, o głównym wodzu Wałęsie, a mnie nikt już nie pomoże, tylko Ty coś uczyń Boże.
Mówiąc to Gierek głos zniża, bo słyszy szept znad krzyża,
- Masz jednak szczęście mój synu drogi, że mam przybite ręce i nogi,
bo jakbym ci sypnął jednego, to byś nie trafił do domu swego.
THE END:wink:
:grin:
Bajki plecie. Były po 2.200-2.300$ (1$ to było około 72 zł)
Z tego co pamietam jak to 125p 1300 byl po 1380$ 1500 byl po 1600$.
Wiem,ze ludzie z tzw klucza mogli otrzymac 20 tys zl pozyczki z kasy zakladowej.Otrzymujac zaproszenie na wschodni kierunek z firm szkoleniowych wymieniali te 20 tys na 2500 rubli.Tam juz bedac wymieniali 2000 rubli na 2000$.U nich bylo to w stosunku 1:1 Warunek byl taki zeby na granicy wymienic dolara na bony dolarowe po ichnej stronie.Po powrocie juz wplacales na duzego fiata 1600 bonow.400 sprzedawales po stowce za jednego .40 tys zlotych dzieliles na dwa,splacales pozyczke a za 20 tys kupowales 2500 rubli i czekales na zaproszenie na szkolenie wyzszego stopnia lub egzaminy poprawkowe.I tak do emerytury.Ciezko sie im zylo bo na walizkach cale zycie.
Zgoda Mirek54, ale wtedy to już dolar był po przeszło 100 zł. Na początku produkcji ( a właściwie składania z włoskich części) czyli w 1967/68 dolar był po 69/72 zł i pierwsze Fiaty były powyżej 2000$.
Jasand pewnie masz rację, pomyliłem chyba okresy sprzedaży. Ale liczby nie są tu aż takie ważne, uderza fakt, że w tamtym dziwnym kraju, można było kupić mnóstwo rzeczy za dolce. Wodzowie widzieli w tym okazję na podreperowanie budżetu państwa:wink:.
Ceny w roku 1985, gałka do baterii za 72 zł. Przeciętne wynagrodzenie 20 005 zł.
Pokrętło zamontowałem dzisiaj po 27 latach przechowywania w garażu i pasuje do współczesnej baterii.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img338.imageshack.us/img338/1554/1skanujkalicki0001.jpg)
Post ze spamem jak i dyskusja na jego temat zostały usunięte.
---
Z mojej kolekcji ;-)
75535
[QUOTE=sabkon;889381]Z mojej kolekcji ;-)
[QUOTE]
Nie zrealizowałes...i przepadły :( Całe dwa i poł kilo pyszności. Echhh
i jeszcze jedno :-)
75536
Nie zrealizowałes...i przepadły :( Całe dwa i poł kilo pyszności. Echhh
Wtedy miałem 8 lat :-)
---------- Post dodany o 23:07 ---------- Poprzedni post był o 23:00 ----------
Nie wiem tylko o co chodzi z tą Rezerwą
Nie wiem tylko o co chodzi z tą Rezerwą
Na "Rezerwę" czasem ( w chwilach lepszej prosperity - bo kartki były prawie 5 lat) można było zakupić jakis wskazany przez włądze rarytas. taki "bonus" miesięczy. Dziwne były czasy :-)
Z mojej kolekcji ;-)
75535
To była kartka dla ciężko pracującego . Biuraliści tyle mięska nie dostawali.
PS To chyba były ostanie kartki i dlatego nie zrealizowane bo wtedy "uwolnili" rynek . Było już po okrągłym stole i pierwszych wolnych wyborach. (czerwiec 1989) a kartki są na sierpień 1989
Patron Kół Gospodyń Wiejskich.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img204.imageshack.us/img204/1636/kopia5d.jpg)
Patron Kół Gospodyń Wiejskich.
Prawdziwy guru :-) Szkoda, że tak ciasno przykadrowane zdjęcie.
To była kartka dla ciężko pracującego . Biuraliści tyle mięska nie dostawali.
PS To chyba były ostanie kartki i dlatego nie zrealizowane bo wtedy "uwolnili" rynek . Było już po okrągłym stole i pierwszych wolnych wyborach. (czerwiec 1989) a kartki są na sierpień 1989
Jasand na tej kartce jest 2,5 kg, to kartka dla "gryzippiórków". Robotnicy mieli AŻ 4 kg :-).
Dzieci też 4 kg w tym 1 kg wołowiny. A propos straty . Ja mam tez rodzinne kartki na sierpień 1989 rok. Chyba w zakładach wydali a juz od sierpnia nie obowiązywały.
Kuźnia ZMW...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img845.imageshack.us/img845/6225/70488906.jpg)
:)
http://www.youtube.com/watch?v=G_fUNccV6uA
„Dar narodu radzieckiego dla narodu polskiego” obchodzi w piątek 56. rocznice ukończenia budowy.Po ponad trzech latach budowy - dokładnie 1175 dniach, 22 lipca 1955 ukończono budowę Pałacu Kultury i Nauki.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img13.imageshack.us/img13/5845/12kalckiz0003.jpg)
W hangarze AZL:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/12/P8256510-1.jpg
źródło (https://lh3.googleusercontent.com/-Ee6epp2KDNk/UDk57b6Y6kI/AAAAAAAARO4/ZaVePGypIPs/s705/P8256510.jpg)
Jak już jesteśmy przy hasłach :)
7666576666766677666876669766707667176672
ogórek w 1965 roku...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img853.imageshack.us/img853/3530/1965i.jpg)
Z ciekawości sprawdziłem jak się miała średnia pensja w 1982r do średniej pensji w 2011roku.
http://www.infor.pl/wskazniki/prawo-pracy-i-ubezpieczen-spolecznych/emerytury-i-renty/879,
Przecietne-wynagrodzenie-sluzace-do-wyliczenia-podstawy-emerytury.html
A miała się jak 11 631 do 3339 czyli była ~3,4 raza wyższa.
Przeliczyłem ceny widoczne na liście w kronice i można zobaczyć ile kosztowało jedzenie w 1982 w przeliczeniu na "dzisiejsze pieniądze"
Cukier 1kg 13,73pln
Mleko 2% 1l 2,98pln
Śmietana 18% 0,25l 7,16pln
Masło 0,25kg 17,9pln
Ser żółty (Gouda) 1kg 56,7 pln
Ser Biały 1kg 25 pln
Margaryna 0,25 kg 8,95 pln
Olej rzepakowy 1l 17pln
Schab z kością 1kg 107 pln
Szynka z kością 1kg 83,5 kg pln
Boczek surowy 1 kg 32 pln
Żeberka wieprzowe 1kg 29,85 pln
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=BL15EIRC1h8
Ogórek fajny. A od wyliczeń blisko do polityki, wiec lepiej nic nie napisze :-)
no to bez polityki, - w jednostce, której "służyłem", największe hasło, na cały mur, które co dzień nas witało ...
MASZ PROBLEM ? - przyjdź do nas ...
Główny Zarząd ZSMP
:)
no to bez polityki, - w jednostce, której "służyłem", największe hasło, na cały mur, które co dzień nas witało ...
MASZ PROBLEM ? - przyjdź do nas ...
Główny Zarząd ZSMP
:)
No i przydał by się teraz taki organ do rozstrzygania problemów :-).
ogórek w 1965 roku...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img853.imageshack.us/img853/3530/1965i.jpg)
Ogorki byly fajne... walilo w nich czasem ropa oraz spalinami :-)
Ogorki byly fajne... walilo w nich czasem ropa oraz spalinami :-)
ale były niezawodne, nie tak jak sany czy sanosy.
Punkt usługowy gręplowania waty w podwórzu"
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img838.imageshack.us/img838/2048/kopiap6210606.jpg)
U nas było gręplowanie wełny i garbarnia skór. A za miastem bacutil gdzie spalali kości.
Smród z jednego i drugiego - bezcenny.
ale były niezawodne, nie tak jak sany czy sanosy.
Bo byly proste w obsludze :-) Wiem bo kiedys w nich grzebalem :-) Najgorszy byl Beriet, silnik lezacy i cuda z nim zwiazane, wyciagnac dziada to byla sztuka https://forum.olympusclub.pl/images/smilies/icon_smile.gif Chyba dostalismy go za wegiel https://forum.olympusclub.pl/images/smilies/icon_smile.gif
Bo byly proste w obsludze :-) Wiem bo kiedys w nich grzebalem :-) Najgorszy byl Beriet, silnik lezacy i cuda z nim zwiazane, wyciagnac dziada to byla sztuka :-) Chyba dostalismy go za wegiel :-) :-)
Ogorki mialy fajne przyczepy' takie ...mniejsze ogorki.
Ogorki mialy fajne przyczepy' takie ...mniejsze ogorki.
Tylko jazda z taka przyczepa to juz nie lada sztuka :-)
Ówczesny symbol dalekobierznego komfortu:grin:.
Tylko jazda z taka przyczepa to juz nie lada sztuka :-)
Jazda w tej przyczepce to też było nie lada wyzwanie. głównie dla wątroby :). Zdarzyło mi się parę razy pokonac długą trasę :)
We właściwym ogórku kierowca dyscyplinował trochę pasazerów :)
Ogorki z przyczepami to pamietam jak gornikow wozily na gruby.Zajezdzaly na osiedla z wielkiej plyty i zabieraly a pozniej odwozily, folklor w nich byl niezly :-)
Ja się tym wyjeździłem na mecze w Łodzi. To niepojęte ile kibiców w toto (ogórek) potrafiło się wcisnąć:wink:. A na zakrętach to aż podwozie o asfalt tarło a on..........jechał dalej:grin:. Jak na ruskiej licencji "giotsa nie łamiotsa":-P.
na granicy PRL-u...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img703.imageshack.us/img703/4959/9100007.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img259.imageshack.us/img259/1940/10100007.jpg)
Piękne foty Panie,piekne:-)
motoryzacja z okresu PRL-u...
Piękne foty Panie,piekne:-)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img401.imageshack.us/img401/2272/14skanuj0002.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img7.imageshack.us/img7/5643/milicjar.jpg)
Wojsko z początków PRL-u 1946 rok.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img28.imageshack.us/img28/5155/kopia5skanuj0002.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img46.imageshack.us/img46/6508/kopia2skanuj0002.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img713.imageshack.us/img713/8758/kopiaskanuj0002.jpg)
motoryzacja...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img690.imageshack.us/img690/7110/kopia3s0002.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img42.imageshack.us/img42/2811/kopia2s0002.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img15.imageshack.us/img15/5105/kopia5s0002.jpg)
Cudowne foty motoryzacyjne :) Łza się w oku kręci...
Wkładka paszportowa
82008
Wkładka paszportowa
82008
Ludzie to mają fajne pamiątki. A ja kartki na mięso wywaliłem :(
Poczytałem dzis wątek, sięgnąłem do szafki tak na szybko, zeskanowałem kilka fot. Skaner ma bylejaki to izdjęcia bylejako zeskanowane. Mam nadzieję, ze załozyciel watku nie wywali mnie z nimi na zbity pysk.
GG1 - Gruzja, Ananuri - 1979r. z mamą
82033
GG2 - Gruzja, Ananuri - 1979r. z tatą
82029
GG3 - Gruzja, Ananuri - 1979r. od lewej: Gija, tata, Edik, w środu młua.
82028
GG4 - Rezerwat Bordżomi-Charagauli - 1979r. - spotkanie "integracyjne" :mrgreen:
82031
GG5 - Bystra, z rodzicami - 1976r
82030
GG6 - Bystra, z rodzicami - 1976r
82032
GG7 - Szyndzielnia - 1980r., z mamą (mama nigdy na nartach nie jeździła:wink:) tata mnie męczył...
82034
nsu printz - śliczny
Tak, ten był jeszcze z Wanklem:mrgreen:Bravo za pamięć o tak nietypowym aucie.
---------- Post dodany o 14:49 ---------- Poprzedni post był o 14:47 ----------
Ludzie to mają fajne pamiątki. A ja kartki na mięso wywaliłem :(
Kartek to lepiej nie pamiętać. U mnie na szczęście ojciec miał foto-szajbę i lata 70 i 80 mam mocno zarchwizowane:-P Jest tego kilka pudełek b&w i około 1k slajdów w kolorze.Muszę coś wymyślec kiedy i jak to zeskanować.
Kolorystyka oczywiście charakterystyczna dla ORWO:wink:
Grzesiek fotki przy aucie jak z folderu reklamowego z tamtych czasów :D
pocztówka z Soczi...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img542.imageshack.us/img542/4654/11100007.jpg)
już takiego "późnego" - 1988r
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/02/solina206-2.jpg
źródło (https://lh3.googleusercontent.com/-kxy2WCf8PK8/UJ5RR_WFovI/AAAAAAAAEHU/fA4-oBzpVQs/s512/solina%206.jpg)
pojazd weselny 1957 rok...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img809.imageshack.us/img809/612/1957doynkiwkrzesku.jpg)
nsu printz - śliczny
Tak, ten był jeszcze z Wanklem:mrgreen:Bravo za pamięć o tak nietypowym aucie.
Przypuszczam, a jest to przekonanie graniczące z pewnością że Prinz nigdy nie miał Wankla, Taki silnik NSU stosowało w Ro80. Prinz miał rzędówkę - najpierw 2 potem 4 cylindrową...
Oczywiście, mogę się mylić, jeśli tak jest to proszę o podesłanie stosownego linka, chętnie sobie doczytam :)
Przypuszczam, a jest to przekonanie graniczące z pewnością że Prinz nigdy nie miał Wankla, Taki silnik NSU stosowało w Ro80. Prinz miał rzędówkę - najpierw 2 potem 4 cylindrową...
Oczywiście, mogę się mylić, jeśli tak jest to proszę o podesłanie stosownego linka, chętnie sobie doczytam :)
Nie mylisz się , silnik Wankla był w Ro-80, Prinz miał rzędowkę z tyłu. Na Prinz był później wzorowany Zaporożec.
już takiego "późnego" - 1988r
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/02/solina206-1.jpg
źródło (https://lh3.googleusercontent.com/-kxy2WCf8PK8/UJ5RR_WFovI/AAAAAAAAEHU/fA4-oBzpVQs/s512/solina%206.jpg)
Królowa polskich szos ??? :-D :-D :-D
Królowa polskich szos to była Syrenka, chyba że o tej dziewczynie mówiłeś :)
dziękuję pięknie za komentarz - przekażę żonie :)
Przypuszczam, a jest to przekonanie graniczące z pewnością że Prinz nigdy nie miał Wankla, Taki silnik NSU stosowało w Ro80. Prinz miał rzędówkę - najpierw 2 potem 4 cylindrową...
Oczywiście, mogę się mylić, jeśli tak jest to proszę o podesłanie stosownego linka, chętnie sobie doczytam :)
No coż, nie będę próbował udowodnić. Ja miałem tylko 3 lata wtedy, tata oczywiście nie wiedział czym jeździ i do czego sprowadza części z RFN...:-P
Sam pewnie miałeś okazję się przekonać jakie wynalazki jeździły w tamtych czasach...lata sześćdziesiąte obfite były w wszelkiego rodzaju pomysły.:)
A ja sobie pogoglowalem i wyczytalem,ze prinz mial wankla.Mial rowniez i inne silniki,ale Wankla mial tez w jakiejs wersji
"""""
NSU Sport Prinz
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/02/220pxNsu_Sport_Prinz_1964-2.jpg
źródło (http://en.wikipedia.org/wiki/File:Nsu_Sport_Prinz_1964.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://en.wikipedia.org/wiki/File:Nsu_Sport_Prinz_1964.jpg)
1964 Sport Prinz.
The Sport Prinz was designed by Franco Scaglione (http://en.wikipedia.org/wiki/Franco_Scaglione) at Bertone studios (http://en.wikipedia.org/wiki/Gruppo_Bertone) in Turin. Approximately 20,831 were manufactured between 1959 and 1967. The first 250 bodies were built by Bertone (http://en.wikipedia.org/wiki/Gruppo_Bertone) in Turin. The rest were built in Neckarsulm (http://en.wikipedia.org/wiki/Neckarsulm) at a company called Drautz which was later bought by NSU (http://en.wikipedia.org/wiki/NSU_Motorenwerke_AG). It was not much seen outside Germany.[citation needed (http://en.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Citation_needed)] However, a spider (convertible) (http://en.wikipedia.org/wiki/NSU_Spider) variant was the first production car in the world powered by a Wankel (http://en.wikipedia.org/wiki/Wankel_engine) rotary.[citation needed (http://en.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Citation_needed)]
First models had the 583 cc (35.6 cu in) Prinz 30 straight-2 engine but a maximum speed of 120 km/h (75 mph) was nevertheless claimed.
Later, the Sport Prinz acquired the 598 cc (36.5 cu in) engine of the Prinz 4."""""""
W tamtych czasach takie silniki to sie samemu w garazu przekladalo.Wazne,aby sie pod klapa zmiescil,reszte sie dorobilo i dopasowalo.
No coż, nie będę próbował udowodnić. Ja miałem tylko 3 lata wtedy, tata oczywiście nie wiedział czym jeździ i do czego sprowadza części z RFN...:-P
Sam pewnie miałeś okazję się przekonać jakie wynalazki jeździły w tamtych czasach...lata sześćdziesiąte obfite były w wszelkiego rodzaju pomysły.:)
Aż musiałem sprawdzić, http://pl.wikipedia.org/wiki/NSU_Prinz, silnik R2, którego to nazwa może wprowadzić w błąd, http://pl.wikipedia.org/wiki/R2_(silnik).
Aż musiałem sprawdzić, http://pl.wikipedia.org/wiki/NSU_Prinz, silnik R2, którego to nazwa może wprowadzić w błąd, http://pl.wikipedia.org/wiki/R2_(silnik).
Tu jest wyraznie napisane.Byly modele z Wanklem http://pl.wikipedia.org/wiki/NSU
Tu jest wyraznie napisane.Byly modele z Wanklem http://pl.wikipedia.org/wiki/NSU
Mógłbyś mi podać który dokładnie mode NSU Prinz miał rotor (Spider i R-80 to nie Prinz , ktory jest na zdjeciach).
Mógłbyś mi podać który dokładnie mode NSU Prinz miał rotor (Spider i R-80 to nie Prinz , ktory jest na zdjeciach).
Pamietam jak w goglach czytalem to prinz sport mial go.
W tamtych czasach bylo tak,ze zamienialo sie wszystko do wszystkiego.Tak,ze Tata czy dziadek w garazu podmienil silnik i jezdzil.Wcale taki zestaw nie musial wyjsc z fabryki.Sam pamietam jak silniki od VW szly do trampkow wartburgow i syrenek.Ja jezdzilem Xedosem V6 2,5 l a takiego nie ma w zestawieniu.
Bardziej chodzi mi o to,ze:Jeden napisal,ze jako dziecko jezdzil takim i takim autem a tata sprowdzal do niego czesci do takiego i takiego silnika.Ktos przeczytal i napisal,ze nie bylo takich silnikow w takim typie samochodu.Ja znajac rzeczywistosc z tamtych czasow moge przypuszczac,ze tacie spsul sie silnik i podmienil na inny.Gdyby tata wiedzial,ze po latach bedzie taka sytuacja to by zrobil sesje z podmiany silnika na dowod tego.Teraz wychodzi jak wychodzi.
Tez ostatnio mialem taka sytuacje.Ktos mnie zapytal dlaczego sie (no powiedzmy zniemczylem)odpisalem,ze nie wyjechalem bo poczulem niemiecka krew w zylach.Odpisujac mniej wiecej dlaczego.No to dzieciak zazadal dowodow,jakis linkow skanow,bo jak sie cos pisze to trzeba udowodnic.Kurde,gdybym wiedzial,ze po latach w necie jakies dziecko zazada dowodow,ze nie jestem wielbladem to bym se dna zrobil i kronike zdjeciowa prowadzil.A tak to kupa.Zrobil ze mnie dromadera albo garbatego wielblada.I co mam zrobic.Podrapalem sie w garba i zyje dalej:mrgreen::mrgreen:
Pamietam jak w goglach czytalem to prinz sport mial go.
W tamtych czasach bylo tak,ze zamienialo sie wszystko do wszystkiego.Tak,ze Tata czy dziadek w garazu podmienil silnik i jezdzil.Wcale taki zestaw nie musial wyjsc z fabryki.Sam pamietam jak silniki od VW szly do trampkow wartburgow i syrenek.Ja jezdzilem Xedosem V6 2,5 l a takiego nie ma w zestawieniu.
Ale to już zupełnie inna buda, inna niż ten Prinz ze zdjęcia.
A co do przekładek w tamtych czasach to się z tobą w zupełności zgadzam, było tak.
Miałem napisać komentarz do zdjęć, które zamieszczam ale sobie odpuściłem bo przesłanie aktualne do dzisiaj. Rok 1980 i miejsce w Łodzi w dzisiejszych czasach bardzo obfocone czyli brama do Manufaktury. Nie miałem skanera pod ręką więc foty z HTC. Jako mały brzdąc mieszkałem jakieś 300 m. od Manufaktury.
Ja mam pytanie czy po obejrzeniu tych zdjęć nie czujecie chichotu historii? :smile: Mnie osobiście najbardziej podobają się hasła z tablicy 7 grzechów i trzeba warunki postawić. Przez 33 lat nic nie straciły ze swojej aktualności :smile:
8218782188821898219082191
8219282193821948219582196
8219782198821998220082201
Za kilka minut dodam post z kojoną porcją :)
82204822158221482213822128221182210822098220882207 8220682205822028220382216
Królowa polskich szos to była Syrenka, chyba że o tej dziewczynie mówiłeś :)
Przecież blachą nie będę się zachwycał. :-P
@henry1 - od dłuższego czasu nie daje mi spokoju Twój podpis. Nie kumam, czy obserwujesz TWA z polecenia innej tajnej instytucji (np CBA) czy też masz takie stanowisko w TWA ?:):):):)
@henry1 - od dłuższego czasu nie daje mi spokoju Twój podpis. Nie kumam, czy obserwujesz TWA z polecenia innej tajnej instytucji (np CBA) czy też masz takie stanowisko w TWA ?:):):):)
Pssss, wróg czuwa !!!
Jeśli Tobie powiem, to będę musiał Ciebie zabić. :-D
Pssss, wróg czuwa !!!
Jeśli Tobie powiem, to będę musiał Ciebie zabić. :-D
Musisz rozdać trochę punktów innym użytkownikom zanim będzie można przyznać punkty henry1.
:mrgreen: :lol:
W hangarze AZL:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/12/P8256510-1.jpg
źródło (https://lh3.googleusercontent.com/-Ee6epp2KDNk/UDk57b6Y6kI/AAAAAAAARO4/ZaVePGypIPs/s705/P8256510.jpg)
...hasło obecnie nie stosowane w F16...i naszej nowo zakupionej chlubie DREAMLINERze...komuno wróć:wink:
...hasło obecnie nie stosowane w F16...i naszej nowo zakupionej chlubie DREAMLINERze...komuno wróć:wink:
Siejesz trochę złowrogiej propagandy medialnej. F16 to nie są samoloty pasażerskie i psują się z taką samą częstotliwością jak myśliwce innych producentów. Pomimo, że wyglądem prawie nie różnią się od tych z przez 30 lat to ogólnie jest to całkiem inny samolot, który w obecnej odmianie amerykanie będą używać przez co najmniej 20 następnych lat. Dremlinery cierpią na tzw. "chorobę wieku dziecięcego", która praktycznie spotyka samoloty każdego producenta i tylko się modlić aby nie skończyło to się tragedią a już niejednokrotnie tak w historii bywało. Wystarczy przytoczyć ostatni przykład SU SuperJet, który jeszcze nie wiadomo z jakich przyczyn się rozbił ale nie miał prawa przewozić pasażerów a przewoził tylko dla tego, że drugi egzemplarz dopuszczony do przewozu pasażerów tuż przed wylotem uległ awarii więc wysłano ten testowy.
Komuno wróć? Wystarczy prześledzić katastrofy oby dwóch polskich IŁ'ów 62M. Gdyby Rusy wzięli pod uwagę przyczyny pierwszej katastrofy to nigdy nie doszłoby do drugiej w lesie kabackim bo powód był bodajże ten sam. Natomiast oni na siłę jak to mają w zwyczaju próbowali coś ukryć albo zwalić na pilotów :). Dopiero po katastrofie kabackiej wprowadzili modyfikację w silniku ale dla nich życie ludzkie zawsze było mało warte.
Nie cierpie ruskich.....................:???:
jadam tylko z mięsem i ze słoninką....:grin:
Nie cierpie ruskich.....................:???:
jadam tylko z mięsem i ze słoninką....:grin:
Hmm co do samych ludzi to nic nigdy do nikogo nie mam jeżeli ten ktoś z czymś nie wyskoczy. Kiedyś oglądałem program o gettcie łódzkim i podobała mi się wypowiedź jednego Żyda, który je przeżył. Powiedział, że zarówno wśród Żydów i Polaków byli ludzie dobrzy i źli i gdyby nie przyjaciele Polacy z drugiej strony muru to nigdy by tyle żydów nie przeżyło a tym bardziej, że jako jedyni w Europie za coś takiego ryzykowali życiem. I to jest prawdziwa i sprawiedliwa wypowiedź bez żadnego specjalnego zafałszowywania typu "polskie obozy" lub wojnę wywołali naziści. A kto to są ci naziści? Bo jak nie wiadomo kto to znaczy, że na pewno nie Niemcy hehe :D
Ruscy to też ludzie dobrzy i źli a że cały czas muszą mieć jakiegoś cara, zamordyzm i aspiracje do pomiatania innymi to inna sprawa.
Wziąłeś to na poważnie i chwała Ci, ale ja pisałem o ruskich..... pierogach.....Aż mi głupio
Wziąłeś to na poważnie i chwała Ci, ale ja pisałem o ruskich..... pierogach.....Aż mi głupio
W Twoim przypadku pół żartem, pół serio :).
Bo osobiście nie traktuję Ciebie jako osoby mogącej nienawidzić kogoś personalnie bez poważnej przyczyny :)
PRL - 1968 r...
Mozna się było bawić bez alkoholu? Można.
Młody Krakman z kolegami z nowohuckiego podwórka
82238
CzaRny fajne te foty i chichot historii też wywołują. Tylko teraz naród jakby................odporny:grin:
CzaRny fajne te foty i hichot historii też wywołują. Tylko teraz naród jakby................odporny:grin:
Chyba raczej jakby otępiały ;)
Pluralizm czyli plucie na wszystko:grin:
już takiego "późnego" - 1988r
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (https://lh3.googleusercontent.com/-kxy2WCf8PK8/UJ5RR_WFovI/AAAAAAAAEHU/fA4-oBzpVQs/s512/solina 6.jpg)
Ja bym powiedzial, ze to juz schylek...:mrgreen: a potem juz byla hiper inflacja .. i na "malucha" juz malo kogo bylo stac :mrgreen:
Ja w 1988 r. złożyłem malucha z części, wszystko kupiłem lub "załatwiłem" oddzielnie. Składał mi go znajomy elekktryk z Polmozbytu. Oj to była historia.
Ja w 1988 r. złożyłem malucha z części, wszystko kupiłem lub "załatwiłem" oddzielnie. Składał mi go znajomy elekktryk z Polmozbytu. Oj to była historia.
Ile miales kartonow... a silnik tez miales na czesci ? :mrgreen:
Nie. Byłem wtedy kierowcą, jeździłem wywrotką w firmie która produkowała...........płyn hamulcowy. Deficytowy to był towar. Kupiłem w Polmozbycie zespół napędowy do maluch (silnik, skrzynia, półosie) za 1,600,ooo zł. Tydzień póxniej kosztował już 3,600,000. Ale ja dostałem info od......kierownika Polmozbytu, żeby się pośpieszyć:grin:. Powiedziałem komu trzeba o co chodzi i znalazła się...................skrzynka płynu tzn. DA1 i R3. Reszty nie będę opowiadał bo to dłuuuuuga historia:grin::grin::wink:
Nie. Byłem wtedy kierowcą, jeździłem wywrotką w firmie która produkowała...........płyn hamulcowy. Deficytowy to był towar. Kupiłem w Polmozbycie zespół napędowy do maluch (silnik, skrzynia, półosie) za 1,600,ooo zł. Tydzień póxniej kosztował już 3,600,000. Ale ja dostałem info od......kierownika Polmozbytu, żeby się pośpieszyć:grin:. Powiedziałem komu trzeba o co chodzi i znalazła się...................skrzynka płynu tzn. DA1 i R3. Reszty nie będę opowiadał bo to dłuuuuuga historia:grin::grin::wink:
R3 to plyn do hamulcow jak pamietam :-) Kiedys " malucha" konserwowalem, ale byla jazda...wachcze rozebrane a potem poskladaj, podkladki i inne czary:-)
BIKER , a skąd wziąłeś nadwozie ?
Nadwozie kupiłem w .......Wieluniu za 2 mln zł właściwie po cenie wg. ówczesnej giełdy. Zarobiłem na nadwozie, trochę obracając dolarami które żona dostawała od koleżanki z Kanady, do tego sprzedałem Simsona przywiezionego z ....NRD za pracę na budowie mieszkań w Erfurcie. Wszelkie złotówki zamieniłem na dolary kurs mnie wynióśł ok. 2000 zł. Do września 1989 r i wyboru rządu T. Mazowieckiego hiperinflacja podniosła cenę dolca do 13 tyś za 1. Wszystko sprzedałem koniom w DH Uniwersal i szybko kasę zacząłem lokować w częściach do malucha korzystając z rad Życzliwych" mi osób pracujących w Polmozbycie. W ten sposób kupiłem dosłownie wszystko i wywrotką zwiozłem do domu. Potem kuzyn zawióżł mi to do teściów 60 km od Łodzi, gdzie w czystej szopie powstał mój osobisty fiacik.:grin:
W mojej okolicy nadwozia były sprzedawane w każdej ilości w małym prywatnym sklepiku w Laskowej k/Limanowej.
Nadwozie kupiłem w .......Wieluniu za 2 mln zł właściwie po cenie wg. ówczesnej giełdy. Zarobiłem na nadwozie, trochę obracając dolarami które żona dostawała od koleżanki z Kanady, do tego sprzedałem Simsona przywiezionego z ....NRD za pracę na budowie mieszkań w Erfurcie. Wszelkie złotówki zamieniłem na dolary kurs mnie wynióśł ok. 2000 zł. Do września 1989 r i wyboru rządu T. Mazowieckiego hiperinflacja podniosła cenę dolca do 13 tyś za 1. Wszystko sprzedałem koniom w DH Uniwersal i szybko kasę zacząłem lokować w częściach do malucha korzystając z rad Życzliwych" mi osób pracujących w Polmozbycie. W ten sposób kupiłem dosłownie wszystko i wywrotką zwiozłem do domu. Potem kuzyn zawióżł mi to do teściów 60 km od Łodzi, gdzie w czystej szopie powstał mój osobisty fiacik.:grin:
To kase w walizce przywiozles...:-) To byly czas brrr.
Trochę to niewiarygodne bo w tamtych czasach nadwozia były do nabycia tylko na specjalny protokół rzeczoznawcy PZMot. Troche wiem na ten temat bo 30 lat przepracowałem w szkodach i ubezpieczeniach. Chyba , że .....?
Ach Gdybys wtedy wiedzial wszystko to dzis pisal bys z Szeszeli a nie z Wielkopolski:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::m rgreen:
Boguś z tą historią wiąże się inna, niestety bardzo dla mnie smutna. Zanim zacząłem myśleć o składaku, ożeniłem się w 1987 r.(sierpień) a w pażdzierniku mój ojciec zginął w wypadku. Został mi smutek i rodzinne problemy bo miałem 2 matkę i trzeba się było z nią sądzić o to co po ojcu zoswtało. Potem nie widząc innego wyjścia załatwiłem sobie wyjazd do NRD ze organizacji ZSMP, ale wyjazd się odwlekał az do czerwca 1988 r. I................odprowadziłem zonę na porodówkę o 9 rano 8 czerwca a o 11.40 wsiadłem do pociągu Warszawa-Frankfury am Main by pojechać na "saksy" które miały mi ułatwić start w rodzinne życie. Wróciłem we wrześniu 88 przywiozłem sporo drobiazgów i czekałem aż do Polski dojedzie mój skuter Simson, bardzo wówczas ceniony. Nie dojechał................ Musiałem po niego jechać aż do Zgorzelca, przeczłapać za Odrę na dworzec w Goerlitz gdzie go wreszcie znalazłem. Okazało się że Niemcy zakwestionowali moje prawo do jego zakupu i przywiezienia do Polski. Nieźle się musiałem z nimi nagadać, zanim mi go oddali. Potem przejechałem nim na dworzec w Zgorzelcu i w ostatniej chwili wsadziłem jego i siebie w pociąg do W-wy. Pilnowałem przez drogę wagonu pocztowego gdy zmieniała się obsługa pociągu. "Opieka" kolejarzy kosztowała mnie flaszkę gorzały ale wreszcie do Łodzi dotarłem. Był 29 grudnia 1988 roku. Potem go sprzedałem i dalej to już jakoś poszło. Maluch powstał w grudniu 1989r a zarejestrowany został w styczniu 1990 r. Przygody jak na film, ale bezcenne:grin::grin:
---------- Post dodany o 19:48 ---------- Poprzedni post był o 19:46 ----------
Kol. Jasand na rozbitego malucha w którym zginął mój ojciec, przyznano mi nadwozie w Polmozbycie z ubezpieczenia. ja przydział sprzedałem, bo teść zapewnił mnie że do nadwozia dołoży przy zakupie za gotówkę. :grin:
A niektórzy jeszcze mówią, że za komuny to było dobrze....., no powiedzmy lepiej..:roll:
kol Jasand. Na rozbitego w wypadku malucha w którym zginął mój ojciec, dostałem przydział nadwozia z Polmozbytu i go sprzedałem, bo musiałbym czekać na odbiór ok. roku. Teść mnie zapewnił że dołoży do kosztów zakupu nadwozia za gotówkę, a resztę części zobowiązałem się załatwić sam. i się dokonało. jak w we wcześniejszym poście opisane.:grin:
---------- Post dodany o 19:57 ---------- Poprzedni post był o 19:55 ----------
Nie chciałbym nawet 100 maluchów, wtedy bezcenny był dla mnie ojciec.........żywy.:cry:
Ach Gdybys wtedy wiedzial wszystko to dzis pisal bys z Szeszeli a nie z Wielkopolski:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::m rgreen:
Mnie tam cudzy chleb nigdy nie fascynował , dlatego pisze z mojej Małej Ojczyzny.
PRL - 1968 r...
Mozna się było bawić bez alkoholu? Można.
Młody Krakman z kolegami z nowohuckiego podwórka
82238
O bosz, gdzież się ta grzywa podziała :mrgreen:
82254
W odpowiedzi Krakmanowi - to 1966 rok i młody Jasand z kolegami
początki PRL-u...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img541.imageshack.us/img541/452/16100010.jpg)
82254
W odpowiedzi Krakmanowi - to 1966 rok i młody Jasand z kolegami
A to bikiniarze.....:grin:
Nie pamiętam abym nosił buty na słoninie :)
Nie pamiętam abym nosił buty na słoninie :)
I pstrokate skarpetki. :-)
Bardzo wczesny Gierek, chyba 1972 (exifu nie ma:mrgreen:)
Pytanie dla starych wyjadaczy: Co młody i przystojny Krakman trzyma w rece...?
82290
ORWO Color
Chciałeś być szybki ale pudło :grin:
Pytanie dla starych wyjadaczy: Co młody i przystojny Krakman trzyma w rece...?
82290
Orwo Color NC19 MASC. Cena jesli dobrze pamietam to 67 zl.Negatyw do koloru
Orwo Color NC19 MASC. Cena jesli dobrze pamietam to 67 zl.
bardzo gorąco ale jeszcze nie parzy :grin:
---------- Post dodany o 18:43 ---------- Poprzedni post był o 18:41 ----------
Żartowałem... poparzyłeś się :wink:
Jakoś wtedy pokazał się ten film u nas. wcześniej używałem Orwo color NC16
---------- Post dodany o 18:46 ---------- Poprzedni post był o 18:43 ----------
Dodam jeszcze , że wtedy labów nie było.....:grin:
To informacja dla nieco młodszych by wiedzieli, że nie było lekko w PRL-u
bardzo gorąco ale jeszcze nie parzy :grin:
No to opakowanie od tego filmu.Po otwarciu byl aluminiowy pojemniczek zamykany czarnym plastikowym dekielkiem.W srodku jego byla kaseta z tym filmem o ktorym pisalem.Byla jeszcze ulotka papierowa.
Podobne byly jeszcze ORWO CHROM 18 DIN.Byly to slaidy.Cena chyba o zlotowke wyzsza.
Edit.NC 16 to byly wczesniej.Byly one niemaskowane.Po wywolaniu nie mialy takiej bursztynowo brazowej maski.
Gdy braklo NC16 i NC19 mozna bylo uzyc Chromow i wywolac na negatyw.Latwiejszy do korekcji byl pozniejszy NC19
Bardzo wczesny Gierek, chyba 1972 (exifu nie ma:mrgreen:)
Pytanie dla starych wyjadaczy: Co młody i przystojny Krakman trzyma w rece...?
82290
No ciacho.....
No to opakowanie od tego filmu.Po otwarciu byl aluminiowy pojemniczek zamykany czarnym plastikowym dekielkiem.W srodku jego byla kaseta z tym filmem o ktorym pisalem.Byla jeszcze ulotka papierowa.
Podobne byly jeszcza ORWO CHROM 18 DIN.Byly to slaidy.Cena chyba o zlotowke wyzsza.
Bardzo dobrze, widzę, że odrobiłeś lekcje...
kaset się nie wyrzucało jak i tych aluminiowych pudełek... To foto to właśnie z tego filmu:grin:
---------- Post dodany o 18:52 ---------- Poprzedni post był o 18:51 ----------
No ciacho.....
:oops: o maj gad.....
No ciacho.....
:oops: o maj gad.....
Eeee tam - mow mi k@czy...znamy sie nie malo ;)
Zaraz sciagniemy jakies pcie piekne i sie przekonamy, czy ciacho, czy tez nie :mrgreen:
Też z 72 roku. Jakoś poważniej wyglądasz :mrgreen: Ale kudły mamy jednakowe :lol:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://bodzio.dug.net.pl/byleco/jaity.jpg)
Krakman, a nie chcesz znowu zapuścić piór? Ładnie Ci było :mrgreen: Odmładzają Cię.
Też z 72 roku. Jakoś poważniej wyglądasz :mrgreen: Ale kudły mamy jednakowe :lol:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://bodzio.dug.net.pl/byleco/jaity.jpg)
No przeciez starszy to i tez powazny ...:mrgreen:
Ale młode chłopaki. Ja tym roku byłem juz trzy lata po woju i szykowałem sie do żeniaczki.:)
Krakman, a nie chcesz znowu zapuścić piór? Ładnie Ci było :mrgreen: Odmładzają Cię.
Długo miałem długie ale jak zaczęły siwieć to już nie było fajne.
Obciąłem w 1998
82294
Takich nie miałem - szacun
Krakman, a nie chcesz znowu zapuścić piór? Ładnie Ci było :mrgreen: Odmładzają Cię.
No mowilem, ze ciach! ;)
Byla akcja "Dajcie medal Krakmanowi", to moze teraz czas na "Dajcie wlosy Krakmanowi" ;)
Nie wiem tylko, czy zaczac od zbierania kasy na nowe wlosy, czy tez od razu zaczac zbiorke wlosow :D
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/02/tumblr_mi32yq3YvU1s3ooaco1_500_zpsc3b364-2.gif
źródło (http://i89.photobucket.com/albums/k233/kaczy997/GIF/tumblr_mi32yq3YvU1s3ooaco1_500_zpsc3b364a2.gif)
Dali medale, teraz odebrali.... włosów też jakby mniej....:???:
To jeszcze do moich dwóch fotek z 1979 na samym początku tego watku (#2) - dorzucę trzecią:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/02/NHjxZVU-2.jpg
źródło (http://i.imgur.com/NHjxZVU.jpg)
P.S. kasetki ORWO miały istotną zaletę: były z tworzywa i bardzo łatwo można je było otwierać i zamykać, celem ładowania filmu z metra
P.S. 2 - aluminiowe pojemniczki były również bardzo użyteczne przy rozpijaniu flaszki :-D
79 rok i CANON Z WINDEREM ? - zegarek elektroniczny - toś ty normalnie gościu był !!! - ja wtedy ćwiczyłem "ojcowego" zenita c, a marzeniem była, smiena oczywiście 8m, bo już byłem "zaawansowanym" fotografem przerabiając temat MOJEGO certo
Ja w 79 to
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (https://lh5.googleusercontent.com/-ms0bllJmyRE/TIqBph4cYcI/AAAAAAAADQg/-GAwjyi1Rec/s640/kart net.jpg)
Kuudły w roku 1971...
Też z 72 roku. Jakoś poważniej wyglądasz :mrgreen: Ale kudły mamy jednakowe :lol:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img507.imageshack.us/img507/3451/skanuje.jpg)
79 rok i CANON Z WINDEREM ? - zegarek elektroniczny - toś ty normalnie gościu był !!! Canona i jeszcze parę gratków (np. kompletny zestaw lampy błyskowej National PE-3550 - mam do dzisiaj i ciągle na chodzie) kupiłem jeszcze w 1977 w Pewexie, dzięki starszemu bratu, który mi załatwił wakacyjną robotę w Austrii. Czułem się wtedy wieeeeelkim gościem, jak regulowałem walutą rachunek w wysokości 1/2 ówczesnej pewexowej ceny za małego Fiata:-D To były czasy...
Zawodowe "PRAWO JAZDY"...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img822.imageshack.us/img822/3463/kopiakopia100002.jpg)
warszawianka...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img13.imageshack.us/img13/2297/yjgd.jpg)
rzeźby współczesne, można skojarzyć z okresem PRL-u "murarze"
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img546.imageshack.us/img546/1827/32ww.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img829.imageshack.us/img829/4844/ph8n.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img823.imageshack.us/img823/4403/zpou.jpg)
Kawał historii z "detalami". Fajne wspomnienia.:grin:
mundur został ...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img24.imageshack.us/img24/5407/9iof.jpg)
Budujemy nowy dom, SOPOT lata 50-te...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img833.imageshack.us/img833/8379/0vsy.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img202.imageshack.us/img202/5750/7hfl.jpg)
mundur został ...
I torba Titleist`a z kompletem kijów :shock:. Grasz czy chcesz się pozbyć ?:cool:
mundur został ...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img24.imageshack.us/img24/5407/9iof.jpg)
Wysprzedaz umundurowania MO, wysoki pagon. Zacieranie sladow....:-)
Fajne foty z sopockiego kurortu wszyscy budowali PRL...:-)
do 22 września w Zachęcie wyśmienita wystawa portretująca PRL od mniej oficjalnej strony. "Czas wolny. Fotografie". Warto się wybrac.
http://www.zacheta.art.pl/article/view/1463/czas-wolny-fotografie
Targi staroci w Kiermusach k/Tykocina, te kije były do kupna.
I torba Titleist`a z kompletem kijów :shock:. Grasz czy chcesz się pozbyć ?:cool:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img842.imageshack.us/img842/7164/5dzo.jpg)
---------- Post dodany o 21:27 ---------- Poprzedni post był o 21:26 ----------
Dzięki za info.
do 22 września w Zachęcie wyśmienita wystawa portretująca PRL od mniej oficjalnej strony. "Czas wolny. Fotografie". Warto się wybrac.
http://www.zacheta.art.pl/article/view/1463/czas-wolny-fotografie
kultowa motoryzacja...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img31.imageshack.us/img31/8358/nnu.JPG)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img534.imageshack.us/img534/6558/y2dq.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img5.imageshack.us/img5/88/qiah.jpg)
Trabant w barwach NRD super.
Podobnym Starem uczyłem się w młodości jeździć....:grin:
To mi wpadł w oko ten moskwicz,takim zaczynałem szkolenie i jeszcze ziłem.
Sprzęt fotograficzny. Porządkując strych okazuje się, że jest dużo pamiątek kultowych.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img7.imageshack.us/img7/6775/dv1c.jpg)jaka to była uciecha samemu zrobić fotografię.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img541.imageshack.us/img541/8657/zdqb.jpg) suszarka, koreksy i (archiwum) klisze pamięci...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img834.imageshack.us/img834/2582/skco.jpg) wywoływacz, utrwalacz i zapas papieru...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img543.imageshack.us/img543/1039/bc70.jpg) wtedy to paier był drogi 25 szt. 235 zł.
Jakbym mój sprzęt widział :D
Model szybowca klasy A-1 "Ksenia". Szkoły miały pieniądze na prowadzenie zajęć pozalekcyjnych, można było realizować swoje hobby, a dziś...
W latach 50-tych i 60-tych Dom Harcerza był właściwie młodzieżowym domem kultury z wieloma sekcjami zainteresowań - muzyczna , szkutnicza, modelarstwa lotniczego i kilka innych.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img209.imageshack.us/img209/848/ue5q.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img17.imageshack.us/img17/1394/h7hg.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img33.imageshack.us/img33/5533/o8vn.JPG)
Fajne kawałki historii materialnej. Pamietam jak pachniał papier Foton po wyjęciu z pudełka :-)
Wyrazy uznania Ajan za dobra robotę. Pozdrawiam
PS. Dałbym + , ale system :(
Sprzęt fotograficzny. Porządkując strych okazuje się, że jest dużo pamiątek kultowych.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img7.imageshack.us/img7/6775/dv1c.jpg)jaka to była uciecha samemu zrobić fotografię.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img541.imageshack.us/img541/8657/zdqb.jpg) suszarka, koreksy i (archiwum) klisze pamięci...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img834.imageshack.us/img834/2582/skco.jpg) wywoływacz, utrwalacz i zapas papieru...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img543.imageshack.us/img543/1039/bc70.jpg) wtedy to paier był drogi 25 szt. 235 zł.
To byly czasy...kuchnia w weekendy zaanektowana :-)
Fajne kawałki historii materialnej. Pamietam jak pachniał papier Foton po wyjęciu z pudełka :-)
Wyrazy uznania Ajan za dobra robotę. Pozdrawiam
PS. Dałbym + , ale system :(
Podpadłeś systemowi? Mnie pozwolił :)
To byly czasy...kuchnia w weekendy zaanektowana :-)
Ja w łazience zamknięty siedziałem :)
kultowa motoryzacja...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img31.imageshack.us/img31/8358/nnu.JPG)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img534.imageshack.us/img534/6558/y2dq.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img5.imageshack.us/img5/88/qiah.jpg)
takiego Stara 25 "dostałem" w wojsku "na stan", zrobiony był jako auto propagandowe, czyli na pace magnetofon, wzmacniacze i głośniki na zewnątrz, pod koniec służby otrzymałem do zapłaty kwity za przepały w czasie jazdy, długo musiałem udowadniać, że to niemożliwe ponieważ to auto otrzymałem bez silnika, jakoś do nich to nie docierało skoro były kwity na tankowanie, ponoć uczestniczyło to auto we wszystkich wyjazdach ?
W latach siedemdziesiątych również montowałem takie modele ale Ksenii nie pamiętam. Za moich czasów w Składnicy kupowałem Jaskólki Bis i 73, Dziecioły, Sowy i Czyżyki. Moją Jaskółką 73 wygrałem szkolne zawody na najdłuższy lot. Poleciał tak daleko że był to jego ostatni lot z mojej ręki.:cry:
TATRA ciężarowa do "nauki jazdy" mój samochód, początek lat siedemdziesiątych...
takiego Stara 25 "dostałem" w wojsku "na stan", zrobiony był jako auto propagandowe, czyli na pace magnetofon, wzmacniacze i głośniki na zewnątrz, pod koniec służby otrzymałem do zapłaty kwity za przepały w czasie jazdy, długo musiałem udowadniać, że to niemożliwe ponieważ to auto otrzymałem bez silnika, jakoś do nich to nie docierało skoro były kwity na tankowanie, ponoć uczestniczyło to auto we wszystkich wyjazdach ?
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img191.imageshack.us/img191/4967/pck9.jpg)
jeździło się też autobusem "SAN"
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img834.imageshack.us/img834/405/sfib.jpg)
pracowałem też w kamieniołomach...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img33.imageshack.us/img33/8562/odyl.jpg)
Ładny kawałek historii:grin:
Ja w łazience zamknięty siedziałem :)
Nabroiłeś to Cie zamykali ;)
radzieckie pamiątki...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img13.imageshack.us/img13/8181/m4f7.jpg)
optyka i elektrotechnika ZSRR...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img23.imageshack.us/img23/5922/clkc.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img842.imageshack.us/img842/677/hrab.jpg)
Wątek bardzo sympatyczny. Napawa nostalgią. Aby się rozwinął, niech młodzież zobaczy jak bardzo inne było życie w owych czasach.
Kalkulator mechaniczny...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img43.imageshack.us/img43/8808/6p2t.jpg)
Obsługa prawie jak smartfona, palcem ;).
góralskie pamiątki kultowe...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img841.imageshack.us/img841/8416/v298.jpg)
Kopalnia Węgla Kamiennego "Janina" znajdująca się w Libiążu, wydobycie węgla w latach 80. utrzymywało się na poziomie 3,5 mln. ton rocznie.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img822.imageshack.us/img822/7065/3twe.jpg)
optyka i elektrotechnika ZSRR...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img23.imageshack.us/img23/5922/clkc.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img842.imageshack.us/img842/677/hrab.jpg)
Moja pierwsza elektryczna golarka:lol:.
Brygada komunistycznego trudu...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img268.imageshack.us/img268/5476/l48h.JPG)
Pracy komunistycznej.....:grin:
Liczydlo...czy ktos teraz potrafi policzyc? :-)
Pamiatek goralskich zawsze bylo wszedzie pelno, ale za sprzetem optycznym nalezalo odstac... :-)
Proporczyki też się zbierało, zlikwidowane zakłady, "Morskie oko" nie uległo likwidacji.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img22.imageshack.us/img22/9226/bpxd.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img855.imageshack.us/img855/9826/voh0.jpg)
Był szał ze zbieraniem proporczyków :). A jaki to był lans, jak wisiał jakis w samochodzie :mrgreen:. Że o piesku na tylnej półce nie wspomnę, albo miniaturce rękawic bokserskich na lusterku :lol:.
Przepis parzenia herbaty...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img542.imageshack.us/img542/7179/aglu.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img707.imageshack.us/img707/8088/51g1.jpg)
Moja pierwsza lampa błyskowa.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img191.imageshack.us/img191/5095/z27n.jpg)
Kalkulator mechaniczny...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img43.imageshack.us/img43/8808/6p2t.jpg)
A czemu ten kalkulator jest na zdjęciu do góry nogami ?
góralskie pamiątki kultowe...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img841.imageshack.us/img841/8416/v298.jpg)Eeee tam!
Najpopularniejsze (wśród chłopaków), góralskie pamiątki, to były drewnienie ciupagi. Przywoziliśmy je z prawie każdej wycieczki nad morze :)
Eeee tam!
Najpopularniejsze (wśród chłopaków), góralskie pamiątki, to były drewnienie ciupagi. Przywoziliśmy je z prawie każdej wycieczki nad morze :)
Potwierdzam, dokładnie tak było :grin:
A czemu ten kalkulator jest na zdjęciu do góry nogami ?Pewnie ajan nigdy nie widział tego kalkulatora w akcji.
Zresztą, w dobie smartfonow, które (jakbyś ich nie obrócił) zawsze maja górę u góry, po co przywiązywać się do takich drobiazgów :-P
Moja pierwsza lampa błyskowa.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img191.imageshack.us/img191/5095/z27n.jpg)
Moja rowniez :-)
No to opakowanie od tego filmu.Po otwarciu byl aluminiowy pojemniczek zamykany czarnym plastikowym dekielkiem.W srodku jego byla kaseta z tym filmem o ktorym pisalem.Byla jeszcze ulotka papierowa.
Podobne byly jeszcze ORWO CHROM 18 DIN.Byly to slaidy.Cena chyba o zlotowke wyzsza.
Edit.NC 16 to byly wczesniej.Byly one niemaskowane.Po wywolaniu nie mialy takiej bursztynowo brazowej maski.
Gdy braklo NC16 i NC19 mozna bylo uzyc Chromow i wywolac na negatyw.Latwiejszy do korekcji byl pozniejszy NC19
Nie no, pamięci to mogę tylko pozazdrościć. W tamtych czasach robiłem prawie same slaidy i pamiętam że to były filmy ORWO ale takich szczegułów to w życiu nie pamiętam. Rzutnik nazywał się Epidiaskop (chyba) i był sterowany przewodowym "pilotem". Do kompletu ekran na trójnogu i co najważniejsze aparat Fied 2 a później Zenith TTL i Zenith 12XP :grin:.
Slajdy na ORWO Color mam do dzisiaj (wczesny Gierek) i do tego rzutnik taki z pojeminikiem na ramki ze zdjeciami . Jak sie nazywa ? Musiałbym przekopać pawlacz. Ostatni raz widziałem go kilka lat temu.
Moja pierwsza lampa błyskowa.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img191.imageshack.us/img191/5095/z27n.jpg)
Też miałem, do czasu jak sam sobie nie zrobiłem na rosyjskim palniku IFK 120. Palnik był umieszczony w tej właśnie lampie, a bateria kondensatorów 4 x 800 μF w osobnej torbie
DISCO COLOR też się miało w domu, lampki ponumerowane żeby było wiadomo, która nie miga...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img513.imageshack.us/img513/858/hqmz.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img209.imageshack.us/img209/7126/2wqd.jpg)
Ajan, istny bajer takie lampy :-) W połaczeniu z tym Amiluxem mogły dawać ciekawe efekty :-).
Jestem pełen podziwu dla Twoich zbiorów. Pozdrawiam
sprzęt do fermentacji...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img855.imageshack.us/img855/2210/ju3r.jpg)
Sprzęt fajny, tylko dlaczego pusty?
sprzęt do fermentacji...A gdzie chłodnica?
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.