Zobacz pełną wersję : Co to jest gniot?
Tak mnie natchniło podczas przeglądania naszej forumowej Galerii.
Macie jakiś ideał gniota?
Powody natchnienia:
https://galeria.olympusclub.pl/opakowanie.php?img=https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/17916/normal_fly.JPG&link=https://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?pos=-74623&pid=74623
https://galeria.olympusclub.pl/opakowanie.php?img=https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/19963/normal__1120986-maly.jpg&link=https://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?pos=-74853&pid=74853
N (https://galeria.olympusclub.pl/opakowanie.php?img=https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/19963/normal__1120986-maly.jpg&link=https://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?pos=-74853&pid=74853)atchniła mnie bardziej dyskusja pod zdjęciami. Reakcje na poszczególne oceny, itp.
O nie! Kolejna dyskusja o gustach i poziomie tego co jest prezentowane w galerii :lol:
Krystyna1975
5.02.14, 20:51
Rozróżniam 3! kategorie gniotów:
1. Gniot techniczny - treść ok, kompozycja ok, ale technicznie masakra - szumy, nieostre (poruszone wręcz!), niedoświetlone/prześwietlone, aberracje, dystorsje, krzywizny i całe zło techniczne z obróbką włącznie
2. Gniot estetyczny - zdjęcie bez pomysłu, niechlujnie skadrowane (miała być symetria, ale nie wyszło :) ), bałagan w kadrze - nie wiadomo na czym skupić wzrok, itp. błędy kompozycyjne, zdjęcie o niczym - brak treści. Poza tym technicznie poprawne.
3. Gniot techniczno-estetyczny, czyli totalna masakra - wady z pkt.1 połączone z wadami z pkt.2.
---------- Post dodany o 19:51 ---------- Poprzedni post był o 19:49 ----------
O nie! Kolejna dyskusja o gustach i poziomie tego co jest prezentowane w galerii :lol:
Niekoniecznie, Agnieszka pyta nas, co naszym zdaniem uważamy za gniot. Ja swoją definicję, a nawet trzy definicje, już podałam. Przykładów z galerii podawać nie będę, żeby nie sugerować nikomu swoich sądów i tym samym nie wpływać na oceny i komentarze. Niech każdy sam ocenia.
dla jednego zdjęcie będzie gniotem/kiczem a dla drugiego arcydziełem....
Większość obrazków otaczających nas pretenduje do tego miana, a co gorsza, wiele z nich tytułuje się profesjonalną fotografią. Dlatego ja chyba wolę zajmować się tymi dobrymi zdjęciami, szkoda życia na oglądanie gniotów :-)
dla jednego zdjęcie będzie gniotem/kiczem a dla drugiego arcydziełem....
Prawdziwego, klasycznego gniota nie da się w żaden sposób uzasadnić na arcydzieło. W tym tkwi jego potęga.
Antyfotograficzna moc gniota jest tak silna, że nie znajdzie się osobnik, który podjąłby wyzwanie obrony dzieła.
Wtedy i tylko wtedy mamy do czynienia z gniotem :)
Prawdziwego, klasycznego gniota nie da się w żaden sposób uzasadnić na arcydzieło. W tym tkwi jego potęga.
Antyfotograficzna moc gniota jest tak silna, że nie znajdzie się osobnik, który podjąłby wyzwanie obrony dzieła.
Wtedy i tylko wtedy mamy do czynienia z gniotem :)
chyba zapomniałeś o autorze, który zawsze ma stosunek mocno emocjonalny i rzadko kiedy uzna swoje dzieło za gniot :)
dla jednego zdjęcie będzie gniotem/kiczem a dla drugiego arcydziełem....
Kicz to nie gniot.
chyba zapomniałeś o autorze, który zawsze ma stosunek mocno emocjonalny i rzadko kiedy uzna swoje dzieło za gniot :)
Kicz to nie gniot.
Nic dodać, nic ująć.
Kicz to nie gniot.
mylić się jest rzeczą ludzką a uczymy się całe życie... do tej pory sądziłam, że kicz=gniot :roll:
Kicz to rodzaj sztuki... Nie ma nic wspólnego z gniotem....
Dobrze, że pierwszy post został edytowany i uzupełniony. W pierwszej wersji brzmiał bardzo arogancko i nieprzyjemnie.
N (https://galeria.olympusclub.pl/opakowanie.php?img=https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/19963/normal__1120986-maly.jpg&link=https://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?pos=-74853&pid=74853)atchniła mnie bardziej dyskusja pod zdjęciami. Reakcje na poszczególne oceny, itp.
Szkoda że podlinkowałaś same fotki i nas już dyskusje pod zdjęciami natchnić nie mogą
Szkoda że podlinkowałaś same fotki i nas już dyskusje pod zdjęciami natchnić nie mogą
Łatwo znaleźć, to prace dzarro i robtora - obaj panowie nieregularnie wystawiają sobie niskie noty :)
Szkoda że podlinkowałaś same fotki i nas już dyskusje pod zdjęciami natchnić nie mogą Wystarczy kliknąć na podlinkowane zdjęcie.
...
Macie jakiś ideał gniota?
...
Wystarczy zajrzeć do mojej galerii. Zawsze staram się zrobić maksymalny gniot.
Pozdrawiam.
Wystarczy zajrzeć do mojej galerii. Zawsze staram się zrobić maksymalny gniot.
Pozdrawiam.
Niestety Twoje się nie kwalifikują :)
Sorki za zamieszanie, to był dość spontanicznie napisany post.
Odpowiedzi na zadanie pytanie naprawdę mnie interesują. Ewidentność gniota może być oczywista ale trudno definiowalna. Czy jest możliwe zdefiniowanie tegoż? ;)
Sorki za zamieszanie, to był dość spontanicznie napisany post.
Odpowiedzi na zadanie pytanie naprawdę mnie interesują. Ewidentność gniota może być oczywista ale trudno definiowalna. Czy jest możliwe zdefiniowanie tegoż? ;)
Dla mnie gniot, to słabe zdjęcie, pospolite w swym wyrazie, ale z aspiracjami, czyli w przypadku forum takie zdjęcie może się świetnie nadawać do wątku dyskusyjno-oceniającego, a gniotem staje się stać dopiero w momencie wrzucenia do galerii.
Ja się nie znam, robię chyba same gnioty. Chociaż, jako specjalista w tej dziedzinie, mogę coś tam powiedzieć ;)
Gniot to kwestia podejścia autora i ogółu. Ogół marnieje, to i gniotów coraz mniej ;) Ludziom podoba się wszystko. Klasyczny gniot to dla mnie słotfocia z fb, przechwalanki kasowe z nk i fb i wiele wiele innych.
Ewidentność gniota może być oczywista ale trudno definiowalna. Czy jest możliwe zdefiniowanie tegoż? ;)
Ewidentność gniota jest tak samo trudna do zdefiniowania jak ewidentność dobrego dzieła fotograficznego. (pomijam "patologiczne" przypadki) Przy tym nie znaczy, że tzw. "specjaliści" też wiedzą o co chodzi. :wink:
Żeby być samokrytycznym u mnie też ich trochę w galerii jest. :grin: Ale przez sentyment są tam. (robię się sentymentalny na starość) :roll:
Moim zdaniem użyteczność takich dyskusji jest niewielka.
Można przykładowo prowadzić dyskusję na temat tego, czy frazowanie Marii Callas było wulgarne i czy nadużywała portamento (z góry zaznaczam, że tylko z grubsza kapuję co to jest to całe portamento). Taka dyskusja toczyła się parę lat temu na jednym niszowym forum muzyczno-audiofilskim. Oczywiście zarzuty do divy stulecia były kierowane w kontekście kunsztu innych wybitnych śpiewaczek operowych i nikt nie porównywał jej z Dodą czy nawet z solidnymi artystkami jak Whitney Houston albo Celine Dion. Jakby dyskusja toczyła się na jakimś forum ogólnym – i nie było żadnego punktu odniesienia - to ograniczałaby się pewnie do tego, czy opera jest nudna czy nie i dlaczego niektóre śpiewaczki są takie grube.
Trudno na forum sprzętowym toczyć dyskusje co jest „gniotem” albo „kiczem” skoro potencjalni użytkownicy tych dyskusji mogą mieć skrajne rożne oczekiwania, wyobrażenia na temat fotografii, odmienne doświadczenie życiowe oraz – nie ma co ukrywać – bardzo różne kompetencje kulturowe.
Ponieważ przywołano na wstępie moje zdjęcie to – siłą rzeczy – muszę się powołać na własny przykład. Przywołane zdjęcie wzbudziło rozmaite reakcje. OK. – rozumiem to, że się komuś nie podoba oraz zarzuty techniczne czy kompozycyjne, ale trudno poważnie traktować fakt, że ktoś „odkrywa Amerykę”, że można robić zdjęcia śmietnika, fasady bloku czy sklepu ze smarami i to w dodatku po zmroku. Zrozumiałbym jakby ktoś powiedział, że widział dużo lepsze zdjęcia w tym stylu i że moje są tylko amatorskimi próbami … Sam mam zresztą takie wrażenie jak oglądam zdjęcia lepsze od swoich…zresztą który fotoamator ich nie ma?:wink: Ale jak mam poważnie odpowiadać na pytanie dlaczego robię zdjęcia okna przy Placu Hallera zamiast iść na starówkę i pstrykać Zamek Królewski? Jaki mam znaleźć mianownik dla poglądów, wedle których zdjęcia Zamku Królewskiego są super bo on jest tak fajnie, kolorowo podświetlony, a np. zdjęcia Todda Hido są nieciekawe - bo wszystko jest ciemne i ponure? Oczywiście, nigdzie nie jest powiedziane, że Hido musi się komuś podobać – ale trudno wyznaczać wzorce dla „gniotów” i „arcydzieł” przy tak drastycznej rozbieżności oczekiwań.
Zauważcie jak nikłym powodzeniem na Forum cieszą się wątki prezentujące ciekawe zdjęcia spoza tegoż Forum – na ogół wymierają po kilku, kilkunastu postach, a jeśli są odświeżane to raz na parę miesięcy. Skoro zainteresowanie fotografią z prawdziwego zdarzenia jest tak nikłe to gdzie jest pole do wyznaczania ocen – co jest wartościowe a co nie?
Fakt jest taki, że choć często psioczymy na wątki sprzętowe, to jest to forum sprzętowe i wątki tego rodzaju, przy wszystkich swoich wadach, są chyba jedynymi – gdzie od biedy można wyznaczyć jakieś wspólne punkty odniesienia dla uczestników dyskusji.
Krystyna1975
6.02.14, 18:37
Kicz to nie gniot.
W moim odczuciu jest to gniot - gniot estetyczny, który może być nawet, choć nie musi, poprawny technicznie.
---------- Post dodany o 17:37 ---------- Poprzedni post był o 17:32 ----------
Ewidentność gniota może być oczywista ale trudno definiowalna. Czy jest możliwe zdefiniowanie tegoż? ;)
Ja stworzyłam na swoje potrzeby definicje gniota, które zresztą przedstawiłam w tym wątku, ale możesz mnie zabić, a nie powiem Ci ile cech negatywnych musi mieć zdjęcie, żebym określiła je gniotem. Po prostu to zależy od odbioru danego zdjęcia.
barmichal76
6.02.14, 20:47
Dla mnie gniot nie ma nic wspólnego z niedoskonałościami technicznymi. Jeśli zdjęcie jest złe pod względem techniki to po prostu spiep..one zdjęcie. Co innego jeśli treść jest uboga, lub wręcz jej nie ma. Oczywiście jeśli kadr bez żadnej treści zostanie "ubogacony" techniczną masakrą - to jest ideał! :)
Pozdr
gniot powstaje jak sie cala wiedze o robieniu zdjec czerpie z forum (ogolnie).
Antyfotograficzna moc gniota jest tak silna, że nie znajdzie się osobnik, który podjąłby wyzwanie obrony dzieła.
podoba mi się to określenie. Jest precyzyjne i jednocześnie na tyle uniwersalne z zastosowaniu, że mogłoby zostać definicją.
Pokaż mi gniota, a znajdę Ci na forum 5 osób, które podejmą się jego obrony :D
Pokaż mi gniota, a znajdę Ci na forum 5 osób, które podejmą się jego obrony :D
Ja mogę wskazać z aktualnej klubowej galerii nawet :) Ba, nawet trzy.. jak widzę.
T.
Nie będę cytowal calego posta dzarro...ale podsunął mi pewne spostrzeżenie w kontekscie muzyki....czy mp3 to gniot w stosunku do oryginału? Ale jakiego oryginalu...dobrze nagranej płyty...czy kiepsko brzmiącego CD?
Odnośnie zdjęć. .... w zasadzie popełniam same gnioty rodzinno wycieczkowe. Kilka procent , które wydaje mi się, że są lepsze ogladający kwituja stwierdzeniem dlaczego nie wszystko jest ostre. To taki przykład marnego focenia.
Inne odniesienie..... czy (Pa)Jacykow to przykład gniota czy dzieła. ?
czy mp3 to gniot w stosunku do oryginału? Ale jakiego oryginalu...dobrze nagranej płyty...czy kiepsko brzmiącego CD?
Nie mówimy o kopiach lecz najprawdziwszych, oryginalnych gniotach :)
Tak trochę jakby w temacie ;-)
http://autofocus.blox.pl/2008/01/Wielcy-fotografowie-w-Internecie.html
T.
Przepraszam, ale mp3 jest też sprzedawane jako oryginał przez wytwórnie. ... tyle, że mp3
No dobra, takie firmowe mp3 tak samo genialnie odtworzy "Ona tańczy dla mnie" jak taśma-matka ;)
http://autofocus.blox.pl/2008/01/Wielcy-fotografowie-w-Internecie.html
Genialne. I jakie prawdziwe.
Krystyna1975
6.02.14, 23:05
Tak trochę jakby w temacie ;-)
http://autofocus.blox.pl/2008/01/Wielcy-fotografowie-w-Internecie.html
T.
He, he, dobre :D Ale coś w tym jest. Każdy ma swój indywidualny gust, swoją estetykę. Dla mnie na przykład zdjęcia Anne Geddes to kicz (gniot estetyczny) pierwszej próby i nic na to nie poradzę - nie znoszę takich zdjęć, w których dzieci traktuje się jak rekwizyty, dosłownie.
Jedni lubią operę, inni disco polo. Ale może to i dobrze, że nie wszyscy lubią to samo - nudno by było ;)
Gniot jest to odwrotnie proporcjonalne w odbiorze dzieło artystycznie doskonałe, gdzie z opinią ogółu adresatow do których jest skierowane, nie zgadza się autor, twierdząc, że nie mają racji. Przeciez to proste.
ps. sam tak mam, ........... do czasu ;)
Pokaż mi gniota, a znajdę Ci na forum 5 osób, które podejmą się jego obrony :D
TWA sie nie liczy :mrgreen:
Musisz rozdać trochę punktów innym użytkownikom zanim będzie można przyznać punkty diabolique :(
- dla jednego gniot będzie gniotem, a inny stwierdzi że to sztuka przez duże "es" (mam tu na myśli np foty pewnego kolesia, który cykał chyba w pociągu, nieostre, zaszumione, nie wiadomo o czym i BW - ale poszły na wystawę bo miał jakiegoś znajomego profesora - taka historyjka mi się kolebie w głowie);
- dla mnie gniotem (oprócz moich własnych wypocin) są też ostatnie wygrane zdjęcia w wielkim konkursie NG :roll:
TWA sie nie liczy :mrgreen:
Masz coś przeciwko...?:wink:!
Gniot jest to odwrotnie proporcjonalne w odbiorze dzieło artystycznie doskonałe, gdzie z opinią ogółu adresatow do których jest skierowane, nie zgadza się autor, twierdząc, że nie mają racji. Przeciez to proste.
Zgadzam sie - im bardziej autor gniota nadstawia swoja piers w samo-gnioto-obronie, tym wieksza jego wartosc w skali pogniecionej ;)
Bez autora gniosty samoistnie odchodza w gniotoniebyt i tylko urazona duma posiadacza brody nadaje mu drugie, jakze czesto, barwne i burzliwe zycie :)
He, he, dobre :D Ale coś w tym jest. Każdy ma swój indywidualny gust, swoją estetykę. Dla mnie na przykład zdjęcia Anne Geddes to kicz (gniot estetyczny) pierwszej próby i nic na to nie poradzę - nie znoszę takich zdjęć, w których dzieci traktuje się jak rekwizyty, dosłownie.
Jedni lubią operę, inni disco polo. Ale może to i dobrze, że nie wszyscy lubią to samo - nudno by było ;)
Skoro prace Anne Geddes to gnioty, to az boje sie zapytac o opinie na temat tforczosci Andy'ego Warhol'a, na ten przyklad.....
Nie chciałbym rozwalać ciekawej debaty ale pozostając w ramach semantycznych roztrząsań - "gniot" jako słowo, dla mnie jest kuzynem "kupy".
Nie chciałbym rozwalać ciekawej debaty ale pozostając w ramach semantycznych roztrząsań - "gniot" jako słowo, dla mnie jest kuzynem "kupy".
Jakbys mogl doprecyzowac konsystencje, to wiedzielibysmy na czym, nieopatrznie, stoimy....najlepiej wedlug 6-cio stopniowej Bristolskiej skali uformowania tejze....kupy....
Próbowałem z ciekawości znaleźć coś na temat gniot-kupa, a trafiłem na coś takiego ;)
Gniot
Dodaj do notesu (http://portalwiedzy.onet.pl/1,1,53804,notes.html)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://portalwiedzy.onet.pl/0)
Technika
Gniot, w obróbce plastycznej (http://portalwiedzy.onet.pl/37448,,,,obrobka_plastyczna,haslo.html), ubytek przekroju ciągnionego lub walcowanego materiału od h0 do h (gdzie: h0 - wymiar przed odkształceniem, h - wymiar po odkształceniu). Rozróżnia się:
- gniot bezwzględny
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://portalwiedzy.onet.pl/inl/53804-4059.gif)- gniot względny
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://portalwiedzy.onet.pl/inl/53804-4060.gif)- gniot rzeczywisty (logarytmiczny)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://portalwiedzy.onet.pl/inl/53804-4061.gif)
Zobacz również: Ciągnienie (http://portalwiedzy.onet.pl/74272,,,,ciagnienie,haslo.html), Odkształcenie (http://portalwiedzy.onet.pl/32681,,,,odksztalcenie,haslo.html)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://portalwiedzy.onet.pl/0)
Sepi pozamiatał :D
Szkoda że wrzuciłeś ten wstęp o glinie ;)
Skoro prace Anne Geddes to gnioty, to az boje sie zapytac o opinie na temat tforczosci Andy'ego Warhol'a, na ten przyklad.....\
Produkty pani Anny są raczej odpowiednikiem "pańskiej skórki" . Na pytanie czy to jest szczytowe osiągnięcie sztuki cukierniczej to już każdy musi sobie odpowiedzieć sam.
Tu chyba jednak wkraczamy w sferę kiczu, a wątek mówi o gniotach.
Zgadzam sie - im bardziej autor gniota nadstawia swoja piers w samo-gnioto-obronie, tym wieksza jego wartosc w skali pogniecionej :wink:
Bez autora gniosty samoistnie odchodza w gniotoniebyt i tylko urazona duma posiadacza brody nadaje mu drugie, jakze czesto, barwne i burzliwe zycie :smile:
Chyba się ogolę :roll:
Jeśli "gniot" ma tak pejoratywne skojarzenia, to jak by się poczuli absolwenci Greater Noida Institute of Technology (http://www.gniotmba.net), gdyby wiedzieli co to słowo u nas znaczy.
A tak co do gniotów jeszcze. Z nowym rokiem sobie obiecałem, że zacznę surowo, nie sugerując się kto dzieło popełnił i zgodnie z własnymi odczuciami oceniać foty w naszej galerii. Acha.. i unikać jak ognia wszechobecnej oceny "4".. której się używa tak "dla spokojności", nie za dużo kiedy dzieło nie jest fajne, a zarazem nie za mało żeby nam się kolega/koleżanka forumowa nie obraziła.
Pozdrawiam
T.
A tak co do gniotów jeszcze. Z nowym rokiem sobie obiecałem, że zacznę surowo, nie sugerując się kto dzieło popełnił i zgodnie z własnymi odczuciami oceniać foty w naszej galerii. Acha.. i unikać jak ognia wszechobecnej oceny "4".. której się używa tak "dla spokojności", nie za dużo kiedy dzieło nie jest fajne, a zarazem nie za mało żeby nam się kolega/koleżanka forumowa nie obraziła.
Albo 0, albo 5. Jakaś metoda to jest ;):mrgreen:
... Z nowym rokiem sobie obiecałem, że zacznę surowo, nie sugerując się kto dzieło popełnił i zgodnie z własnymi odczuciami oceniać foty w naszej galerii. Acha.. i unikać jak ognia wszechobecnej oceny "4".. której się używa tak "dla spokojności", nie za dużo kiedy dzieło nie jest fajne, a zarazem nie za mało żeby nam się kolega/koleżanka forumowa nie obraziła.
Pozdrawiam
T.
Piękna inicjatywa, należało by ją rozpropagować moim zdaniem, niestety nie wiele osób udziela się w galerii przy ocenianiu i pisaniu jakichś opinii, o obiektywnym ocenianiu nie wspomnę, uważam że TWA powinno świecić tu przykładem, a udziela się z reguły tylko w sytuacjach ekstremalnych jak powód powstania tego wątku albo ogranicza się do oceniania siebie wzajemnie mając pozostałych użytkowników nie związanych z TWA generalnie w nosie. :)
Albo 0, albo 5. Jakaś metoda to jest ;):mrgreen:
Aż takie skrajności nie. Raczej częściej używać tych pomiędzy 0, a 4. 4 teraz dla mnie to już naprawdę świetne zdjęcie przykuwające uwagę, czy to techniką, czy pomysłem, itd. 3 - natomiast jest dla mnie teraz tą "bezpieczną| ocena, fajna fota i... tyle, taka której nie trzeba się wstydzić, ale szału ni ma.
T.
uważam że TWA powinno świecić tu przykładem, a udziela się z reguły tylko w sytuacjach ekstremalnych jak powód powstania tego wątku albo ogranicza się do oceniania siebie wzajemnie mając pozostałych użytkowników nie związanych z TWA generalnie w nosie. :)
No ale które TWA masz na myśli? Tak na szybko naliczyłam przynajmniej 5.
No ale które TWA masz na myśli? Tak na szybko naliczyłam przynajmniej 5.
Mało mi się kawa nie wylała :mrgreen:
Wszystko zależy od punktu widzenia, wiedzy [o fotografii oczywiście] i kultury własnej. W moim słowniku nie ma takiego słowa. I nie ośmieliłbym się nazwać w taki, lub podobny cudzego dzieła.
No ale które TWA masz na myśli? Tak na szybko naliczyłam przynajmniej 5.
5? :shock: Hehe... chyba nie zdawałem sobie sprawy z ogromu problemu... ale pisząc posta miałem na myśli TWA które o to teraz pyta :) . O ile bufetowa i diaboliqu należą do jednego TWA oczywiście.
barmichal76
7.02.14, 16:28
Piękna inicjatywa, należało by ją rozpropagować moim zdaniem, niestety nie wiele osób udziela się w galerii przy ocenianiu i pisaniu jakichś opinii, o obiektywnym ocenianiu nie wspomnę, uważam że TWA powinno świecić tu przykładem, a udziela się z reguły tylko w sytuacjach ekstremalnych jak powód powstania tego wątku albo ogranicza się do oceniania siebie wzajemnie mając pozostałych użytkowników nie związanych z TWA generalnie w nosie. :)
Chyba nie da się ocenić zdjęcia obiektywnie :) Każdy będzie oceniał jak najbardziej subiektywnie. Ale pewnie chodzi Ci o rezygnację z "kumoterstwa" przy wystawianiu oceny w galerii?
Pozdr
...Ale pewnie chodzi Ci o rezygnację z "kumoterstwa" przy wystawianiu oceny w galerii?
Pozdr
Tak, dokładnie :)
barmichal76
7.02.14, 16:30
Wszystko zależy od punktu widzenia, wiedzy [o fotografii oczywiście] i kultury własnej. W moim słowniku nie ma takiego słowa. I nie ośmieliłbym się nazwać w taki, lub podobny cudzego dzieła.
Ja w słowniku mam. Jestem przekonany, że są tworzone i dzieła i gnioty. Nie widzę zbytniego związku z kulturą własną.
Pozdr
Ja w słowniku mam. Jestem przekonany, że są tworzone i dzieła i gnioty. Nie widzę zbytniego związku z kulturą własną.
Pozdr
Nie ma żadnego kumoterstwa w galerii, to plotki rozsiewane przez wrogie nam siły.
Aga: 6-te zgłaszam.
Nie chciałbym rozwalać ciekawej debaty ale pozostając w ramach semantycznych roztrząsań - "gniot" jako słowo, dla mnie jest kuzynem "kupy".
... uśmiałem się bardziej niż przy dziale "humor" :grin::grin::grin:
STOP kumoterstwu :)
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=110319&d=1391789344
STOP kumoterstwu :)
Jakiemu kumoterstwu? Reakcjonisto jeden, się pytam? Jakiemu??
Jakiemu kumoterstwu? Reakcjonisto jeden, się pytam? Jakiemu??
W zasadzie przy 6 czy też większej ilości TWA apel o zaprzestanie kumoterstwa w galerii jest skazany z góry na niepowodzenie, w jakimś celu te TWA powstały :lol: , między innymi w celu wzajemnego wspierania się. Obrazek to oczywiście mój kicz :) jak by coś że nie na temat pisze :) .
w jakimś celu te TWA powstały :lol: , między innymi w celu wzajemnego wspierania się.
Ja należę do 3 różnych TWA i od kilku lat nie otrzymałam żadnej pozytywnej oceny w Galerii.
A tak serio, to nie jest taki prosty schemat, jak myślisz. Człowiek może być uczestnikiem różnych TWA, często nawzajem nie darzących się sympatią. Jest duże prawdopodobieństwo, że w TWA nr 3 będzie członek TWA nr 2, który jest też w moim TWA. A TWA nr 2 nie sympatyzuje z TWA nr 1 (tym moim), a moje sympatyzuje z nr 3. W jednych dziedzinach ludzie się zgadzają, w innych nie. A że dziedzin u nas mnóstwo, trudno by było o jedno klarowne TWA.
Oceny to sprawa z zupełnie innej beczki.
Ja należę do 3 różnych TWA i od kilku lat nie otrzymałam żadnej pozytywnej oceny w Galerii.
A tak serio, to nie jest taki prosty schemat, jak myślisz. Człowiek może być uczestnikiem różnych TWA, często nawzajem nie darzących się sympatią. Jest duże prawdopodobieństwo, że w TWA nr 3 będzie członek TWA nr 2, który jest też w moim TWA. A TWA nr 2 nie sympatyzuje z TWA nr 1 (tym moim), a moje sympatyzuje z nr 3. W jednych dziedzinach ludzie się zgadzają, w innych nie. A że dziedzin u nas mnóstwo, trudno by było o jedno klarowne TWA.
Oceny to sprawa z zupełnie innej beczki.
Dziękuję za wyjaśnienia, to rzeczywiście skomplikowane układy :) .
Dziękuję za wyjaśnienia, to rzeczywiście skomplikowane układy :) .
No właśnie, ja jestem przeciwny wszystkim TWA, i dlatego się z nimi zgadzam,
a frustruje mnie ocena przeze mnie, mojego zdjęcia.
Ale fajny temat.
Gniot i kicz to prawie to samo.Nalezy jedno i drugie do rodziny -szmira.Chociaz kicz w pewnych srodowiskach moze miec znaczenie dziela wielkopomnego i bedzie wychwalany nad niebiosa.
Kicz taki nie majacy zadnych pozytywnych wartosci jak i gniot(nawet w plastyce chutniczej)moze jednak kariere zrobic.
Wezmy taki przyklad.Na jednym z budynkow domorosly artysta z Dolnych Frankow namalowal cos podobnego do Benka.Osmielil to nazwac nawet muralem.Jednak inni popatrzyli ocenili i zaliczyli to dzielo do rodziny szmiry i kazano zmalowac.Podobnej klasy artysta w innej czesci Europy na jednym z budynkow w Kluczewie Glownym tez namalowal podobnego portreta tylko bardziej podobnego do Janka czy moze Pawelka.Tez TWA sie zebralo i mieli zamalowac.Jednak w ostatniej chwili stwierdzili ze to nie Janek ,to nie Pawelek. To jest i Janek i Pawelek w jednym.Odgrodzili,zabezpieczyli i warte trzymaja na zmiane coby kicza nikt nie skaleczyl.
Reasumujac gniot to gniot i gniotem zostanie.Kicz ma jeszcze szanse.Wszystko zalezy od regionu i wypatrzenia czego w ktoryms planie.Zostaje nawet wtedy dzielem sztuki.
No właśnie, ja jestem przeciwny wszystkim TWA, i dlatego się z nimi zgadzam,
a frustruje mnie ocena przeze mnie, mojego zdjęcia.
To trochę dziwne co piszesz :) , sam oceniasz swoje zdjęcia? i jeszcze ze wszystkimi TWA się zgadzasz... powiedział bym że jesteś jak komputer :grin: albo serwer jakiś bo zwykły komp by tego wszystkiego nie ogarną.
To trochę dziwne co piszesz :) , sam oceniasz swoje zdjęcia?
Co robić? Takie życie.
i jeszcze ze wszystkimi TWA się zgadzasz...
będąc im przeciwnym
powiedział bym że jesteś jak komputer :grin: albo serwer jakiś bo zwykły komp by tego wszystkiego nie ogarną.
eee, niee tam serwer od razu, ot zwykły byt internetowy... coś jak Neo tylko inny matrix, albo raczej ten czarny kot z matrixa.
STOP kumoterstwu :)
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=110319&d=1391789344
STOP odwetowym 1-kom i 0-rom!
Ale fajny temat.
...
Ło kurde, ojciec wszystkich TWA się pojawił :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
---------- Post dodany o 19:28 ---------- Poprzedni post był o 19:26 ----------
ot zwykły byt internetowy...
O, toś wynalazł Neo:
ot byt internetowy :mrgreen:
Ło kurde, ojciec wszystkich TWA się pojawił :mrgreen:
O, toś wynalazł Neo:
ot byt internetowy :mrgreen:
ot zwykły byt internetowy, nie myl organów
nie gadam z Tobą
Ci pa
Ło kurde, ojciec wszystkich TWA się pojawił :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Tak bedziesz gadac to Cie wyrzuca z klubu schwuli.Zobaczysz.Bedzie placz.
https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/19963/normal__1120686-maly.jpg
https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/19963/normal__1120633_edytowany-2.jpg
https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/17916/_DSC0784m.jpg
STOP odwetowym 1-kom i 0-rom!
WEDLE ŻYCZEŃ:
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=110332&d=1391798841
ot zwykły byt internetowy, nie myl organów
nie gadam z Tobą
Ci pa
Wrócisz, zawsze wracasz ;)
Tak bedziesz gadac to Cie wyrzuca z klubu schwuli.Zobaczysz.Bedzie placz.
No co Ty, nawet mi karty klubowej nie dali.
Wrócisz, zawsze wracasz ;).
Nie wrócę!
Już wróciłeś.
Nie prawda! To jest Twoja podła insynuacja.
Jak dojrzeję to tej myśli - wrócę.
Już wróciłeś.
On cały czas tu był, jego byt porusza się w przestrzeni wielowymiarowej. :shock:
On włazi tu wykorzystując odchylenie czasoprzestrzeni przez czarne dziury. :mrgreen:
Ta ruda Was kiedyś wykończy :twisted:
Ta ruda Was kiedyś wykończy :twisted:
Ja tylko blond. :mrgreen:
Rude mnie tylko pociągają. :-P:mrgreen:
Ja tylko blond. :mrgreen:
Rude mnie tylko pociągają. :-P:mrgreen:
Moja blond się kiedyś przefarbowała na rudo, ale czad :mrgreen:
PS.
Ok. przepraszam, bo jak zwykle rozwalamy każdy wątek ;)
Moja blond się kiedyś przefarbowała na rudo, ale czad :mrgreen:
Na glowie tez?
Na glowie tez?
U Was się gdzie indziej niż na głowie farbują? Wow, u nas jeszcze tego nie ma. Chyba :roll:
Wynocha do swojego wątku TWA z tymi offtopami w tak ważkim temacie!
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/02/tumblr_m9gd5kRfpo1qb98uxo1_500_zpsbffc07-1.gif
źródło (http://i89.photobucket.com/albums/k233/kaczy997/GIF/tumblr_m9gd5kRfpo1qb98uxo1_500_zpsbffc0747.gif)
https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/19963/normal__1120686-maly.jpg
https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/19963/normal__1120633_edytowany-2.jpg
https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/17916/_DSC0784m.jpg
Wynocha do swojego wątku TWA z tymi offtopami w tak ważkim temacie!
http://i89.photobucket.com/albums/k233/kaczy997/GIF/tumblr_m9gd5kRfpo1qb98uxo1_500_zpsbffc0747.gif
Ale po co się jeszcze biedzić na tematem. Geo przecież podsumował sprawę - gnioty to po prostu zdjęcia dzarro albo robtora. Proste ale genialne. :wink:
Prędzej sepi podsumował. Do wyboru 3 rodzaje gniotów, poparte wzorami. Czegóż więcej trzeba?
A te suche linki od geo... słabe
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/02/nonono-1.gif
źródło (http://dawnytczew.pl/forum/images/smilies/nonono.gif)
On cały czas tu był, jego byt porusza się w przestrzeni wielowymiarowej. :shock:
On włazi tu wykorzystując odchylenie czasoprzestrzeni przez czarne dziury. :mrgreen:
Ot, taki ci byt....
Prędzej sepi podsumował. Do wyboru 3 rodzaje gniotów, poparte wzorami. Czegóż więcej trzeba?
A te suche linki od geo... słabe
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/02/nonono-1.gif
źródło (http://dawnytczew.pl/forum/images/smilies/nonono.gif)
No wlasnie stworzylas 3 kategorie - teraz obok gniotow i kiczykow mamy jeszcze suchary.....
PS
Strasznie, ale to strasznie mi milo, ze nadal korzystasz z mojej skromnej kolecji kiczowatych gif'ow :)
A mnie tam wszystko jedno, bo i tak należę do NAJWAŻNIEJSZEGO TWA na naszym forum......:grin:
k@czy, Twoje gify to lek na całe zuo... ;)
Nie wiem czy ma sens się jeszcze wypowiadać...offtopy zabiły ten interesujący wątek.I nie chcę pokazywać palcem ale był taki co się ciepał, jak wychodziło się poza ramy ciekawej dyskusji !! Między gniotem a kiczem jest cienka czerwona linia,albo bardzo niejasna granica, którą łatwo przekroczyć.Sprowadziłbym to do dwóch stwierdzeń,punkt widzenia zależy od punktu siedzenia oraz "de gustibus non est disputandum"...a w zasadzie jeszcze jedno stwierdzenie ciśnie mi się na usta,jest ono w mojej stopce-dzięki Mistrzowi oczywiście !!
Howgh !
Ale po co się jeszcze biedzić na tematem. Geo przecież podsumował sprawę - gnioty to po prostu zdjęcia dzarro albo robtora. Proste ale genialne. :wink:
Teraz to nie daj Bóg żeby Geo wstawił jakieś swoje arcydzieło do galerii... :lol: , jak go ocenię wedle mojego widzimisię na 0 albo 1 to będzie znowu płacz że odwetowiec jestem :lol: , no i jak tu zgodnie ze swoim sumieniem oceniać albo wyrażać swoją opinie nie narażając się komuś? :)
Zauważ, że zostałeś wrzucony do jednego wora z dzarro. Od tej pory jesteście TWA, czy tego chcesz, czy nie :D
Zauważ, że zostałeś wrzucony do jednego wora z dzarro. Od tej pory jesteście TWA, czy tego chcesz, czy nie :D
dzarro może się obrazić na takie towarzystwo :grin: , on artysta a ja prostak
Krystyna1975
8.02.14, 13:37
no i jak tu zgodnie ze swoim sumieniem oceniać albo wyrażać swoją opinie nie narażając się komuś? :)
Bad news! Nie da się tak :P Ale "klepanie po ramieniu", czyli zawyżanie ocen, też nie jest dobre. Jeśli komuś zależy na rozwoju, to jest to nawet gorsze rozwiązanie. Jeśli zaś komuś na rozwoju nie zależy, to może dalej cieszyć się swoimi "zdjęciami", ale może niekoniecznie powinien nas nimi uszczęśliwiać ;)
Najgorsze co możemy zrobić dla naszego rozwoju, to wpaść w samozachwyt. Kilka galerii przestałam odwiedzać, ponieważ ich autorzy w moim odczuciu w niego wpadli i nijak do nich nie trafia, że komuś mogą się ich zdjęcia nie podobać. A zawziętość, z jaką bronią swoich zdjęć przypomina tę z Potopu, kiedy broniono Jasnej Góry.
https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/15547/kat_1_tonemapped.jpg
:)
https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/17916/kap.JPG
Alez pasjonujaca debata....
..tyle, ze gniot bedzie gniotem nawet jak sie do niego dorobi ideologie.
Zasadniczo duzo gniotow sie pojawia w galerii...
Co to jest gniot? No ciezko to sklasyfikowac, dla mnie to "wielkie dzielo" tyle, ze ja nie widze w nim ani dziela ani wielkosci i gniot to wielkie G pokazane widzom, tyle ze autor nie zawsze moze tak uwazac :)
pozdro
Bad news! Nie da się tak :P Ale "klepanie po ramieniu", czyli zawyżanie ocen, też nie jest dobre. Jeśli komuś zależy na rozwoju, to jest to nawet gorsze rozwiązanie. Jeśli zaś komuś na rozwoju nie zależy, to może dalej cieszyć się swoimi "zdjęciami", ale może niekoniecznie powinien nas nimi uszczęśliwiać ;)
Najgorsze co możemy zrobić dla naszego rozwoju, to wpaść w samozachwyt. Kilka galerii przestałam odwiedzać, ponieważ ich autorzy w moim odczuciu w niego wpadli i nijak do nich nie trafia, że komuś mogą się ich zdjęcia nie podobać. A zawziętość, z jaką bronią swoich zdjęć przypomina tę z Potopu, kiedy broniono Jasnej Góry.
Piękna teoria a jak ona ma się do tego, że w Twojej galerii opcja oceny od jakiegoś czasu jest wyłączona ;-) Nie chcesz się już rozwijać?
Krystyna1975
8.02.14, 14:50
Piękna teoria a jak ona ma się do tego, że w Twojej galerii opcja oceny od jakiegoś czasu jest wyłączona ;-)
Nie chciałam samych ocen bez komentarzy, dlatego wyłączyłam. Zapraszam do komentowania.
Na portalach fotograficznych co jakiś czas powtarza się "Akcja gniot". Oceniając trzeba się skupić na istocie gniotowatości - czyli odrzucić na bok swoje kategorie, kanony i postarać się docenić wkład autora w próbę wykonania gniota idealnego :)
I wcale nie jest to łatwy konkurs. Nie dlatego, że robimy super foty i nie umiemy zrobić gniota. Chętnie podrzuciłabym jakiegoś linka ale struktura portalu Obiektywni (bo tam akurat brałam udział w takiej akcji) uniemożliwia łatwe zebranie tych prac do koopy.
A może zamiast kolejnego DITLA zrobilibyśmy Akcję Gniot? Zobaczylibyście, jakie to wyzwanie :)
Krystyna1975
8.02.14, 15:03
Oceniając trzeba się skupić na istocie gniotowatości - czyli odrzucić na bok swoje kategorie, kanony i postarać się docenić wkład autora w próbę wykonania gniota idealnego :)
Nie trzeba. W fotografii liczy się efekt finalny, a nie to, ile pracy włożyło się w wykonanie zdjęcia. Nauczyciela nie obchodzi, czy uczeń się uczył, tylko czy się nauczył. Może się nie uczyć, ale ma umieć. Podobnie jest w fotografii. To, że się doceni wysiłek włożony w wykonanie zdjęcia (jeśli się o nim wie), to tylko dobra wola (a nie powinność!) oceniającego.
Tak, zgoda - liczy się efekt finalny. Źle się wyraziłam. Tak czy siak ciekawam, jak u nas wypadłaby próba wzięcia się za bary z gniotem.
Tak, zgoda - liczy się efekt finalny. Źle się wyraziłam. Tak czy siak ciekawam, jak u nas wypadłaby próba wzięcia się za bary z gniotem.
Mogę takie zrobić... .
edit:
Powiedz tylko, kiedy.
Krystyna1975
8.02.14, 15:20
Tak czy siak ciekawam, jak u nas wypadłaby próba wzięcia się za bary z gniotem.
Ale w jakim sensie?
Bardzo ważny jest pierwszy etap, zresztą najtrudniejszy, bo emocjonalnie jesteśmy związani z naszymi dokonaniami - autoselekcja.
Krytycyzm w podejściu do własnej twórczości jest pożądaną cechą. Niestety, niektórym jej brakuje. Zgodnie z zasadami organizacji na tym portalu, takie niepewne zdjęcie, co do którego mamy wątpliwości, czy jest na tyle dobre, by je zamieścić w galerii, można wrzucić na forum pod dyskusję.
Krystyno, chodzi mi o naszą forumową "Akcję Gniot". Aby zrobić konkurs na największego gniota. W sensie że to MY wrzucamy swoje zdjęcia, próbujemy zrobić takiego gniota konkursowego :)
Krystyna1975
8.02.14, 15:28
Krystyno, chodzi mi o naszą forumową "Akcję Gniot". Aby zrobić konkurs na największego gniota. W sensie że to MY wrzucamy swoje zdjęcia, próbujemy zrobić takiego gniota konkursowego :)
Oooo, nowy konkurs - gniot miesiąca :D Why not? ;) Może bym w końcu coś wygrała hahaha.
Krystyno, chodzi mi o naszą forumową "Akcję Gniot". Aby zrobić konkurs na największego gniota. W sensie że to MY wrzucamy swoje zdjęcia, próbujemy zrobić takiego gniota konkursowego :)
Tylko powiedz do czego by ta "akcja gniot" miała prowadzić? Żeby ludzie słabych prac nie zamieszczali w galerii? Żeby wypunktować tych, którzy słabe wrzucają? Nie podoba mi się taki pomysł. Zauważ, że taki jest sposób działania forum - każda nowo zamieszczona praca w galerii użytkownika pojawia się na pierwszej stronie w pasku nowości. To jest galeria użytkownika, on chce taką a nie inną pracę tam zamieścić, uważa że jest dobra. Wpada potem jedna druga, trzecia osoba, daje 0, 1 albo
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (https://galeria.olympusclub.pl/images/smiles/icon_omg.gif) i zaczyna się obraza świata. Często gęsto w wątkach autorskich mamy analogicznie. Jedni przyjmują uwagi i starają się poprawić swoje prace, inni od razu stają okoniem i bronią swych prac jak Rejtan.
Poza tym, każdy z nas zupełnie inaczej odbiera wiele prac i tam gdzie ja dam 4 lub 5, bo wg mojej laickiej oceny praca na to zasługuje, osoby będące bardziej zaawansowane wypunktują tonę błędów, których ja nie zauważę i dadzą 1, 2 lub 3. Parę(naście) postów temu był link do prac znanych fotografików (fotografów?) i powiedzmy sobie szczerze ich prace oceniamy często przez pryzmat tego, że mają uznaną pozycję i nawet w sytuacji, gdy opublikują pracę powiedzmy "dziwną w odbiorze", zaczynamy się doszukiwać co autor miał na myśli i szukać przesłania. Gdyby to samo pokazał internetowy Gal Anonim często nawet byśmy oka na tym nie zawiesili.
Ale to chodzi o to, abyśmy specjalnie na konkurs sami wstawiali gnioty. Coś jak popRAWka lub DITL.
Nie że typujemy z już istniejących czyichś zdjęć, no skąd...
Tworzymy na potrzebę konkursu WŁASNEGO gniota i z pełną świadomością go wstawiamy. Trzeba się naprawdę wykazać aby wygrać, bo wiem z doświadczenia, że zrobić dobrego gniota nie jest łatwo.
Ale to chodzi o to, abyśmy specjalnie na konkurs sami wstawiali gnioty. Coś jak popRAWka lub DITL.
Nie że typujemy z już istniejących czyichś zdjęć, no skąd...
Tworzymy na potrzebę konkursu WŁASNEGO gniota i z pełną świadomością go wstawiamy. Trzeba się naprawdę wykazać aby wygrać, bo wiem z doświadczenia, że zrobić dobrego gniota nie jest łatwo.
Aaaa, skoro tak, to popieram w całej rozciągłości i na następnym zlocie stawiam piwo, kawę, co tam chcesz ;):D
Tworzymy na potrzebę konkursu WŁASNEGO gniota i z pełną świadomością go wstawiamy. Trzeba się naprawdę wykazać aby wygrać, bo wiem z doświadczenia, że zrobić dobrego gniota nie jest łatwo.
Poproszę Marysię. Upiecze...
Tylko podsuń jej któryś ze wzorów (post sepiego) :)
Moim zdaniem pomysł na "konkurs na gniota" jest nietrafiony.
Po pierwsze - sami autorzy mają wstawiać propozycje "gniotów", ale skoro sami już stwierdzili, że ich zdjęcie jest gniotem to nad czym tu debatować?
Pozostaje więc kwestia "nominacji" innych forumowiczów - ale to wydaje się dość ryzykownym pomysłem. Nawet w ciągu ostatnich godzin pojawiły się w galerii zdjęcia, które np. ja oceniam jako dobre a ktoś inny jako słabe. Zresztą - żeby nie bazować na ogólnikach - moje zdjęcia wstawione przez geo nie uważam za gnioty, jedno z nich należy nawet do moich ulubionych. Zresztą te zdjęcia mają swoich widzów poza Forum - do galerii czasem coś wrzucę bo prezentowanie zdjęć w niezbyt przyjaznym środowisku jest ciekawym doświadczeniem. Ja nie będę miał problemu jeśli ktoś wstawi przykład mojego zdjęcia i zacznie o nim deliberować jako o gniocie, mogę sobie jednak wyobrazić osobę nieśmiałą, początkującą i uzdolnioną, która akurat trafi na Forum i zostanie wyśmiana w takim wątku - tylko dlatego, że przypadkowi krytycy nie widzieli w życiu niczego poza zdjęciami 3 kolegów, z których dwóch uważają za klasyków... Wrażliwość i talent nie zawsze idą w parze z grubą skórą...
Chyba, że byłby to wątek o "gniotach perspektywicznych" a więc zdjęciach nieudanych, w których dostrzec można potencjał autora. Przypominam jednak casus wątku "Frust-Art", który pokazał , że - poza kilkoma chlubnymi wyjątkami - napisanie o zdjęciu czegoś więcej niż "prosto/krzywo/uciąłbym z lewej" albo snucie kolejnej mętnej dykteryjki o tym jak to "Gucio zrobił zdjęcie Asi" - jest dla wielu osób ekstremalnym wyzwaniem.
Czy to jest gniot?Czy jeszcze nie?110358
Czy to jest gniot?Czy jeszcze nie?
To raczej zombi :wink:
E tam, w przyszłorocznym konkursie NG - masz szanse...
Czy to jest gniot?Czy jeszcze nie?110358
To zależy moim zdaniem gdzie tą fotkę pokazać :) W galerii piątek by pewnie nie zebrała ale w jakimś wątku autorskim to może mogła by zyskać akceptacje. No i oczywiście jako wspomnienie dobrej imprezy w koleżeńskim gronie pewnie by się podobała :).
Czy to jest gniot?Czy jeszcze nie?110358
No i jeszcze jaki :)
Kobitka - gniotsa? - gniotsa.
Sukienka pogniociona? - pogniociona :)
No.
Pozdrówka.
Krystyna1975
8.02.14, 20:52
Ja nie będę miał problemu jeśli ktoś wstawi przykład mojego zdjęcia i zacznie o nim deliberować jako o gniocie, mogę sobie jednak wyobrazić osobę nieśmiałą, początkującą i uzdolnioną, która akurat trafi na Forum i zostanie wyśmiana w takim wątku - tylko dlatego, że przypadkowi krytycy nie widzieli w życiu niczego poza zdjęciami 3 kolegów, z których dwóch uważają za klasyków... Wrażliwość i talent nie zawsze idą w parze z grubą skórą...
No cóż, jak ma się "miętkie" serce, trzeba mieć twardą d... To z czasem przychodzi. Pamiętam jaki szok przeżyłam na początku. Dopiero zaczynałam i postanowiłam komuś te swoje twory pokazać. Na swoje nieszczęście zaczęłam od "Obiektywnych". Z perspektywy czasu i pobytu na 3 innych portalach mogę powiedzieć, że takiego popisu chamstwa, jakiego miałam okazję doświadczyć na "Obiektywnych", nie spotkałam na żadnym ze wspomnianych już trzech portali. Ale nie poddałam się, nie przestałam fotografować, choć od czasu do czasu robię sobie przerwę. Trzeba mieć świadomość, że nie wszystkim będą się nasze zdjęcia podobały, ale co innego konstruktywna krytyka, a co innego chamski nalot, żeby odreagować zły dzień, czy wyleczyć kompleksy.
Czy to jest gniot?Czy jeszcze nie?110358
UWAGA !!!
Jestę Ekspertę !!!
To jest gNIOT.
Dziekuję.
No cóż, jak ma się "miętkie" serce, trzeba mieć twardą d... To z czasem przychodzi. Pamiętam jaki szok przeżyłam na początku. Dopiero zaczynałam i postanowiłam komuś te swoje twory pokazać. Na swoje nieszczęście zaczęłam od "Obiektywnych". Z perspektywy czasu i pobytu na 3 innych portalach mogę powiedzieć, że takiego popisu chamstwa, jakiego miałam okazję doświadczyć na "Obiektywnych", nie spotkałam na żadnym ze wspomnianych już trzech portali. Ale nie poddałam się, nie przestałam fotografować, choć od czasu do czasu robię sobie przerwę. Trzeba mieć świadomość, że nie wszystkim będą się nasze zdjęcia podobały, ale co innego konstruktywna krytyka, a co innego chamski nalot, żeby odreagować zły dzień, czy wyleczyć kompleksy.
Nie wiem co się dzieje na Obiektywnych ale wydaje mi się, że opacznie zrozumiałaś mój wpis...
Krystyna1975
8.02.14, 21:02
Nie chcesz się już rozwijać?
Chcę, ale sama ocena bez komentarza nie zapewnia rozwoju. Jak nie wiem, gdzie popełniłam błąd, bo komentującemu nie chciało się tego napisać, to jak mam następnym razem go nie popełnić?
Chcę, ale sama ocena bez komentarza nie zapewnia rozwoju. Jak nie wiem, gdzie popełniłam błąd, bo komentującemu nie chciało się tego napisać, to jak mam następnym razem go nie popełnić?
Teraz wyobraz sobie np. skrzypka, ktory gra przed widownia i nie ma zielonego pojecia, ze falszuje jak diabli..... (nie mylic z diabolique'm :) ) i dopytuje sie ze sceny:
-No co??? co zle zagralem? Co wam sie nie podoba? Ktora nuta byla zle zagrana? Ze skrzypce trzymam odwrotnie? No to co???
Teraz wyobraz sobie np. skrzypka, ktory gra przed widownia i nie ma zielonego pojecia, ze falszuje jak diabli..... (nie mylic z diabolique'm :) )
A co, kiedy jest to skrzypek w rodzaju Mata Maneri - a wśród publiki 10% osób widziało kiedyś teledysk Vanessy Mae, a reszta widziała tylko skrzypka w kapeli góralskiej podczas ostatniego pobytu w Zakopcu?
A co, kiedy jest to skrzypek w rodzaju Mata Maneri - a wśród publiki 10% osób widziało kiedyś teledysk Vanessy Mae, a reszta widziała tylko skrzypka w kapeli góralskiej podczas ostatniego pobytu w Zakopcu?
No wlasnie, co?
Jak dobrze zrozumialem, to ty jestes Mat Maneri, a reszta na forum to glupie Czesie i nierozgraniete Mietki?
Krystyna1975
8.02.14, 21:23
Teraz wyobraz sobie np. skrzypka, ktory gra przed widownia i nie ma zielonego pojecia, ze falszuje jak diabli..... (nie mylic z diabolique'm :) ) i dopytuje sie ze sceny:
-No co??? co zle zagralem? Co wam sie nie podoba? Ktora nuta byla zle zagrana? Ze skrzypce trzymam odwrotnie? No to co???
Aha, czyli jak chcę się dowiedzieć, co ewentualnie robię źle, to mam iść gdzieś indziej i tam publikować swoje zdjęcia, bo tutaj się tego nie dowiem. OK, nie ma sprawy.
Aha, czyli jak chcę się dowiedzieć, co ewentualnie robię źle, to mam iść gdzieś indziej i tam publikować swoje zdjęcia, bo tutaj się tego nie dowiem. OK, nie ma sprawy.
Przyklad skrzypka i widowni do galeria na forum.A nauka to we watku dla poczatkujacych a nie inne forum jak to sugerujesz.
Tadeusz Jankowski
8.02.14, 21:32
Zdjęcie mi się podoba. Z punktu widzenia sprawozdawczego, wierności przekazu jest satysfakcjonujące. Tak tam było. Erotyzm aż kipi, a kawalerka skwaszona jakaś, niezainteresowana, wolnomyśląca. Ustawienie osób daje dostateczny przegląd, wgląd w zabawę, pokazuje fazę. Pomijam wszystkio inne.
Pzdr, TJ
No wlasnie, co?
Jak dobrze zrozumialem, to ty jestes Mat Maneri, a reszta na forum to glupie Czesie i nierozgraniete Mietki?
Jak ktoś w każdej wypowiedzi widzi przytyk do Mietka albo Czesia - to być może ma problem. Ale nie jest to mój problem. Sens mojej wypowiedzi był taki - nie wszystko co wydaje się fałszem jest fałszem.
To, że nie jestem Manerim nie oznacza jeszcze, że muszę za wszelką cenę równać do Mietka albo Czesia, albo - co jeszcze gorsze - strać się błyszczeć wyłącznie na tle Mietka albo Czesia.
Zdjęcie mi się podoba. Z punktu widzenia sprawozdawczego, wierności przekazu jest satysfakcjonujące. Tak tam było. Erotyzm aż kipi, a kawalerka skwaszona jakaś, niezainteresowana, wolnomyśląca. Ustawienie osób daje dostateczny przegląd, wgląd w zabawę, pokazuje fazę. Pomijam wszystkio inne.
Pzdr, TJ
Pomijasz wszystko inne? To znaczy co?
A tak na marginesie:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/02/tumblr_inline_mzy09ljQmJ1qe2gxw_zpsfc6f2-1.gif
źródło (http://i89.photobucket.com/albums/k233/kaczy997/GIF/tumblr_inline_mzy09ljQmJ1qe2gxw_zpsfc6f2974.gif)
Jak ktoś w każdej wypowiedzi widzi przytyk do Mietka albo Czesia - to być może ma problem. Ale nie jest to mój problem. Sens mojej wypowiedzi był taki - nie wszystko co wydaje się fałszem jest fałszem.
To, że nie jestem Manerim nie oznacza jeszcze, że muszę za wszelką cenę równać do Mietka albo Czesia, albo - co jeszcze gorsze - strać się błyszczeć wyłącznie na tle Mietka albo Czesia.
Nic nie napisalem na temat tego, co powinienes.
Zadalem tylko proste pytanie.
Zadam nastepne - czy rozpoznasz na forum (jesli sie pojawi) Mata Maneriego fotografii?
Tadeusz Jankowski
8.02.14, 21:51
Kaczy, pominąłem analizę estetyczną, nie nawiązałem do tematu wątku, czyli do kryterium gniotowości.
Pzdr, TJ
Krystyna1975
8.02.14, 22:02
Przyklad skrzypka i widowni do galeria na forum.A nauka to we watku dla poczatkujacych a nie inne forum jak to sugerujesz.
Mirku, na każdym poziomie nauki można popełnić błąd, nie tylko na początku. Nikt nie jest nieomylny. Wrzuciłam swego czasu kilka zdjęć do różnych wątków (o psach, o grzybach i o ptakach) i jakoś nie widziałam tłumów rzucających się do komentowania. Kilka osób zauważyło, napisało, które im się podobają i to wszystko w zasadzie. Po takim zainteresowaniu jakoś nie widzę sensu zakładania własnego wątku - to były wrzuty eksperymentalne.
Przeczytaj Swoje ostatnie zdanie i pozniej pierwsze z tego posta.(133)
Mirku, na każdym poziomie nauki można popełnić błąd, nie tylko na początku. Nikt nie jest nieomylny. Wrzuciłam swego czasu kilka zdjęć do różnych wątków (o psach, o grzybach i o ptakach) i jakoś nie widziałam tłumów rzucających się do komentowania. Kilka osób zauważyło, napisało, które im się podobają i to wszystko w zasadzie. Po takim zainteresowaniu jakoś nie widzę sensu zakładania własnego wątku - to były wrzuty eksperymentalne.
Nie rozumiem... to okazuje sie, ze to nasza wina, ze nie robisz postepow w fotografii, bo nie chcemy ci powiedziec co robisz zle...?
Krystyna1975
8.02.14, 22:10
Nie rozumiem... to okazuje sie, ze to nasza wina, ze nie robisz postepow w fotografii, bo nie chcemy ci powiedziec co robisz zle...?
Nie. Nieprawdą jest, że w galerii nie chcecie komentować, bo od tego jest forum - na forum też Wam się nie za bardzo chce komentować. To chciałam powiedzieć. Nie wierzę, że jak założę wątek, to się dowiem, gdzie popełniam błędy. Swoim brakiem rozwoju się aż tak bardzo nie martwię - nie mam ambicji stać się "drugim Anselem Adamsem".
Pomijasz wszystko inne? To znaczy co?
A tak na marginesie:
http://i89.photobucket.com/albums/k233/kaczy997/GIF/tumblr_inline_mzy09ljQmJ1qe2gxw_zpsfc6f2974.gif
Nic nie napisalem na temat tego, co powinienes.
Zadalem tylko proste pytanie.
Zadam nastepne - czy rozpoznasz na forum (jesli sie pojawi) Mata Maneriego fotografii?
Pierwsze primo: o ile pamiętam to Ty utrzymujesz, że potrafisz bezbłędnie odróżnić zdjęcie dobre od złego, więc pewnie wytypujesz tego fotoskrzypka nawet nie patrząc na monitor...
Drugie primo: ponieważ chyba obaj zgodzimy się, że oczekiwanie na Mata może potrwać, czy należy przyjmować bezkrytycznie wszechobecną mentalność Czesia łamanego przez Mietka?
Nie. Nieprawdą jest, że w galerii nie chcecie komentować, bo od tego jest forum - na forum też Wam się nie za bardzo chce komentować. To chciałam powiedzieć. Nie wierzę, że jak założę wątek, to się dowiem, gdzie popełniam błędy. Swoim brakiem rozwoju się aż tak bardzo nie martwię - nie mam ambicji stać się "drugim Anselem Adamsem".
Krystyno, przyznaj się że tylko udajesz że nie rozumiesz co Ci piszą od dawna. Proszę przyznaj się bo inaczej pomyślę coś o nieumiejętności czytania ze zrozumieniem.
Napiszę na wszelki wypadek prosto, w trzech punktach.
Jeżeli chcesz aby ktoś ocenił Twoje fotki i wskazał ewentualne błędy to:
1. Uważasz się za początkującą - zakładasz wątek w dziale Zdjęcia początkujących (https://forum.olympusclub.pl/forums/45-Zdjęcia-początkujących)
2. Uważasz ze nie jesteś już początkująca - zakładasz wątek w dziale Ocena zdjęć (https://forum.olympusclub.pl/forums/23-Ocena-zdjęć)
3. Oczekując porad i komentarzy NIE wstawiasz fotek do galerii i wątków tematycznych.
zdrówka życzę
(https://forum.olympusclub.pl/forums/23-Ocena-zdjęć)
Krystyna1975
8.02.14, 22:34
2. Uważasz ze nie jesteś już początkująca - zakładasz wątek w dziale Ocena zdjęć (https://forum.olympusclub.pl/forums/23-Ocena-zdjęć)
zdrówka życzę
Aaa, czyli jest coś między poziomem początkującym a zaawansowanym. Jakoś wcześniej nikt o tym nie pisał, a ja jeszcze nie jestem tu tak długo, by o wszystkim wiedzieć. Dzięki. Wreszcie ktoś mi to klarownie wyłożył. Pozdrawiam i również zdrówka życzę.
Więcej zdjęć do galerii nie wstawię. Za już wstawione żałuję i obiecuję poprawę :D
Nie. Nieprawdą jest, że w galerii nie chcecie komentować, bo od tego jest forum - na forum też Wam się nie za bardzo chce komentować. To chciałam powiedzieć. Nie wierzę, że jak założę wątek, to się dowiem, gdzie popełniam błędy. Swoim brakiem rozwoju się aż tak bardzo nie martwię - nie mam ambicji stać się "drugim Anselem Adamsem".
Czyli jednak nasza wina, bo nam sie nie chce......echhhhh...... a nie pomyslalas, tak zupelnie przez chwilke, tak przez ulamek sekundy, przez mgnienie oka, ze to jednak .... troche twoja wina...? Mam na mysli mala ilosc dobrych rad, ktorych nie dostajesz od forumowiczow.
Pierwsze primo: o ile pamiętam to Ty utrzymujesz, że potrafisz bezbłędnie odróżnić zdjęcie dobre od złego, więc pewnie wytypujesz tego fotoskrzypka nawet nie patrząc na monitor...
Drugie primo: ponieważ chyba obaj zgodzimy się, że oczekiwanie na Mata może potrwać, czy należy przyjmować bezkrytycznie wszechobecną mentalność Czesia łamanego przez Mietka?
Z tym "bezblednie" to poprosze cytat i linka.
A skoro sam nie potrafisz rozpoznac takiego Mata, to skad pomysl, ze go sam nie zjechales w galerii jakis czas temu?
Albo, ze np ja nie mam racji?
Albo Krystyna?
Albo ktokolwiek inny?
Co daje ci pewnosc, ze mozesz oceniac moja wiedze fotograficzna albo moj gust?
Aaa, czyli jest coś między poziomem początkującym a zaawansowanym. Jakoś wcześniej nikt o tym nie pisał, a ja jeszcze nie jestem tu tak długo, by o wszystkim wiedzieć. Dzięki. Wreszcie ktoś mi to klarownie wyłożył. Pozdrawiam i również zdrówka życzę.
To teraz bedziesz udawac, ze jestes tu nowa i robisz zdjecia od tygodnia? No prosze cie.....
Dzarro, jeśli to czytasz - wracam do "Dnia Gniota". Idea tego to wyłącznie zabawa. Zrób gniota, pokaż czy potrafisz. Tego, kto potrafi najlepiej docenimy ogłaszając go zwycięzcą.
Na tej samej zasadzie, jak robilibyśmy konkurs na... powiedzmy najbardziej grafomański wiersz lub tekst do przeboju disco polo. Po prostu zabawa.
Zdjęcie które wstawił Mirek moim zdaniem NIE jest gniotem, gdyż z założenia nie jest zdjęciem aspirujacym do czegokolwiek, nie pojawiło się w żadnej galerii, a zostało wykonane na jakiejś imprezie w celu jej upamiętnienia.
Chyba że jest zdjęciem aspirującym i ktoś wstawił je do jakiejkolwiek galerii lub do jakiegokolwiek PF :)
Aaa, czyli jest coś między poziomem początkującym a zaawansowanym. Jakoś wcześniej nikt o tym nie pisał, a ja jeszcze nie jestem tu tak długo, by o wszystkim wiedzieć.
Nikt nie pisał bo, o ile dobrze pamiętam, nikt nie miał z tym problemu :roll:
a więc co jest gniotem? poproszę klasyczny przykład
a więc co jest gniotem? poproszę klasyczny przykład
Jak przeczytasz uwaznie caly watek, to zauwazysz, ze wlasnie z definicja i konkretnym, podrecznikowym przykladem jest pewien problem....
PS I
Jestem za konkursem
PS II
Mam swoja propozycje, ktora w chociaz w sposob szczatkowy moze przyblizyc "niezorientowanym" pojecie gniota:
(gotow tez jestem ja zglosic do konkursu)
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/01/thumb_misie-1.jpg
źródło (https://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?pos=-68614)
Krystyna1975
8.02.14, 22:54
To teraz bedziesz udawac, ze jestes tu nowa i robisz zdjecia od tygodnia? No prosze cie.....
Pół roku z hakiem (dziś mija akurat 7my m-c) to tak długo? Wy tu już od lat jesteście, więc chyba mogę się jeszcze czuć nowicjuszką. Udawać niczego nie zamierzam, zresztą w profilu mam napisane od kiedy fotografuję.
Jak przeczytasz uwaznie caly watek, to zauwazysz, ze wlasnie z definicja i konkretnym, podrecznikowym przykladem jest pewien problem....
PS I
Jestem za konkursem
PS II
Mam swoja propozycje, ktora w chociaz w sposob szczatkowy moze przyblizyc "niezorientowanym" pojecie gniota:
(gotow tez jestem ja zglosic do konkursu)
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2014/01/thumb_misie-1.jpg
źródło (https://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?pos=-68614)
czytam uważnie od początku stąd moje pytanie o konkrety...
ale skoro trudno o konkrety to moim zdaniem konkurs nie ma sensu
bo... to co powyżej w cytacie wg mnie nawet gniotem nie jest.... jest niczym
edorko, moim zdaniem gniot jest czymś trudnodefiniowalnym. To co dla niektórych będzie oczywistym gniotem, dla innych może nim nie być. Tym bardziej jestem ciekawa konkursu, bo pokazałby nasze postrzeganie gniota :)
czytam uważnie od początku stąd moje pytanie o konkrety...
ale skoro trudno o konkrety to moim zdaniem konkurs nie ma sensu
bo... to co powyżej w cytacie wg mnie nawet gniotem nie jest.... jest niczym
Jak to "niczym"...... chyba sie zamkne w sobie......"niczym".......tak zupelnie "niczym"...?
edorko, moim zdaniem gniot jest czymś trudnodefiniowalnym. To co dla niektórych będzie oczywistym gniotem, dla innych może nim nie być. Tym bardziej jestem ciekawa konkursu, bo pokazałby nasze postrzeganie gniota :)
Coraz bardziej jestem za :D
edorko, moim zdaniem gniot jest czymś trudnodefiniowalnym. To co dla niektórych będzie oczywistym gniotem, dla innych może nim nie być. Tym bardziej jestem ciekawa konkursu, bo pokazałby nasze postrzeganie gniota :)
zdaje się, że już o tym pisałam na początku wątku...
...... chyba sie zamkne w sobie.....
nie wierzę...
...Więcej zdjęć do galerii nie wstawię. Za już wstawione żałuję i obiecuję poprawę :D
Nie podlizuj się :wink: , nikt Ci miłosierdzia i tak nie okaże, no chyba że się wkradniesz w łaski TWA i to możliwie najważniejszego (którekolwiek by to nie było :lol: ) .
PS I
Jestem za konkursem
PS II
Mam swoja propozycje, ktora w chociaz w sposob szczatkowy moze przyblizyc "niezorientowanym" pojecie gniota:
(gotow tez jestem ja zglosic do konkursu)
https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/14142/thumb_misie.jpg (https://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?pos=-68614)
To ja jeszcze dodam swoje trzy grosze. Skoro mają to być meta-gnioty czy też parodie gniotów - jak w zamieszczonym przykładzie - to może, w toku dyskusji albo w podsumowaniu, pokazywać potem przykład pozytywny(albo przykłady). Tzn. pokazujemy swoją wizję gniota, który jest nieudolnym naśladownictwem, podróbą czegoś wartościowego ale nieszablonowego, poszukującego. A w toku dyskusji pokazujemy zdjęcia(może swoje - a może raczej nieswoje), które dla nas są przykładem, czegoś rzeczywiście frapującego, z czego potencjalni autorzy gniotów próbują zrzynać bez zrozumienia i umiejętności.
Inaczej mówiąc - pokazujemy skrzypka, który nie umie grać, a potem - jak gra Mat Meneri.
W innym przypadku możemy tylko zrobić dobrze Mitkowi vel Czesiowi i dojść do skrajności, że wszystko co nie jest widoczkiem albo zdjęciem ładnej dziewczyny jest gniotem.
W innym przypadku możemy tylko zrobić dobrze Mitkowi vel Czesiowi i dojść do skrajności, że wszystko co nie jest widoczkiem albo zdjęciem ładnej dziewczyny jest gniotem.
Zdjęcie ładnej dziewczyny może być megagniotem i fajnie, gdyby taki znalazł się w ewentualnym konkursie ;)
A widoczek... mmm... już teraz bym miała parę pomysłów :)
Zdjęcie które wstawił Mirek moim zdaniem NIE jest gniotem, gdyż z założenia nie jest zdjęciem aspirujacym do czegokolwiek ...Wreszcie jakaś próba definicji!
Gniot aspiruje do czegoś.
Pewnie autorowi wydaje się, że przedstawia jakąś wartość, może nawet jest arcydziełem :roll:
edorko, moim zdaniem gniot jest czymś trudnodefiniowalnym. To co dla niektórych będzie oczywistym gniotem, dla innych może nim nie być. Tym bardziej jestem ciekawa konkursu, bo pokazałby nasze postrzeganie gniota :)I tu właśnie jest bezcelowość takiego konkursu.
Co on ma na celu? Wyłonienie gniota w ocenie autorów czy oglądaczy?
Sama zauważyłaś, że gniot jest trudno definiowalny więc inaczej go postrzegać będą autorzy, inaczej oglądacze.
Zatem zwycięży gniot uniwersalny, gniot dla mas, jednym słowem - wszechgniot!
Teraz wyobraz sobie np. skrzypka, ktory gra przed widownia i nie ma zielonego pojecia, ze falszuje jak diabli.....
A co, kiedy jest to skrzypek w rodzaju Mata Maneri ...Ne wiem kto to jest Mat Maneri (zakładam jednak, że skoro padło jego nazwisko, to musi być wirtuozem a nie jakimś Cześkiem) i nie wiem co, kiedy on będzie fałszował.
Tzn. pokazujemy swoją wizję gniota, który jest nieudolnym naśladownictwem, podróbą czegoś wartościowego ale nieszablonowego, poszukującego.
Inaczej mówiąc - pokazujemy skrzypka, który nie umie grać, a potem - jak gra Mat MeneriCzekaj! Czy dobrze zrozumiałem :roll:
Skrzypek, który nie umie grać- po prostu fałszuje. Mat Maneri, kiedy fałszuje- gra w sposób nieszablonowy, poszukujący?
Ne wiem kto to jest Mat Maneri (zakładam jednak, że skoro padło jego nazwisko, to musi być wirtuozem a nie jakimś Cześkiem) i nie wiem co, kiedy on będzie fałszował.
Czekaj! Czy dobrze zrozumiałem :roll:
Skrzypek, który nie umie grać- po prostu fałszuje. Mat Maneri, kiedy fałszuje- gra w sposób nieszablonowy, poszukujący?
Nie - ale słuchacz przyzwyczajony do muzyki skrojonej pod masowe gusta może tak tę muzykę odbierać. Jeśli powie: lubię Vanessę Mae ale nie lubię współczesnej muzyki improwizowanej to wszystko jest OK. Jak powie, że Mae gra pięknie a Maneri kiepsko - to oczywiście też jest to jego prawo, ale osoby nieco bardziej kumate w temacie nie będą już takiej opinii brać na poważnie.
Ten przykład akurat nie jest do końca dobrany dobrze pod "gniota" bo Mae umie grać na skrzypcach - osobną sprawą jest jak te umiejętności wykorzystuje(o ile jeszcze gra).
Gorzej kiedy takie umasowienie i sformatowanie wrażliwości sprawia, że ludzie zaczynają jako wartościowe postrzegać ewidentne gnioty, a potem miarę takiego gniota przykładają do rzeczy, których nie rozumieją:
https://www.youtube.com/watch?v=IUSJjiMiNU0
https://www.youtube.com/watch?v=3oOf7A2GSng
Nie jest więc tak, że widz bez elementarnego przygotowania rozpozna fałszujące skrzypka albo fałszująca dziewczynkę, której jakiś głupi dorosły wmówił, że jest divą. I to jest mechanizm identyczny - jak w przypadku niektórych "piąteczek" w galerii. O tych muzycznych potworkach przecież niegłupi ludzie mówili, że się dobrze zapowiadają. Może po prostu nie ma osób, którzy znają się na wszystkim - jak ktoś ma smak do portretu w stylu glamour to nie koniecznie pozna się na innym rodzaju fotografii.
Skoro już się zrobił muzyczny off-top to jeszcze przykład pozytywny :wink::
https://www.youtube.com/watch?v=ul9OTShQ_rc
https://www.youtube.com/watch?v=s6bSrGbak1g
(https://www.youtube.com/watch?v=3oOf7A2GSng)
Nie - ale słuchacz przyzwyczajony do muzyki skrojonej .....
(https://www.youtube.com/watch?v=3oOf7A2GSng)
Wybacz stary, ale nic kompletnie nie zrozumialem. A juz zupelnie nie moge odnazlezc powiazania z tematem i trescia watku....
Troszkę optymizmu - gnioto i kiczoroby :)
Jak peda księga naczelnego TWA - gniotoroby artystami będą a artyści ...
Pozdrówka.
Przecie u nas w galerii jest duzo gniotow.Typowe gnioty zaczynaja sie z tytulem gniota.Np:Kasia na ulicy,Gosia w parku.Czasem jest podane miasto i nazwa ulicy.Wtedy patrzac na gniota wiemy wszystko.A jeszcze jak Kasia czy Gosia smetnie spojrzy kierujac swoj wzrok lekko ku gorze to mamy gniota jak ta lala.Czesto tez przytula sie taka do muru i lekko noge unoszac oczami zagada-popatrz jaka jestem juz modelka.To ze gniotowa i na gniocie to nic,kariera juz otworem stoi.Pseudo obrobka ,gra w kolorki,nieumiejetnie usunieta dominata zwana tonacja dodaje przypraw takiemu gniotowi.A jeszcze jak na gniocie modelka ma na sobie wszystko co modelki mialy wczesniej i nie wazne,ze nie ten rozmiar,nie ten kroj, czy wcale nie pasuje,trynd nakazuje miec na grzbiecie
Moze nie pokazujemy ich,zeby nie urazc,bo moze nie wypada.Osobiscie kiedys zwracalem na takie dziela uwage nadmieniajac delikatnie,ze w kierunku gniota zmierza.Ale mi sie oberwalo.Nawet mi napisano,ze kariere zlamac moge swoimi wpisami.
Zostawcie już tą Vanessę Mae w spokoju, ona na Olimpiadę pojechała i o skrzypcach pewnie nie myśli ;-) A jak za dużo Cześków i Mietków będzie o niej pisało to się jej to czkawką odbije i z medalu nici ;-)
Fakt, zabrnąłem w dygresję do dygresji. Sens był z grubsza taki, że poklask dla gniota bywa powszechny a wielbiciel gniota, uważając tegoż za przejaw talentu może odmawiać tego talentu komuś rzeczywiście uzdolnionemu. Np. Te popiskujące psiapsiulki robią karierę w takich programach kosztem zdolniejszych muzyków.
dzarro, piękne podsumowanie :-) Czyli jak w galerii dostaje się samo 4 i 5 to mamy gniota, a jak 0 i 1 to arcydzieło albo w najgorszym razie jest przed nami nadzieja ;-) A jak jeszcze znajdziemy jakieś niszowe towarzystwo na flickerze , Facebooku czy czymś innym na f, którym nasze źle oceniane na forum dzieła będą się podobały to już mamy pewność, że obraliśmy właściwą drogę.
Niech żyje elitaryzm i jego wyznawcy!
PS. To wszystko z przymrużeniem oka ;-)
Ja tylko w kwestii formalnej: czy pierniczenie o pośladach Maryni, i dorabianie do tego szczytnej ideologii, też jest super-gniotem?:roll:
Czy nie?
Mówisz o Waszych offtopach? :twisted:
Ja tylko w kwestii formalnej: czy pierniczenie o pośladach Maryni, i dorabianie do tego szczytnej ideologii, też jest super-gniotem?:roll:
Czy nie?
Moim zdaniem to zależy w jakim towarzystwie :lol: .
Mówisz o Waszych offtopach? :twisted:
Naszych - Waszych
Moim zdaniem to zależy w jakim towarzystwie :lol: .
Tak się naród męczy nad definicją czegoś, co dla każdego z nas będzie innym tworem.
Jeżeli uda się sklasyfikować i zaszufladkować pojęcie "gniot fotograficzny" - duuży szacun.
----
edit:
Jestem wszystkimi czterema łapami za zabawą(konkursem :mrgreen:) Gniot Tygodnia, Miesiąca, Roku.
I szepnijcie tylko słowo a stanie się wola ludu.
pers, niby że OC jest nie-niszowy? Jak ludzie chcą pokazać przykład ciekawej fotografii to częściej zamieszczają link z portalu na F czy z galerii OC? Zejdz na Ziemię chłopie (pisze to z przymrózeniem oka).
Ja tylko w kwestii formalnej: czy pierniczenie o pośladach Maryni, i dorabianie do tego szczytnej ideologii, też jest super-gniotem?:roll:
Czy nie?Naturalną rzeczą jest, że do gniota (z góry lub w jego obronie) dorabiana jest ideologia, która ma tłumaczyć jego zalety.
Pół biedy, jeśli przez autora. Nie musimy tej ideologii przyjąć.
Gorzej, jeśli ideologię dorabiają szeroko pojęte media. Mamy wtedy do czynienia z kształtowaniem gustów masowego odbiorcy. Większość chcących być trendy, ze zrozumieniem zaczyna przytakiwać. Co bardziej trendy, zaczynają nawet tę ideologię rozbudowywać :-P
pers, niby że OC jest nie-niszowy? Jak ludzie chcą pokazać przykład ciekawej fotografii to częściej zamieszczają link z portalu na F czy z galerii OC? Zejdz na Ziemię chłopie (pisze to z przymrózeniem oka).
Ale ja lubię bujać w obłokach, ba czasami mam nawet tak jak Ty. Wstawiam zdjęcie na OC, pojawiają się złe oceny, sprawdzam na flickerze i od razu humor mi się poprawia.
Ale ja lubię bujać w obłokach, ba czasami mam nawet tak jak Ty. Wstawiam zdjęcie na OC, pojawiają się złe oceny, sprawdzam na flickerze i od razu humor mi się poprawia.
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Zaj****y sposób na życie! (+) za geniusz. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Krystyna1975
9.02.14, 13:25
Ale ja lubię bujać w obłokach, ba czasami mam nawet tak jak Ty. Wstawiam zdjęcie na OC, pojawiają się złe oceny, sprawdzam na flickerze i od razu humor mi się poprawia.
To tę galerię lepiej omijaj z daleka, bo na bank Ci się pogorszy - mi zawsze się pogarsza jak zaczynam porównywać swoje zdjęcia z tymi tutaj http://dfv.pl/gallery/best :P
To tę galerię lepiej omijaj z daleka, bo na bank Ci się pogorszy - mi zawsze się pogarsza jak zaczynam porównywać swoje zdjęcia z tymi tutaj http://dfv.pl/gallery/best :P
Znaczy, że takie... no właśnie jakie w tej galerii są foty?
Dobre, niedobre, oblechy, gnioty?
pers, no widzisz a jak ja coś wrzucam do OC to mam wrażenie(fałszywe), że w jakiejś strasznej awangardzie jestem, a jak chce się przekonać jak wiele mi brakuje to zaglądam na Flickra albo na Tumblr. Każdy mierzy swoją miarą i każdy szuka inspiracji tak jak potrafi( o ile potrafi).
Krystyna1975
9.02.14, 13:41
Znaczy, że takie... no właśnie jakie w tej galerii są foty?
Dobre, niedobre, oblechy, gnioty?
W większości przypadków b.dobre. I moim skromnym zdaniem lepsze niż w galerii OC. Owszem, zdarzają się zdjęcia, które mi nie leżą np. to http://dfv.pl/gallery/best?g2_itemId=4280341 albo to http://dfv.pl/gallery/best?g2_itemId=4276853 ale akurat mało które zdjęcie wymienionych autorów mi leży - to nie moja bajka.
Nie wiem, czy zauważyliście, ale ostatnio mało które zdjęcie z galerii OC trafia do Galerii Publicznej tego portalu.
W większości przypadków b.dobre. I moim skromnym zdaniem lepsze niż w galerii OC. Owszem, zdarzają się zdjęcia, które mi nie leżą np. to http://dfv.pl/gallery/best?g2_itemId=4280341 albo to http://dfv.pl/gallery/best?g2_itemId=4276853 ale akurat mało które zdjęcie wymienionych autorów mi leży - to nie moja bajka.
I popatrz jak to gusta ludzkie się różnią! Dla mnie fota "golden brown" to właśnie gniot, spaprany i kadr i niunia pokazana w nie dobrym dla niej układzie, że o obróbce nie wspomnę... wspomniałem, no dobra: masakra.
---
edit:
"Just another kiddo"za co te piąteczki??Centralnie strzelony dzieciak, nie domyty i zero przekazu.
"Aromaterapia" wizualizacja smrodu czosnku .. wyniesiona na wyżyny, ech... .
Krystyna1975
9.02.14, 13:57
I popatrz jak to gusta ludzkie się różnią! Dla mnie fota "golden brown" to właśnie gniot, spaprany i kadr i niunia pokazana w nie dobrym dla niej układzie, że o obróbce nie wspomnę... wspomniałem, no dobra: masakra.
Dla mnie też, ale może dlatego, że ja w aktach damskich nie gustuję :D Wolę męskie ;) A niunia jak się zgadza na takie syfne zdjęcia to jej sprawa. Ja bym się w życiu tak zapozować nie zgodziła. I wcale nie dlatego, że nie mam ku temu warunków fizycznych.
Galeria dla masochistów http://dfv.pl/gallery/tag/Redakcja+poleca :)
---------- Post dodany o 12:57 ---------- Poprzedni post był o 12:48 ----------
I popatrz jak to gusta ludzkie się różnią! Dla mnie fota "golden brown" to właśnie gniot, spaprany i kadr i niunia pokazana w nie dobrym dla niej układzie, że o obróbce nie wspomnę... wspomniałem, no dobra: masakra.
---
edit:
"Just another kiddo"za co te piąteczki??Centralnie strzelony dzieciak, nie domyty i zero przekazu.
"Aromaterapia" wizualizacja smrodu czosnku .. wyniesiona na wyżyny, ech... .
To jest galeria najwyżej ocenianych przez forumowiczów, którzy jak już zauważyłeś, mają różne gusta. Nie wszystkie zdjęcia w tej galerii mi się podobają - to by było nawet niemożliwe, ale tak z 80% to spokojnie.
Dla mnie też, ale może dlatego, że ja w aktach damskich nie gustuję :D Wolę męskie ;) A niunia jak się zgadza na takie syfne zdjęcia to jej sprawa. Ja bym się w życiu tak zapozować nie zgodziła. I wcale nie dlatego, że nie mam ku temu warunków fizycznych.
Galeria dla masochistów http://dfv.pl/gallery/tag/Redakcja+poleca :)
To jest galeria najwyżej ocenianych przez forumowiczów, którzy jak już zauważyłeś, mają różne gusta.
Tia, jak wszędzie.
Nie wiem, czy zauważyliście, ale ostatnio mało które zdjęcie z galerii OC trafia do Galerii Publicznej tego portalu.
Bo zdjecia na tym forum w ostatnim czasie to produkcja uboczna i nieistotna.Najwazniejsze to to czy stabilizacja jest cztero cz osmio osiowa i jaka jest odleglosc pomiedzy pikselami na matrycy.Czestsze pytania sa nie typu jak polepszyc wlasne umiejetnosci tylko dlaczego ta nowosc jest znowu za droga i nie na moj portfel.
Forum staje sie powoli rynkiem sprzetu foto i gielda a nie prezenterem prac powstalych z niego.
Krystyna1975
9.02.14, 14:03
Bo zdjecia na tym forum w ostatnim czasie to produkcja uboczna i nieistotna.Najwazniejsze to to czy stabilizacja jest cztero cz osmio osiowa i jaka jest odleglosc pomiedzy pikselami na matrycy.Czestsze pytania sa nie typu jak polepszyc wlasne umiejetnosci tylko dlaczego ta nowosc jest znowu za droga i nie na moj portfel.
Forum staje sie powoli rynkiem sprzetu foto i gielda a nie prezenterem prac powstalych z niego.
No właśnie. Ale na pocieszenie dodam, że zdjęcia z Galerii Publicznej OC oglądałam również i również mi się podobały. Wiele z nich jest świetnych. Dlatego może nie warto traktować galerii jako ołtarza i pisać w niej komentarze, jeśli widzimy błędy. A do zdjęć wybitnych jest GP. Mam wrażenie, że najbardziej "krzyczą" przeciwko komentowaniu w galerii ci, którzy nie potrafią nic sensownego na temat zdjęcia napisać, bo albo się nie znają, albo im się zwyczajnie nie chce. Postawić samą cyferkę jest i łatwiej, i szybciej. Po co się męczyć i pisać komentarz?
Dlatego może nie warto traktować galerii jako ołtarza i pisać w niej komentarze, jeśli widzimy błędy.
Kurde.A Ty dalej swoje.Komentarz w galerii typu -nieostre,zafarb,kiepski kadr, to nie dyskusja tylko ocena i w zaden sposob nie pomoze Ci w niczym.Od tego jest watek autora w dziale jednym lub drugim.
Nie krec znowu o tych naukach w galerii.To juz bylo na poprzedniej lekcji.
Bo zdjecia na tym forum w ostatnim czasie to produkcja uboczna i nieistotna.Najwazniejsze to to czy stabilizacja jest cztero cz osmio osiowa i jaka jest odleglosc pomiedzy pikselami na matrycy.Czestsze pytania sa nie typu jak polepszyc wlasne umiejetnosci tylko dlaczego ta nowosc jest znowu za droga i nie na moj portfel.
Forum staje sie powoli rynkiem sprzetu foto i gielda a nie prezenterem prac powstalych z niego.
Mireczku - masz u mnie plusa (nie wiem po co Ci on ale masz). Gdy trzy lata temu kupiłem Olympusa na większości forów ( nie wyłączając tego) wszyscy próbowali mnie przekonać iż popełniłem największy błąd w moim życiu. Olek to shit z szumiącą matrycą niegodny miana "prawdziwego" sprzętu fotograficznego i w związku z faktem iż nie było o czym dyskutować to cykało się foty. Teraz Olek doszlusował do innych a w niektórych kwestiach jest nawet w czołówce - może C-AF jeszcze nie tego i nie mamy pewności czy matryca to Sony czy też Pasikonik, ale tak ogólnie to ho ho a zdjęcie - kto by się nimi przejmował :)
Świnte słowa, chłopaki. To testosteron chyba tak nakręca ten wyścig zbrojeń ;)
To robita wątek z gniotami czy nie? ;-)
To robita wątek z gniotami czy nie? ;-)
Jak Ty się do Kierowniczki Wodopoju(Bufetowej) zwracasz?? "Robita"... .
Pisze się: o Wielka i Wspaniała Upadła Madonno z jagnięciną, zali zechcesz w ów wątek, pierwszą parą ruszyć?
W sumie co nam szkodzi? Kto chce się bawić - zapraszamy. Założę wątek i ewentualnie jakaś dobra dusza z mocą sprawczą włączy możliwość dodawania zdjęć jak w wątkach konkursowych.
Ja się ogólnie zwracałem do ogółu pomysłodawców. Zresztą wątek może mieć trudności z przeżyciem. Wiadomo, straszna dżungla z tego OC ;-).
---------- Post dodany o 15:12 ---------- Poprzedni post był o 15:10 ----------
Jakby co to chętnie swojego gniota wrzucę.
Dzarro, tylko pamiętaj, że to ma być gniot w Twoim odczuciu również. A nie że Ty myślisz, że to nisza a ludzkość uzna za gniota. To ma być szczery gniot
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/01/nono2-1.gif
źródło (http://dawnytczew.pl/forum/images/smilies/nono2.gif)
Fajny pomysł z tymi fotkami " gniotami-kiczami " . Pewnie znajdę u siebie jakiegoś .
http://dfv.pl/gallery/best?g2_itemId=4280341 albo to http://dfv.pl/gallery/best?g2_itemId=4276853
Na tapetę se dałem, a co :p
Swoją drogą, gość w tym lesie więcej panien focił :p
http://dfv.pl/gallery/v/Akt/3I8A8029n4_m.jpg.html
http://dfv.pl/gallery/v/Akt/3I8A7426n6_m.jpg.html
Dzarro, tylko pamiętaj, że to ma być gniot w Twoim odczuciu również. A nie że Ty myślisz, że to nisza a ludzkość uzna za gniota. To ma być szczery gniot http://dawnytczew.pl/forum/images/smilies/nono2.gif
Spoko, ja mam sporo odrzutów. ;-) Upierał bym się tylko, żeby potem wrzucać zdjęcie albo kilka, które uważamy za dobre(swoje, cudze albo i takie i takie). Wtedy to będzie konstruktywne, wmyśl zasady, że popełnione błędy mogą procentowac jako nauka na przyszłość.
Krystyna1975
9.02.14, 15:47
Kurde.A Ty dalej swoje.Komentarz w galerii typu -nieostre,zafarb,kiepski kadr, to nie dyskusja tylko ocena i w zaden sposob nie pomoze Ci w niczym.
Mi akurat nie musi, bo ja wiem z czym mam problem - głównie z obróbką (brak mi cierpliwości w wysiadywaniu przed monitorem, wolę pracę w terenie, czyli fotografowanie). Myślałam raczej o osobach mniej ode mnie zaawansowanych, ale ok. Od tego są wątki - zanotowałam ;)
W sumie co nam szkodzi? Kto chce się bawić - zapraszamy. Założę wątek i ewentualnie jakaś dobra dusza z mocą sprawczą włączy możliwość dodawania zdjęć jak w wątkach konkursowych.
Się robi!
Poszło! Jest galeria.
Na tapetę se dałem, a co :p
Swoją drogą, gość w tym lesie więcej panien focił :p
http://dfv.pl/gallery/v/Akt/3I8A8029n4_m.jpg.html
http://dfv.pl/gallery/v/Akt/3I8A7426n6_m.jpg.html
To musiało być starannie wyselekcjonowane miejsce bez mrówek i podobnych faflątek. Może użył nawet muchozolu aby je oczyścić. :shock:
Gdzie jest ta galeria konkursowa? Zawodowo produkuje gnioty więc może co wygram :roll:
Dobra, już znalazłem.
Galeria konkursowa wydaje mi się że jest mało widoczna :) . Trzeba szukać.
Galeria konkursowa wydaje mi się że jest mało widoczna :) . Trzeba szukać.
dla chcącego nic trudnego :-)
Galeria konkursowa wydaje mi się że jest mało widoczna :) . Trzeba szukać.
Miałem na głównej stronie forum (klik na Zapraszamy do zabawy ):
110593
ale po zamknięciu tych pasków nie wiem co trzeba zrobić aby się rozwinęły ponownie.
Wejdź do tajemniczego działu "konkursy fotograficzne".
Wejdź do tajemniczego działu "konkursy fotograficzne".
Albo na Portal.
Wejdź do tajemniczego działu "konkursy fotograficzne".
Nie jest tajemniczy:) i wiem, że tak można. Pytałem o co innego. Po zamknięciu tamtych dwóch "pasków" jak na wcześniejszym zrzucie ekranowym pojawia się jeden:
110618
zastanawiałem się czy i jak można wrócić do poprzedniego wyglądu i tylko tyle.
Nie jest tajemniczy:) i wiem, że tak można. Pytałem o co innego. Po zamknięciu tamtych dwóch "pasków" jak na wcześniejszym zrzucie ekranowym pojawia się jeden:
zastanawiałem się czy i jak można wrócić do poprzedniego wyglądu i tylko tyle.
Poczkaj chwilę.
Wzruszyłem się zminusowaniem :lol: , jakieś twa się na mnie obraziło :lol::lol::lol:. No dawajcie dalej :)
Wzruszyłem się zminusowaniem :lol: , jakieś twa się na mnie obraziło :lol::lol::lol:. No dawajcie dalej :)
Mowisz i masz :)
Wzruszyłem się zminusowaniem :lol: , jakieś twa się na mnie obraziło :lol::lol::lol:. No dawajcie dalej :)
No patrz też dostałem dwa minusy jeden podpisany (szacun, odpowiedziałem chyba też minusem bo sie nie zgodziłem z uzasadnieniem:) )
Mowisz i masz :)
Thank you master, thank you... :)
... jakieś twa się na mnie obraziło ...Zawsze winni jacyś "oni"- pedały, cykliści, postkomuna, rząd, TWA tylko nie Ty :)
No patrz też dostałem dwa minusy jeden podpisany (szacun, odpowiedziałem chyba też minusem bo sie nie zgodziłem z uzasadnieniem:) )
Brak odwagi cywilnej to rzecz powszechna, tchórzy nigdzie nie brak :) , tym większy szacun się należy za podpisany minus z uzasadnieniem. Ktoś ma odwagę wsiąść własne oskarżenia na klatę :) .
---------- Post dodany o 00:04 ---------- Poprzedni post był o 00:02 ----------
Zawsze winni jacyś "oni"- pedały, cykliści, postkomuna, rząd, TWA tylko nie Ty :)
"Kto jest bez winy niech pierwszy żuci kamień" :-P , no ja jestem bez winy bo sam se minusa nie dałem hihi...
A jak mam do kogoś jakiś problem to go załatwiam z tym kimś a nie za jego plecami anonimowo najlepiej.
... ja jestem bez winy bo sam se minusa nie dałem ...I oczywiście głupot nie plotłeś, powodu nie dałeś?
PS
ma odwagę wsiąść, niech pierwszy żuci kamień
:shock:
I oczywiście głupot nie plotłeś, powodu nie dałeś?
PS
ma odwagę wsiąść, niech pierwszy żuci kamień
:shock:
Ale czego Ty się helmuth czepiasz? bo nie czaję. Dla mnie wszelkie anonimy to skrajne tchórzostwo, i tyle. Poczułeś się dotknięty? Powód to zawsze można sobie znaleźć, taki czy inny. Czy ja plotę głupoty? - pewnie tak. Uważam jednak że jak ktoś ma do kogoś o jakieś głupoty pretensje to zawsze można je wyjaśnić maksymalnie pokojowymi metodami, czyli rozmawiając o tym a nie obrażać się. Popełniłem dwa błędy w jednym prostym zdaniu, (poprawka - chyba piszę właśnie głupoty, to nie było jedno zdanie) staram się nie robić takich rzeczy :) , ale czasami się trafia :) , przepraszam.
Wzruszyłem się zminusowaniem :lol: , jakieś twa się na mnie obraziło :lol::lol::lol:. No dawajcie dalej :)
Ty tak serio??:cool:
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.